No i bardzo dobrze bo pół litra na dwóch to jest nic zwłaszcza jak się przy tym dobrze zje i tańczy :) A wracając do tematu to daj wszystkim znać jak znajdziesz swoją wymarzoną pracę za te 3 000 minimum jeszcze w ostrowcu.... Bo moim zdaniem jak ktoś chcę tyle zarabiać to musi skończyć dobre studia i jeszcze wyjechać z tego miasta inaczej zwykły,szary człowiek niestety nie ma na to szans...niestety
Nikt tu nie powiedział, że dziadostwa nie ma bo oczywiście, że jest tak samo jak jest straszny wyzysk pracowników. Tylko co zrobić masz na to jakiś sposób oprócz "za 1000 zł nie pójdę do pracy wolę leżeć i nie mieć nic" ??
Rozumiem że chcecie zarabiać 2500 zł ok to ja zamiast 6 osób zatrudnię 3 niech pracują za sześciu to im dam 2500 zł a nich będzie że legalnie i na pasku. Tylko kolejny problem co z trzema osobami, mają rodziny, wydatki ...
Napiszcie żebym dał więcej wszystkim, ale to niemożliwe i nie takie proste jak wam się wydaje. A co gdy stracę klientów ? albo zabraknie towaru ?
Jak to takie proste to proszę utworzyć firmę i zarabiać kokosy. Ze studentami jest ten plus że mniej się za nich płaci a minus to że uczą się ( zaoczni ). Nie planuje nikogo zatrudnić ale interes nie idzie najlepiej.
Gdzie napisałem że 2500? Argument od czapy. Ja tu piszę o tym, że szczytem bezczelności i nieuczciwości jest wymaganie od ludzi kwalifikacji i doświadczenia i oferowanie zamian stawek na poziomie 1100 zł. Jak ktoś wyżej napisał - to dobre w pierwszej pracy, a nie gdy się już ma jakieś doświadczenie, zna pracę i ma konkretny fach w ręku.
Ja mam i to dobrze, ale potrafie też zrozumieć tych, którzy zarabiają za tę najniższą krajową a ty widzę masz skłonności do nabijania się z takich ludzi i wyśmiewania ich no cóż kiedyś życie wezmie ci się porządnie za dupę to będziesz ich jeszcze przepraszał.
Jeśli otwieram coś swojego to nie zatrudniam nikogo dopóki mnie nie stać aby zapłacić komuś godne pieniądze. Po prostu pracuję dla siebie. Gdy interes idzie na tyle dobrze, że stać mnie na pracownika to wtedy go zatrudniam. U nas najczęściej jest na odwrót, ktoś otwiera działalność i zatrudnia ludzi, którzy pracują na niego za najniższą stawkę..
To pamietaj o mnie o blogi pracodawco - jak juz ci interes wyjdzie - bedziesz mial na glowie cale to opodatkowanie i ryzyko tego ze dzis interes idzie dobrze a jutro moze nie isc to zatrudnij mnie. Daj mi te 3000, zaplac vat i pamietaj ze mnie nie bedzie obchodzilo ze ci interes w jakims miesiacu nie wypalil pomimo tego ze zeszly byl super :)
O dobry samarytaninie :)
Na tym właśnie to polega gościu z 03:29 Co to wszystko obchodzi pracownika? On ma mieć godną wypłatę i tyle. Cała reszta pretensji do tych co uchwalają takie prawo.. W każdym razie ja póki mnie na to nie będzie stać nie zatrudnię nikogo ;) Jeśli już zatrudnię, to dam taką pensję aby pracownik był zadowolony i sumiennie wypełniał swoje obowiązki (jeśli oczywiście jest uczciwy)
Ano wlasnie ... poruszyles temat uczciwosci o ktorej mozna zalozyc osobny watek ;) .. Jak to ty dasz cale serce, dasz mu godziwa pensje a on .. i tak cie w h.. zrobi ;)
ps. Jak tez sam napisales nie zatrudnisz pracownika bo cie na niego nie stac i efekt tego jest taki ze ten "ktos" teraz nie ma kompletnie NIC (bo ciebie nie stac na jego zatrudnienie). A gdybys tak dal mniej to i mogl bys sobie na to pozwolic i przynajmniej ktos kto strasznie szuka pracy mial by te 1000zl (zakladajac ze mu zalezy - a skoro sie zgadza za tyle pracowac to widocznie mu zalezy i te 1000zl jest dla niego zbawieniem bo do tej pory nie mial NIC)
Maczek - przycisnie cie kiedys to jeszcze bedziesz prosil zeby cie zatrudnili za ten 1000 ;)
Dokładnie, lepiej żeby 6 osób pracowało za 1100 do ręki niż 3 za 2000 zł a 3 kradło. Po za tym to nie temat do pisania jak ktoś nie rozumie całego mechanizmu. Niech się dalej upiera że pracodawca powinien płacić minimum 2 tyś, i niech siedzi w domu z mamą. A jak chce spróbować niech otworzy firmę jakąś tam i zobaczy czy tak kolorowo jest ... otóż nie jest kolorowo bo od paru lat czasy są beznadziejne. Ale niech próbuje są przecież dotacje ...
Co Ty za kity ludziom wciskasz - leży Ci sercu Twój los, a nie los innych ludzi, bo interes jest w tym żeby mieć jak największą liczbę ludzi do pracy przy zachowaniu kosztów. Lepiej mieć w firmie 6 osób po 1000 niż 3 po 2000 z punktu widzenia tego że ma kto pracować i zarabiać na Ciebie, a nie dlatego że zależy Ci żeby zatrudniać ludzi (zmniejszać bezrobocie) i żeby ktoś tam nie kradł. Do tego dochodzi fakt, że pracownika 1000 zł łatwiej trzymać w ryzach (nie będzie się domagał płatnych nadgodzin, będzie robił dużo więcej niż powinien na danym stanowisku itp.), bo zwyczajnie będzie się bał się że utraci to i tak marne źródło dochodu i znowu nie będzie miał nic i musiał szukać. Taki właśnie jest mechanizm.
Słuchaj jeżeli nie pasuje te 1100 zł niech szuka innej pracy za 2000 zł. Sam jestem księgowym kadrowcem, siedzę w tym od 9 do 18 ( a czasem i o wiele później ) muszę zapewnić klientów i utrzymać tą firmę. Ponadto na mojej głowie jest również inwestycja w lepszy sprzęt w samochód ( który należy spłacić ) sam budynek i media to koszt paru dobrych tysięcy jest jeszcze 1000 innych wydatków. Nie jest tak łatwo. Jeżeli myślisz że siedzę i zbijam bąki to jesteś grubo w błędzie. Nie zapomnij że sam wszystko zaczynałem krok po kroku, tydzień po tygodniu więc sobie sam zapracowałem na to co mam teraz, potrafiłem zaryzykować i wszystko wykalkulować.
Pisanie nie ma sensu ponieważ nie wiesz co piszesz. Przepraszam że tak ze złością ale nie chce poruszać tego tematu. Dla was to takie proste więcej i już... Nie zarabiam kokosów po prostu mam to na co zapracowałem. Jeżeli sytuacja w kraju będzie się pogarszać jak ma to sytuacje od paru lat będę zmuszony pomniejszyć personel albo zamknąć zakład ...
Nikt nie ma lekko nie? Ja prawdopodobnie za kilka tygodni, jeśli dotacja przejdzie, będę się borykał z formalnościami przy rejestracji własnej działalności, więc poczuję ten miód na własnej skórze. Krótko: każdemu ma się opłacać, i firmie zatrudnić pracownika, i pracownikowi pracować za daną kasę. Ważne żeby nie wciskać sobie nawzajem kitu i grać w otwarte karty. Pozdrawiam.
Zatrudnisz mnie? Mogę pracować ciałem dla Ciebie;)
No :D to teraz czekamy az zatrudnisz pracownika, dasz mu 2500 do reki i oplacisz vat :)