14:24. Twoje dzieci od urodzenia były samodzielne, z tego co nam pisałaś. Zanim inni ci to w oficjalnym tonie powiedzą, to ja ci poradzę - weź się krowo za robotę i zapracuj na własne dzieci, jeśli zabierasz im to, co my( podatnicy) póki co na nie dajemy, a nie siedź całymi dniami w internecie. Przypominam, że zapracowanie na utrzymanie własnych dzieci, to obowiązek rodziców! Zrozumiała? Do zobaczenie w Sądzie Rodzinnym i dla Nieletnich.
Droga Pani/Panie z godz. 15.24 prosze sie liczyc ze slowami bo oceniac Pani/Pan potrafi , ale myslec juz chyba nie. Otoz zaskocze Pania/Pana gdyz zarowno moj malzonek jak i ja pracujemy i to ponad najnizsza krajowa wiec wypraszam sobie teksty ze zyje na czyjs rachunek a dziecko mam jedno i uwazam ze dobrze wychowane. Prosze popatrzec na siebie i zajac sie swoja rodzina a jesli chce Pani/Pan popatrzec na szczesliwe dziecko, ktore ma swoje hobby i realizuje sie w tym co chce a nie jest chowane pod spodnica mamusi do 18 roku zycia to zapraszam na priv chetnie sie spotkam i porozmawiam bo takie jedno powiedzenie jest kozak w necie...... Pani/Pan sobie dalej sama dopowie.... i prosze sie liczyc ze slowami, bo przypominam ze w internecie mimo to, ze sie Pani/Pan nie podpisze anonimowa Pani/Pan nie jest. A tok Pani/Pana myslenia i wypowiadania swiadczy tylko o Pani/Panu...
https://vwaw631.cda.pl/9QUIB-GX0rQkcDz89XQvEg/1654561311/lq13677499628903.mp4
Pamiętam, że kiedyś to można było zrobić sobie prawo jazdy zanim ukończyło się 18 lat (należało też mieć pieniądze na kurs, a teraz to i Urząd Pracy może chyba zasponsorować nawet kurs na kategorie B?- tak kiedyś czytałem gdzieś...). Mój brat w tym celu musiał wyrobić sobie tymczasowy dowód osobisty. A teraz to czytam, że prawo jazdy dopiero od 18 lat. Chyba, że kategoria B1 to od 16 roku już można https://dailydriver.pl/porady/prawo/od-jakiego-wieku-mozna-zrobic-prawo-jazdy/ Kategoria B1 zezwala na prowadzenie pojazdu samochodowego o masie własnej nieprzekraczającej 550 kg przy przewozie rzeczy lub 400 kg przy przewozie osób. To jakie samochody mają taką wagę? Na wikipedii czytam, że Daevoo Tico więcej waży.
Ktoś chciałby sobie zarobić na samochód bo np. rodziców nie stać aby kupić to musi iść do roboty. No ja tam nie wiem czy tak każdy rodzic to 500+ co miesiac "chomikuje" i oszczędza na przyszłość. Zazwyczaj to chyba idzie na bierzące wydatki. Za 2 lata można odłozyć 12 tysięcy zł. Niestety zdarzają się i wypadki frogowe...
Pierwotnie Program 500 plus objął jedynie drugie i kolejne dzieci w rodzinie, a na pierwsze dziecko pieniądze były wypłacane tylko wówczas, jeśli rodzice spełniali kryterium dochodowe wynoszące 800 zł na osobę w rodzinie (kryterium wynosiło 1200 zł w przypadku dziecka niepełnosprawnego). https://www.maluchy.pl/artykul/901-500-na-pierwsze-dziecko-wniosek-zasady-termin-wyplaty-500-PLUS
(ciekaw jestem kto z imienia i nazwiska był autorem takich przepisów; na kolejne dzieci nie było żadnych progów dochodowych i najwięksi bogacze bogli to brać...)
21.40 dziwne bo ja w PUP jestem zawsze uprzejmie obsluzony, a najbardziej marudza roszczeniowi petenci pis
Nie piszę o uprzejmości tylko o profesjonaliźmie. Nieobchodzi mnie upolitycznienie urzędów lub brak tego upolitycznienia. Może napisz ile razy Cię tam osbługiwali i z jakim rezultatem?
10 grudnia 2018 gazeta ostrowiecka poinformowała, że przyjmowanie aplikacji zakończy się za 7 dni. https://ostrowiecka.pl/2018/12/10/bedzie-nowy-dyrektor-powiatowego-urzedu-pracy/ A gdzie i kiedy był ogłoszony ten konkurs?
Trzebaby też zgłębić te różne zalezności... i ewentualnie napiętnować ewentualne niedemokratyczne praktyki...
ps. Tu jakieś jeszcze wcześniejsze... http://ostrowiec-sw.pl/aktualnosci/z-amica/s-2204/Wygrala-koncepcja-czy-wiezy-krwi-id10292 Pamiętam jak był przetarg na wywóz śmieci pare lat temu to zmieniony został rachunek bankowy, na które oferent miał wpłacić wadium... :D
https://warszawa.naszemiasto.pl/szybka-reakcja-po-sesji-w-ostrowcu-piotr-mrugala-juz-nie/ar/c2-2555040
Ale nie piszmy tu o polityce. Czy każdy wątek ktoś musi sprowadzić do polityki i takiej czy innej parti politycznej? A potem znowu wątek zostanie wyłączony bo że prowokacja, że cośta minnego jeszcz itd.
Do: 2022-06-06, 10:41
Akurat ja nie jestem roszczeniowym petentem PiS. Nie wiem jak jest teraz, nie korzystam z PUP. Wiem natomiast jak było przed rokiem 2010:) Jest taki wątek na forum: 2011-02-10 http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/pup-dofinansowania/ Nie ja go zakładałem i nie będę tam pisał i odkopywał starego wątku. Napisze tutaj:) <- Ludzie w większości o jakiś nieistotnych rzeczach tam piszą. Zresztą nie wiadomo czy to nie prowokatorzy byli. Ja takich rzeczy się nie czepiałem, ja miałem zupełnie inne problemy jak kiedyś byłem interesantem w PUP. Ale to było jeszcze przed tą datą co wklejony link. Pani, która pracowała bodajże w rejestracji nie chciała mi podać swoich personaliów a te dane były mi potrzebne aby wiedzieć na kogo się poskarżyć... i aż musiałem pójść do przełożnej piętro wyżej... by zgłosić zachowanie tej pracowniczki... Nie poszedłem do kierownika tylko zapytałem kto jest jest jej bezpośrednim przełożonym ... A tamta Pani już nieco starsza więc i dłużej pracująca zapewne w urzędzie to nie wiem czy potem jakieś konsekwencje wyciągneła wobec tej pracowniczki czy nie (choćby słowne pouczenie). Skargi na piśmie nie składałem bo nie jestem pieniaczem tylko chciałem normalnie po ludzku coś załatwić a czasami zdarzały się takie sytuacje różne, że człowiek musiał się z nimi "użerac":/ Albo co typowe dla wielu urzędów kiedyś było - jest na drzwiach naklejka czy napisane tu i tam, że urząd pracuje do godziny np. 15:00 - zjawiasz się o godzinie 14:45 a pani mówi, że dziś już cię nie obsłuży bo już ma wyłączony komputer:D A te 15 minut spokojnie by wystarczyło i jeszcze by zostało kilka minut. Może teraz już zmienili od dawna te różne informacje. Kiedyś mi powiedziano że o 15 godzinie to oni opuszczają miejsce pracy a przestają już pracować nieco wcześniej. Ale to nie jest wina szeregowych pracowników tylko kierowników jak to wszystko wygląda... Jak ktoś czepia się spraw w sumie nieistotnych to może jest poprostu czepialski albo ma zły humor i wszystko go irytuje:) Albo przychodzi bezrobotny ale nie jest zarejestrowany to pracownik nie udzielał informacji o ofercie pracy co gdzie i jak bo trzeba sie zarejestrować (bo widocznie nie chodzi o to aby komuś pomóc znaleść zatrudnienie a tylko i wyłącznie o statrystyki...) i trzeba przyjść na drugi dzień dopiero bo rejestracja już nie czynna - rejestracja kiedyś była wcześniej zamykana... a akurat oferta była aktualna jeszcze i gościu, który pracował przy tych ofertach powiedział że aktualne... ale udziela infromaci czy obsługuje tylko osoby ze statusem bezrobotnego:D Kiedyś byłem wykreślony z urzędu i nie mogłem sięzarejestrować przez kolejne kilka miesięcy... akurat byłem zdorwy wtedy ale jakbym potrzebował pójść do lekarza to bym nie został przyjęty bo bym nie miał ubezpieczenia zdrowotnego (osoba ze statusem bezrobotnego miała opłacaną składkę zdrowotną). Nikt mi wcześniej nie mówił, że urzędnik musi mi wypisać skierowanie do pracy czy na staż a ja poprostu powiedzialem ze jestem zainteresowany tą czy tamtą ofertą i poprosiłem o dane kontaktowe gdzie to jest bo nic nie pisze w gablocie.... skierowania mi nie dano tylko adres, poszedlem do firmy a tam tez nikt mi nie powiedzial ze musze miec skierowanie, albo w ogóle niechciano rozmawiać za bardzo a zaledwie zdąrzyłem powiedziec dzień dobry i w jakiej sprawie sięzjawiłem. Wiele różnych sytuacji było. Ja to mógłbym i 20 miniut czekać aż urzędnik mnie wezwie że może teraz się mną zająć bo co to za problem? Ale jak już mnie obsługuje to żeby dało się coś załatwić bez zbędnych przeszkód... Jeszcze raz napisze że to były sytuacje sprzed ponad 10 lat!
Nie będę odkopywał tamtego wątku...
Trzeba złożyć wniosek na piśmie i zarządać odpowiedzi na piśmie - nic na przysłowiową "gebę" :) Mnie kiedyś spotykały takie sytuacje że nie udzielano mi wyczerpujących odpowiedzi, nie informowano o istotnych rzeczach itp. A interesant/klient przecież nie jest pracownikiem urzędu żeby wiedział jak to tam wszystko działa... bo tam nie pracuje a zjawia się od czasu do czasu czy na początku to pierwszy raz w zyciu. Kiedyś nawet był artykuł w tamtych latach właśnie na pierwszej stronie gazety ostrowieckiej o tytule "staż za łapówkę"... no to zrozumiałem wtedy dlaczego miałem problemy takie...
Sam piję kawę i mnie nie przeszkadza ze ktoś też pije bo co z tego wynika? Nigdy też nie widziałęm aby jakiś urzędnik konsumował w pracy. Każdy ma żołądek i nie odżywia się energią kosmiczną. Rozumiem to, że urzędnikowi może nie chcieć się każdemu z osobna różnych rzeczy tłumaczyć, wyjaśniać, informować - ale to można przyczepić gdzieś kartke z informacją co i jak itp. itd. Lub pomyśleć by wprowadzić jakieś uławiające wszystkim życie "innowacje".
Pozdrawiam wszystkich. Peace! ;-)
Kontynuacja posta z 15:37. Przypomniało mi się teraz, że raz zauważyłem, że jedna ze starszych pracownic PUP z innego chyba działu to miała takie samo nazwisko jak młodsza pracowniczka, która pracowała wówczas przy stażach właśnie. Może i zbieżność nazwisk, ale pomyślałem sobie wtedy, że prawdopodobnie nie przypadkowa. Tak wiekowo to pasowały mi na matkę i córkę. Nazwiska już teraz nie pamiętam więc Wam nie napiszę.
W innym wątku ktoś (nie wiem kto ale chyba jakaś kobieta) napisał, że wyłączono z wyświetlania jego wpis na forum. Miał(a) napisać o: "Wątek też zniknął, gdy napisałam, że niektóre firmy działają na zasadzie przyjmowania do pracy ciągle nowych osób za dofinansowanie. Te same ogłoszenia, jak nie operator suwnicy, to magazynier.... jak nie logistyka, to spawacza, itp itd. i na okrągło to samo..."
Więcej odwagi. Nie bójcie się i podawajcie nazwy firm, jesli taki jest ich modus operandi (sposób działania). Ja wierze, że tak jest, bo nie mam powodu temu komuś nie wierzyć. Według mojego przeczucia jest to wręcz wysoce prawdopodobne, że tak się dzieje... od lat.
-
"(...) Prowadzący obrady przedstawiciel Agencji Rozwoju Lokalnego kolega Janusz ***** zaoferował uczestnikom, wzorem dotychczasowej praktyki, pomoc w formie konsultacji indywidualnych przy sporządzaniu wniosków aplikacyjnych i biznesplanów. (...)"
https://arl.ostrowiec.pl/2016/04/07/konferencja-dotyczaca-funduszy-unijnych/
-
Jak się wejdzie między wrony to trza "krakać" jak i ony ? ;-)
Ile razy przekazano pieniądze na wyposażenie/doposażenie nowego stanowiska pracy w danej firmie to tyle powinno być zatrudnionych nowych pracowników - o tyle dana firma powinna zwiększyć zatrudnienie w okresie, w którym brała dotacje czy to z PUP, czy z UE... Jeśli tak się nie dzieję to moja logika podpowiada mi, że taki proceder może istnieć...
To firmy szkoleniowe od różnych kursów itp. przecież zajmują się szkoleniami a nie pracodawcy. Pracodawca szkoli sobie pracownika jeśli go potrzebuje na stałe do pracy a nie może znaleźć na rynku pracy osób z odpowiednimi kwalifikacjami. Tak czy nie? Dobrze piszę?
A może zamiast dotacji pracodawcy powinni otrzymywać nisko oprocentowane pożyczki?
Jak to są pieniądze unijne to niech i będą dotacje ale jak to krajowe środki to niech będzie pożyczka. Polska żeby dostać pieniądze z jakiegoś programu unijnego to chyba musi też dysponować pieniędzmi na wkład własny? A jak nie ma na wkład własny to może bierze niskooprocentowane pozyczki z Europejskiego Banku Centralnego ?
https://arch.ostrowiecki.eu/aktualnosci/oswiadczenia_majatkowe/zastepca-dyrektora-powiatowego-urzedu-pracy-malgorzata-stafijowska/
Za 3 lata zasłużona emerytura? https://www.portalsamorzadowy.pl/osoba/malgorzata-stafijowska,43555.html
Jakieś odprawy chyba (pieniądze) dostają urzędnicy odchodzący na emeryturę? https://pl.indeed.com/porady-zawodowe/zarobki-wynagrodzenie/odprawa-emerytalna
Konsekwentnie Urząd Pracy nie podaje informacji o tym o ile wzrosło bądź zmalało zatrudnienie w stosunku do ubiegłego roku (zatrudnienie na umowę o pracę). Może poprostu nie mają takich informacji? Pewnie Urząd Skarbowymaja dysponuje takimi informacjami - ile osób pracuje legalnie. To o ile zmalało bądź wzrosło bezrobocie to za wiele nie mówi. Wystarczy bowiem, że część bezrobotnych wyjedzie z miasta i już w statystykach bezrobocie spada.
OSTROWIEC | Bezrobotni i przedsiębiorcy mogą liczyć na pomoc | LOKALNATV https://www.youtube.com/watch?v=5intCtlkAl4
-
Powierzenie pracy cudzoziemcowi na podstawie oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy jest procedurą uproszczona, nazywaną także "procedurą oświadczeniową". Pozwala ona obywatelowi jednego z 6 państw: Republiki Armenii, Republiki Białoruś, Republiki Gruzji, Republiki Mołdawii, Federacji Rosyjskiej i Ukrainy wykonywać pracę w Polsce przez 24 miesiące bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę, w zakresie, w jakim nie jest wydawane zezwolenie na pracę sezonową, czyli innym niż wskazane w rozporządzeniu. Warunkiem skorzystania z procedury uproszczonej jest uzyskanie przez pracodawcę wpisu do ewidencji oświadczeń w powiatowym urzędzie pracy oraz posiadanie przez cudzoziemca dokumentu potwierdzającego tytuł pobytowy w RP, uprawniającego go do wykonywania pracy na terytorium RP.
--------
Obszary działania urzędu są bardzo szerokie | LOKALNATV https://www.youtube.com/watch?v=nsk7Gxuh7ZI
Gdyby nie Ci bezrobotni, to urzędnicy sami staliby się bezrobotnymi?
To jak Ci doradcy zawodowi kierują do pracy, że skierowani ponownie wracają do urzędu jako niespełniający wymagań pracodawcy?
Ciekawe ile socjalnych nierobow sama ruszyla dupe poszukac zatrudnienia