Netii, ciągle jest ogłoszenie. Warto spróbować? To chyba jedna z niewielu ofert bez udziału Pup. Macie jakieś doświadczenia?
Niespecjalnie śmiały jestem niestety. Masz jakieś doświadczenia z netia?
To tym bardziej możesz tą pracę wykorzystać jak rozwój dla siebie. Ja tak miałem. Od małego nieśmiały i bałem się gadać z ludźmi. Swego czasu jeszcze jak się uczyłem dostałem fuchę, które polegała na chodzeniu po markecie, pytaniu ludzi i wypełnianiu ankiet. Na początku człowiek przerażony, ale chciał spróbować. Okazało się, że to doświadczenie zupełnie zmieniło moje odczucia i wiele z tej nieśmiałości przestało istnieć, a wraz z nią problemy, które jej towarzyszyły.
Ile wydzwonisz, nie wiem jak teraz ale wcześniej była jakaś śmieszna podstawa i premia za podpisane umowy. Im więcej podpiszesz umów tym więcej zarobisz
Najniższa krajowa, umowa zlecenie. Wujek Solorz potrafi docenić swoich wyrobników. Było już o tym kilka razy. Tylko nadzorcy plebsu mają umowy o pracę. Najciekawsze jest to, że w biurze też zdarzają się rodzynki w postaci zlecenia. Dla studenta w sam raz. Ze wszystkich ostrowieckich "naganialni" ta wydaje się być najbardziej przyzwoitą.
Śmieszna podstawa, czyli ustawowa.
Tyle ile płaci się za godzinę. Nie wiem, 12zł brutto?
Śmieszna bo premie wychodzą dwa razy tyle. W najsłabszym miesiącu zarobiłem 3000zl. W najlepszym 8500zl.
Do tego dochodzą darmowe szkolenia, które są warte dobrą kasę. Wiem bo trochę już w życiu szkoleń miałem.
Jest to robota dobra na start w życie. I jak już tu gdzieś pisałem (bo się powtarzam) prawdziwe corpo. Jedyne takie w tym mieście.
Jednak ma też wady corpo. Przy takim samym nakładzie pracy w MLMie zarobisz lepiej.
Czyli można zarobić? Czy zatrudniają starszych? Jestem prawie 40 latkiem.
Jak jesteś dobrym ściemniaczem to możesz pracować w Netii xD,jednak często widziałem w internecie nie za dobre opinie o niej.
Tak ale musisz miec 30 lat doswiadczenia
Nieprawda. Poszłam zupełnie bez doświadczenia na słuchawce i pracowałam prawie dwa lata. A jestem po 40.
Aha. W Netii nie ma umowy o pracę? A rozmowa kwalifikacyjna bardzo ciężko? Takie opinie w necie czytam.