Dzięki, bo mam okazję na taką pracę i się waham, czy się nie będę nudziła.
no to idź do pracy a nie truj tu na forum,. co to kogo obchodzi
Przepraszam, od jutra zaczynam w takim razie, ależ się cieszę.
Pozdrawiam.
W wakacje chyba biblioteki szkolne nie są czynne. Będziesz mieć napewno lepiej niż zwykły bibliotekarz, bo bibliotekarz szkolny ma status nauczyciela- bibliotekarza, co za tym idzie chroni go karta nauczyciela i ma większą pensję. Teraz zwykle w szkolnych bibliotekach pracują nauczyciele języka polskiego, mają łączone etaty. Skończyłaś bibliotekoznawstwo i informację naukową?
W bibliotece szkolnej na pewno nie będziesz się nudziła, bo oprócz codziennej pracy bibliotekarza będziesz musiała przygotowywać różnorodne imprezy i konkursy czytelnicze dla uczniów. Poza tym nauczyciel bibliotekarz prowadzi też lekcje biblioteczne w poszczególnych klasach, a także zastępuje nieobecnych w szkole nauczycieli. To tylko niewielki wycinek tego co cię czeka..
W miejskiej bibliotece pracownicy też przygotowują różne wystawy, konkursy, zapraszają pisarzy.
W wielu szkołach bibliotekarki są protokolantkami rad pedagogicznych.
:-) Jestem językowcem i pracuję w bibliotece szkolnej - bardzo przyjemna praca- na pewno spokojniejsza od nauczycieli, którzy "wchodzą do klasy". Robi się zapotrzeowania na książki, prowadzi lekcje biblioteczne, konkursy czytelnicze, robię statystykę wypożyczeń, bywa, że chodzę na lekcje za nieobecnych nauczycieli, ale to sama przyjemność:)
Pracuję w bibliotece, jestem protokolantem RP - wystarczy skrupulatnie pisać wszystko do porządku posiedzenia.Wielu nauczycieli po prostu się wzbrania, że "tyle pisania". Każdy nauczyciel jest dziś mgr i powienien umieć pisac taką dokumentację.
Irminko załóż bloga a nie informuj na forum co robisz bo mało kogo to interesuje
Dobrze, tak zrobię. W końcu mam dużo czasu żeby go prowadzić. Na pewno się pochwalę. Do zobaczenia.