trzeba byc w niezlej desperacji zeby przyjsc tam pracowac jako magazynier wydajacy, bo inni nie narzekaja
tam trzeba pracować powoli i spokojnie nie ma co narzucać tempa bo to i tak nie będzie docenione i uwzględnione przy wypłacie
...atmosfera to była tam dawno, dawno temu... i tyle w temacie (podobnie zresztą jak w innych zakładach pracy)
Jak tam jest akordo. Będziesz robił mało to będziesz nie wydajny i tak cie zwalnia. Tam nie trzeba pracować i tyle.na ostr ciągle gdzieś potrzebują do pracy
jak bedziesz wydajny to tez cie zwolnią zawsze się jakiś powód znajdzie tam nie ma reguły
tylko tych kierownikow nie ma kto zwolnic, im na rece nikt nie patrzy i do tego ci sprawdzajacy, niektorzy sie uwazaja jakby to oni byli kierownikami, wiwiemy o kim mowa:)
Dziwie sie ze jeszcze tam ktos pracuje ludzie na delko swiat sie nie koniczy a nie mordowac sie w tym ...... Jest wiele lepszych zakladow pracy
to chyba z przyzwyczajenia alb o wiary w siebie,ze mozna robic coś innego niż tam,wszystkiego można sie nauczyć,każdej pracy
Ja powiem tak Jerzy l..... To jedyna zakała magazynu. Po pierwsze i ostatnie nieumie pracować z ludźmi. Kto tam pracował to wie jakie podejście ma do ludzi.dziękuję pozdrawiam.
O brawo wreszcie ktoś nazwał rzeczy po imieniu!!! Ten gość serio się nienadaje umie tylko krzyczeć na ludzi i albo ktoś mu pasuje albo nie ale to marionetka mam nadzieję że jego ktoś tak potraktuje jak on!!!!
Tak dość że trzeba się narobić to jeszcze pełno stresu od strony Pana l...... Nirwiadomo jaki będzie miał humor. Tylko ludzie się boją powiedzieć gorzej jak w obozie
Witam kto tam pozostał ze starych pracowników? Marian,buba,kajda?
A miałęm iść tam na kierowcę , ale tej firmie podziękuję. Dzięki wspaniali forumowicze!
