Zależy gdzie trafisz w tym Harsco. Jak na Zwk to całkiem nieźle. Jak na ZWW to już ciut gożej. Najlepiej jest na I brygadzie majster tylko "jest" 8 godzin w pracy. Na III i IV jest ciut gorzej. Na IV nalatasz się całe 8 godzin i nic nie zrobisz, a na III nie narobisz się bardzo. Najgorsza z tego co wiem jest brygada II pana R. Tam to zapierdzielasz cały czas. Gość jest nawiedzony zna robotę robił, tam chyba na wszystkich stanowiskach ciężko z nim w kulki polecieć. Nie ukara nie doniesie ale siódme potu z ciebie wyciśnie tak że lepiej by było żeby chyba doniósł i miał byś spokój. A ur to już w ogóle nie polecam.
Jak jest taki dobry to czemu kierownikiem go nie zrobili. Podobno przecież miał iść na złom hut zamiast pana J.
Powodów może być wiele. Po pierwsze nadepną kilku starym związkowcom na odcisk i chcieli go z hukiem wykopać no i jeden z brygadzistów pan K maczał w tym paluszki. Nie udało im się to. A po drugie to pupilek wrócił ze złom hutu. A po trzecie to ludzie go bardzo nie lubią.
Masz bardzo dokładne informacje chyba tam pracujesz a jak tam z kasą, czy jest na czas i czy nie trzeba oczekiwać na przelewy cały miesiąc
a za co go mają lubić jak spowiada się w biurze co się dzieje a póżniej struga waryiata mówiądz że ktoś podpierdziela A na robocie to sie zna tej co sie w kiblu robi
Pan R się zna na robocie i to bardzo dobrze, innym przeszkadza to że jest młody i ma pojęcie o wykonywanym fachu.
Dość długo pracuję w HARSCO jedno co Ci podpowiem to unikaj UR-zdecydowanie. Szczególnie w zimie warunki typowo obozowe żenada i zarobić też nie zarobisz. Praca w systemie zmianowym + dni świąteczne to jakieś pieniążki wyciągniesz, powodzenia. Na dzień dzisiejszy są wypłacalni.
ciekawe jak masz mozliwosc pracy w Harsco jak zwalniaja 15 osób
pracowałem z panem r ponad rok poleciałem w kulki opierdzielił mnie zdrowo raz i drugi zagnał do roboty pot po dupie się lał na tym koniec, potem zamienił mi brygady. trafiłem do pana K ten mnie podpierdzielił i mnie zwolnili
co to znaczy pupilek?jak się takim zostaje?jak się powiedziało "a" to trzeba powiedziec "b"!!!
jak się opieprzałeś to to zrobił , mondrzejsze jajko od kury chciało być. Jak tak będziesz robił w tej firmie co pracujesz to powodzenia.
co tam panie we firmie harsco sie dzieje słyszałem że ostatnio były zwolnienia dużo osób wyleciało
a no zwolnili robią czystki wykopują wszystkich bez skrupułów, razem z majstrami, tylko pojedynczo że to niby nie zwolnienia grupowe żeby ludziom odpraw nie płacić, związki im z rączki jedzą, podobno nowych brygadzistów szukają, podwyżek nie dają tak jak w celsie nawet inflacyjnej nie dadzą tylko wielki kryzys od 3 lat widzą, i ludziom każą tzw. kółka wybierać, a najśmieszniejsze jest to że pracownikom którzy pracują w hucie na stalowni nie płacą hutnika bo to niby nie hutnicy a całą brudną robotę odwalają, może wejdzie ta sama firma co na złom hut to się ludziska poprawią zarobki bo w porównaniu do celsy to katastrofa
czy to jest ta spółka która jedyna na całej hucie zabrała porcję swoim pracownikom i wydziela rękawice robocze po jednej czy dwie pary na miesiąc? Ż-E-N-A-D-A znacie to przysłowie "że chytry to sobie szkłem d........e wytrze"
Tak to dokładnie ta firma. Rzekomo badania wydatku energetycznego nie pozwalają na wydawanie posiłków regeneracyjnych nawet w okresie zimowym gdzie na warsztacie panują warunki arktyczne. Ale teraz maszyny odmalowane także parka maszynowy odmłodniał zdecydowanie. Ogólnie DNO!!!!!!!!. A to jak obchodzą się ze starszymi pracownikami to wystarczy popytać na warsztacie. Tam temat jest doskonale znany. Po co przedłuzać umowę o kilka miesięcy gdzie właśnie tyle brakuje do emerytury. Lepiej wywalić na śmietnik.