Zdarzyło mi się niekiedy czytać ogłoszenia, w których podawano przedział wynagrodzeń na danym stanowisku. To powinna być norma, bo cóż przyjdzie potencjalnemu pracodawcy z tego, że nie poda w ogłoszeniu propozycji pensji? Niektórzy liczą chyba na to, że zgłosi się więcej kandydatów, ale to złudne wyobrażenie. Raz, że część osób podchodzi do niekonkretnych ogłoszeń z dużą rezerwą, zaś dwa, że gdyby kandydaci znali wcześniej kwotę, przyszliby faktycznie zainteresowani.
A to przyjdzie pracodawcy z niepodania pensji w ogłoszeniu, że na rozmowy stawią się ludzie z jakimiś tam pożądanymi kwalifikacjami, na rozmowie nawinie się im makaron na uszy i roztoczy przed nimi bajeczną wizję kariery oraz da się wycenić wszystkim kandydatom, a potem wybierze się takiego który spełnia wymagania oferty i powie najmniej. Tak to właśnie wygląda. A gdyby w ofercie była podana stawka, to sporo osób by ją odrzuciło już tylko po zapoznaniu się z wysokością wynagrodzenia.
No ok, Maczek. W zasadzie tak. Ale czy z pracownika, któremu "nawinęło się makaron na uszy na rozmowie kwalifikacyjnej" będzie duży pożytek? Jeżeli osoba nie jest zainteresowana pracą np. akwizytora i nie ma predyspozycji, to co z tego wyniknie? Taki pracownik nie stanie się przecież nagle orłem sprzedaży. Może to naiwne podejście z mojej strony, ale wydaje mi się, że jak nie ma wiary w produkt, czy ogólnie w wykonywana pracę, to niewiele z tego będzie. Tak dla pracodawcy, jak i dla pracownika.
normalna praca to sie zaczyna od 2 tys reszta to wyzysk a tu ile do raczki bez premi i prowizj
rzecz w tym ze problem lezy zarowno po stronie pracownika jak i pracodawcy w przypadku firm dzialajacych na takim zakatku swiata:) jesli sam malo zarobi, bo rynek kazdej branzy jest juz przesiakniety roznymi konkurencyjnymi firmami nawet w Ostrowcu, a rynek klientow korzystajacych z uslug/dobr wykraczajacych poza te zaspokajajace podstawowe potrzeby czlowieka niewielki ze wzgledu na biede i bezrobocie to nie moze pracownikowi dac wiecej niz minimum. kolo sie zamyka. rady na to nie ma i nie bedzie. wiecej moga dac tylko firmy giganty niezwykle dobrze prosperujace lub rozszerzajace swoja dzialalnosc na inne rynki, nie tylko ostrowiecki.
W związku z poruszonym w wątku tematem proponujemy Państwu konkurs na najlepsze ogłoszenie o pracę.
Wyobraź sobie, że… w związku z Twoją sytuacją rodzinno-zawodową potrzebujesz zatrudnić osobę do opieki nad Waszą pociechą…
Zadanie:
Stworzenie ogłoszenia o pracę na stanowisko: Opiekun / Opiekunka
Wytyczne i założenia:
- Osoba na tym „stanowisku” będzie opiekować się Twoim (obecnym lub przyszłym) dzieckiem oraz dbać o jego ogólny rozwój psycho-fizyczno-intelektualny.
- Dziecko w wieku 5 lat. Rozbrykany i witalny maluch z różnymi, dziwnymi pomysłami.
- Czas pracy: 8 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu (Ty i drugi rodzic pracujecie; dziadkowie w ramach emerytury z OFE polecieli na Mauritius).
- Forma zatrudnienia: umowa o pracę (w celu wyliczenia całkowitych kosztów pracy, sugerujemy skorzystanie z dostępnych on-line kalkulatorów wynagrodzeń )
- Wasz łączny przychód: 5-8 tyś. złotych „na rękę” (w zależności od miesięcznych premii od własnego pracodawcy). Wasze koszty: raty za rodzinny samochód, czynsz do spółdzielni, media, oszczędności „na czarną godzinę”, etc. + comiesięczne inwestycje w fundusze akcyjne.
- Opiekunka nie ponosi kosztów zabawek, ubranek, książek, wyżywienia dziecka, środków higieny, etc.
Obszary otwarte:
- wymagania
- oferowane wartości dla pracownika (zarobki, etc.)
- zadania szczegółowe
- rzeczywisty średni czas pracy Opiekuna / Opiekunki
- płeć Waszego dziecka dziecka
- płeć pracownika
Regulamin konkursu:
Ogłoszenia proszę wklejać w obecnym wątku.
- Rozpatrywane będą tylko te ogłoszenia, które zostaną opublikowane do dnia 14 lutego 2011 (włącznie), do godziny 23.59 (liczy się data i godzina wskazywana przez silnik forum, pod każdym nowym wpisem).
- Każdy użytkownik może zamieścić tylko jedno ogłoszenie (jeśli będą dwa wpisy zamieszczone przez użytkownika o samej nazwie, pod uwagę będzie brany pierwszy – pod względem daty i godziny wpisu – z nich).
- Głosować można do dnia 16 lutego 2011 (włącznie), do godz. 23.59 (liczy się data i godzina wskazywana przez silnik forum pod każdym nowym wpisem).
- Głosowanie polega na oddaniu jednego głosu poprzez podanie we wpisie tylko i wyłącznie nazwy użytkownika, na którego ogłoszenie dana osoba głosuje (np.: „Gość123”).
- Wygrywa osoba, której ogłoszenie uzyska największą ilość niepowtarzalnych głosów.
W celu identyfikacji uczestników konkursu (odbiór nagrody), każda osoba publikująca swoje ogłoszenie w wątku konkursu, powinna wysłać swoje ogłoszenie - przed publikacją w wątku - wraz z podaniem w temacie e-mail’a nazwy użytkownika na adres: konkurs@serwiskadr.pl
Ogłoszenie wyników (wraz ze zwycięskim ogłoszeniem) nastąpi dnia 20.02.2011, na stronie internetowej www.serwiskadr.pl
Nagroda:
Kupon do restauracji „a'propos” w Ostrowcu Św. na kwotę 50 zł.
Nie jest to wygórowana kwota, ale napisanie czegoś tak prostego jak dobre ogłoszenie o pracę, nie powinno być trudne. Godzina pracy za 50 zł.? Hmmm…
Każda osoba biorąca udział w konkursie (każdy użytkownik zamieszczający swoje ogłoszenie na stanowisko Opiekun / Opiekunka w obecnym wątku) akceptuje zasady i regulamin konkursu.
Organizatorem konkursu jest firma Serwis Kadr
Wszystko ok, tylko ogłoszenie ma jeden bardzo istotny merytoryczno-prawny feler: osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej nie może zatrudniać pracowników na umowę o pracę. Ale rozumiem że to nieistotne i można pominąć, chociaż z przepisami się nie zgadza.
w Warszawie opiekunka ( studentka) do dziecka 1,5 rocznego oprócz umowy o pracę chce - ubezpieczenie, opiekę medyczną, 2500 netto. Rodzic nie ma własnej firmy ( a powinien, jeśli zatrudnić chce na umowę o pracę). Opieka nad dzieckiem 8 h dziennie, oprócz weekendów, świąt..Takie są realia. Jeśli studentka bez referencji chce takich warunków, to co ma powiedzieć opiekunka z referencjami, z wykształceniem pedagogicznym..
Ale to nie Warszawa, to po pierwsze. Rodzic może zatrudnić opiekunkę do dziecka na umowę o pracę gdy nie ma wlasnej firmy, to po drugie.
Znalazł Pan Panie Tomaszu już odpowiednią osobę? Do mnie nikt jakoś nie oddzwonił. Nie jestem kompetentny na to stanowisko?