co sądzicie o ofertach pracy w sadzie arbitrażowym?
a gdzie są takie oferty? pewnie i tak juz mają swoich
Podobno daja najnizsza, ale wymagaja od Ciebie wiedzy i to duzej. Poza tym to nic wiecej nie wiem.
ja i tak swoje wiem,sam chodziłem na rozne konkursy i zawsze byly juz poobstawiane przez konkretne osoby.
Skoro poszukują tyle osób, to chyba nie mają swoich mądralo!
Z tego co się zorientowałem po rozmowie, na której byłem, nie ma pracowników, dlatego jest rekrutacja.
Patka, Ty jutro idziesz? Ja już byłam. Jak przejdzie się pierwszy etap to jest drugi. Pierwszy etap ok, bez stresu.
A mógłabys gosciu z 19:23 napisac cos wiecej? Gdzie to dokładnie jest,w jakich godzinach mozna tam isc.Czy bardzo odpytują i z czego.Na co zwrócic uwage zeby dobrze wypasć na tym pierwszym etapie.No i czy mozna sobie isc tam ot tak po prostu czy potrzebne jakies skierowanie czy cos w tym rodzaju.
Zenka powiedz mi co jest w tym pierwszym etapie? Bo sie bardzo stresuje :(
Znaczy gosiu z 19:23? bo mysłalam juz ze to zenka pisze ;)
Zenka nie zawracaj sobie głowy tą pracą,dr Kasprzyk ma wymagania,
Pierwszy etap to rozmowa bardziej o sobie, co robileś kiedys, gdzie pracowalas, jakie studia skonczylas, dlaczego właśnie takie studia, Twoje wady i zalety, nic z prawa nie pytaja, a jak już padnie pytanie, to bardzo proste. No i skad wiesz o sadzie arbitrazowym:)
należy wysłac cv a dopiero póżniej oddzwaniają i umawiają na spotkanie,tak jak w każdym przypadku ubiegania się o pracę:)
Gratuluję tym, którzy sie nie dostaną. Świętego spokoju i nie tylko . . .