Jak podchodzicie do sprawy praca w szkole.Ktos sobie dużo odmawia by iść na studia mieć wykształcenie i wymarzoną pracę.Otoz niestety dzisiejsze czasy pokazują jak to się ma w rzeczywistości.Nie trzeba mieć studiów tylko plecy praca wtedy zostaje załatwiona po znajomości.Moze pewne organy powinny się zająć takimi przypadkami.Bo to źle wpływa na wizerunek szkoły i nie tylko.Czy to jest sprawiedliwe?
A czego sobie odmawiasz, żeby iść na studia pedagogiczne?
Znam osobiście przypadek takiej pracy właśnie w szkole.Ja ogólnie całkiem inny zawód ale też bym się wkurzyła jeśli ukończyła bym studia kierunkowe i w sytuacji gdzie jest miejsce pracy w szkole dostaje je paniusia po znajomości.Niestety takie rzeczy są na porządku dziennym i właśnie to trzeba zgłaszać.Jest odpowiednią służba która się właśnie takimi sprawami zajmuje prześwietla daną osobę od początku jej niby zatrudnienia.Osoba która podjęła się takiej niechlujnej decyzji zatrudniając osobę po znajomości niestety też dotkną konsekwencję prawne.
No ale ktoś działa w tej sprawie, zgłasza, zeznaje, świadczy?
Czy tylko pisze na forum?
Niestety gdy likwidowali gimnazja widac było to zjawisko. Kto nie miał „plecków” nie miał szans na zatrudnienie w Podstawówce czy Szkole Średniej. Duża rzesza pedagog wyjechała do Warszawy i maja się tam dobrze. Są tam doceniani i nie musza walczyć o etat.
Czy sugerujesz, że w szkołach pracują ludzie bez studiów? Co najwyzej woźne i sprzataczki.
Wożne zatrudnione/polecone przez J.G. im się trzeba przyjrzeć.
I nie tylko ,jakby się człowiek wgłębi, to siatka powiązań jest ,jedni drugich klepią tylko po pleckach
To chyba ta woźna co popierała Rudego, pracuje w naszej szkole.
W PSP nr 1 ona pracuje jako woźna , popierała J.G. sama początkowo go broniła, potem jak sprawy potoczyły się inaczej zamilkła.
A kiedy podwyzki dla nauczycieli? Tak szumnie zapowiadala ministra Nowacka,a moze znowu sie przejezyczyla. A tak swoja drogą jak mozna sie przejezyczyc czytajac z kartki?
Gdzie trzeba zgłosić taką sprawę żeby sprawdzili kiedy dana osoba została zatrudniona na jakie stanowisko itd. Chodzi o to, iż w jednej ze szkół podstawowych została zatrudniona młodą dziewczyna bez studiów tylko po znajomości.Wsumie forma zatrudnienia poszła trochę pod szantaż i młoda dziewczyna dopięła swego i Pani dyrektor ją przyjeła.
W tym mieście to nic mnie już nie zdziwi,18:50 ,wydaje mi się, że do wydziału oświaty należy to zgłosić.
I co z tą woźna? Jak ona się nazywa?