Tylko i wyłącznie własna działalność - nigdy na etacie czyt. pracując dla kogoś lub na kogoś, nie da się tyle zarobić, ile można pracując na siebie, poza tym większa satysfakcja.
Jako POlityk, umiem niezle bajerowac, powtarzac dotąd kłastwo az wiekszosc uwierzy ze to prawda,chcialbym byc Politykiem
Ja mam pracę swoich marzeń:) Jestem wykładowcą, dobrze mi płacą, robię to co lubię i jak chcę, ludzi mnie słuchają, na zajęciach jest zawsze super atmosfera...czegóż mogę chcieć więcej:)
Nie potrzeba mi wysokich stanowisk, żeby być szczęśliwym w pracy. Praca w Empiku była rewelacyjna, praca jako konserwator ostrowieckiej szkole również i cała reszta innych rzeczy, którymi się zajmowałem. Jeszcze nie trafiłem na pracę, która nie sprawiałby mi przyjemności:)
Szczęśliwy z ciebie człowiek:) Ale ja też mam pracę , którą uwielbiam. Wolny zawód i własna działalność. Duża odpowiedzialność ale i wolność wyborów . Ciągła nauka i inwestycje, czasem dużo stresu ale głównie satysfakcja. Chyba nie mogłabym już pracować "u kogoś" - ta wolność jest nieoceniona , polecam każdemu.
własna działalność nie jest taka łatwa jak by się wydawało ;-/
Nie jestem ryzykantem, a z mojego punktu widzenia własna działalność wiąże się z jakimś ryzykiem. Co prawda, gdyby był ktoś kto by mną pokierował przez pewien etap, myślę, że i w tym bym się odnalazł.
Ja marzę o pracy z dziećmi, np. w przedszkolu
we własnym ogrodzie i sadzie:)))))
unhollyseth - wykładasz na uniwersytecie, czy politechnice?
Nasze miasto zaczyna byc ,,martwym ,, miastem nic sie nie robi żeby było ludziom lepijej .Tylko grupa Przywaciarzy co trzyma rynek pracy w swoich rekach dobrze zyje na ludzkiej krzywdzie .Wykorzystuja to że brakuje pracy i placa tyle co musza .Do D....... z takim życiem!!!
Muszę zaprotestować - mam prywatną działalność i absolutnie nie żyję na ludzkiej krzywdzie ! Zarabiam na życie pracą własnych rąk (dosłownie) , nikogo nie wykorzystuję i takie uogólnienia uważam za krzywdzące dla wielu uczciwych i pracowitych ludzi .
Poza tym post nie na temat - w tym wątku chodzi o pracę naszych marzeń a nie o wylewanie żółci.