ile płaciliscie za prad budowlany, abonament? i ile sie u nas czeka
Dogadaj się z sąsiadem, zapłać mu 2-3 rachunki za prąd, opędzisz budowę, gorzej jak sąsiad coś uprawia lub dogrzewa prądem , to pomyśl o agregacie.
a czemu nie budowlany? ile kosztuje miesiecznie?
Popieram 18.00. Ja tak zrobiłem.
Tylko że dobry agregat inverterowy bo inny sie nienadaje do zasilania domu kosztuje ok. 10 tys kiedy sie to zwroci ? to co jest w marketach to szkoda glowy sobie zawracać ,jednorazowki tylko ladnie wyglądają.Nieradze kupować
No bez przesady z tym agregatem za 10kpln. Na budowę domu do stanu surowego to taki 3kw wystarczy a więc znacznie tańszy. Później to już przyłącze docelowe. Na pewno po budowie własny agregat się przyda.
3,5? jak zwykły kosztuje 70 groszy to az taka przebitka?
Wiadomo 21:00 że tańszy wystarczy na budowe ale nie do zasilania awaryjnego domu,taki z marketu nienadaje sie do pracy ciagłej.
A Honda inverterowa do awaryjnego zasilania domu oryginalna a nie podrobka 3kw tyle kosztuje ok 10 kola
Na budowe to taka za 2 -3 tys wystarczy i za 1-1500zl do podlaczenia betoniarki tez mozna kupić nawet dobry agregat ale do podlaczenia elektroniki musi być z avr lub najlepiej inverterowy i nie chińszczyzna bo to szkoda kasy na jednorazówki
Jeśli ktoś chciałby zasilać cały dom awaryjnie agregatem to powinien pomyśleć o odpowiedniej instalacji elektrycznej w całym domu a to będzie kosztować a wtedy i 3kw honda inwertorowa nie wystarczy i nie da rady. Agregat to rozwiązanie na parę godzin. Nie jestem nawet pewny czy agregat z avrem uruchomi elektronikę kotła gazowego. Ale betoniarka czy szlifierka śmiało ruszy z budżetowym agregatem.
Na czas budowy nie miałem przyłącza budowlanego. Korzystałem z agregatu 3 kW. Tylko na czas "grubych" robót tam gdzie była potrzebna betoniarka, agregat korzystałem z większego (wypożyczalnia). 3 kW spokojnie wystarczał, za wyjątkiem robót, o których piszę powyżej. Zresztą służy mi on do dzisiaj jako zasilanie awaryjne w przypadku braku prądu. Odradzam kupowanie w marketach najtańszych agregatów. W dużej mierze jest to ruletka. U mnie taki agregat pożyczony od kolegi, skonał po kilku godzinach pracy.
Ja pożyczałm prąd od sąsiada - z budowlanym za dużo ceregieli . Kupno agregatu - bez sensu. Jak jeż beczka z dachem stała to podłączyłem docelowy . A inna sprawa że dziś wiem że nie opłaci się zakładać przyłącza na prąd budowlany bo niewiele się go zużyje- beton z gruszki na wszystko. . Betoniarka chodziła łącznie może 5-6 godzin - tylko radio grało na okrągło
Kochaliutki przy reglamentacji sąsiad ma pożyczyć?
Limonka już Cię wypuścili , że nadajesz bez sensu*
Faktycznie w pierwszych etapach budowy jest małe zużycie prądu. Najlepiej dogadać się z sąsiadem... No ale gdy nie ma sprzyjających warunków to trzeba brać pod uwagę przyłącze budowlane lub agregat. Z tego co się orientuję to przy przyłączu budowlanym kWh jest droższa no i opłaty stale około 80pln. No ale jak nie ma wyjścia...