1 493 286,2 zł, tyle w 2022 roku zarobili w sumie prezesi spółek miejskich w Ostrowcu Świętokrzyskim. „Rekordzistami” byli Dariusz Wojtas, prezes Zarządu Miejskiej Energetyki Cieplnej w Ostrowcu Św. i prezes Zarządu Ciepłowni Ostrowieckiej, który w 2022 roku zarobił 313 633 zł i Artur Łakomiec, który w 2022 roku pełnił funkcję prezesa Zarządu Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Ostrowcu Św. Zgodnie z oświadczeniem majątkowym zarobił 312 954,18 zł.
By żyło się lepiej..... Kto za to płaci, My.
Odpolitycznić, kupi inwestor i będzie płacić jeszcze podatki do kasy miasta. Spółki przyniosą zysk a nie straty.
Można by za to żłobek wybudować. Albo podwyżki dla nauczycieli.
Żłobek będzie z unijnej kasy.
Te pieniądze nie są za dobre zarządzanie ale są łupem po wygranych wyborach, spółki te są monopolistami na lokalnym rynku i dyktują ceny jakie im pasują, płacą mieszkańcy. To kpina żeby prezes takiego grajdoła za nic nie odpowiedzialny zarabiał takie pieniadze
Jak widać komuna była zła ale niektórzy dalej z niej korzystają. Dla całej reszty kapitalizm.
Gościu 11:24 po to była GRUBA KRESKA Mazowieckiego w 1989 roku, żeby komuniści mogli, dalej bez weryfikacji przejść suchą nogą do gospodarki rynkowej, stać się biznesmenami i dalej NAS łupić, w majestacie .... prawa.
Teraz dla PiSu grubej kreski nie będzie
Odpolitycznić.
Jest dobrze. Starczy do pierwszego. to nie problem prezesa takiej spółki
Niektóre spółki muszą szukać ekstremalnych rozwiązań, mają wielomilionowe długi,takież straty a zarządy zarabiają krocie.Inne są monopolistami i przychody mają zagwarantowane bez żadnego wysiłku a też zarabiają krocie jakby musieli uczestniczyć w grze wolnorynkowej.Czy musimy czekać na nowego prezydenta,żeby to uporządkować?
Jak przyjdzie PIS , to będą za minimalną ustaloną przez Morawieckiego pracować.
Będzie tanie miasta z niskimi rządowymi pensjami. I tak w całym kraju.
PIS = niskie wynagrodzenia. Popieramy
Za rządów PIS wynagrodzenia rosną 10:19. Najwięcej płaczą o tą minimalną "Janusze" z Ostrowca bo będą musieli więcej płacić swoim pracownikom a nie tak jak za Tuska 5 zł na godzinę. Prawda jest taka, że gdyby płacili normalnie za pracę, przynajmniej te 4k to żadna podwyżka minimalnej by ich nie dotyczyła.
Jedna ekipa Obajtka zasiliłaby budżet niejednego miasta.
A myślicie że za POprzednich rządów było inaczej ze spółkami. Powiem wam jak Górczyński analizował :
- jeśli wystartuję z którejkolwiek partii będę musiał się dzielić i będę pod kontrolą -
- stworzę własny Komitet będę niezależny i folwark mój -
Cwany lis
A ludzie za najniższe stawki jak niewolnicy. Trzeba być w KWW Jarusia to i kasa jest i monety.