kielce sa spoko :) nie ma rowerzystow na drogach, male miasto, zdane za 1.
Ja proponuję Radom.
Radom
Ja proponuje kielce!w tarnobrzegu nie ukrywajmy jest tak naprawde jedno skrzyzowanie,znaki drogowe doskonale wtopione np na wiacie przystankowej,rynek nie wiem jak teraz,ale kiedy ja zdawalam tragedia-jezdzisz po kostce brukowej i wszedzie jednokierunkowa! Jezeli chcesz w tbg zdawac wykup sobie wczesniej przyrnajmniej 10 godz jazdy z tamtejszym instrukorem aby ci wszystkie haczyki,znaki drogowe pokazal bo inaczej nie zdasz! W kielcach zdawalam lnna kategorie i malina, znaki pionowe,poziome wszystko na swoim miejscu! A i po rondzie nauczysz sie poruszac, bo w tarnlbrzegu to rondem tego sie nie da nazwac powodzenia
Chodzi o to, że członek mojej rodziny będzie zdawał prawo jazdy i musimy wybrać miasto. Kiedy ja zdawałem było inaczej. Sam słyszałem wiele opinii, ale to z drugiej ręki. Zakładając tutaj wątek liczyłem na to, że wypowiedzą się w głównej mierze ludzie, którzy powiedzmy w ciągu ostatniego roku zdali (zdawali) na prawo jazdy.
Zdecydowanie Kielce, Tarnobrzeg jest ciasny wąskie uliczki, trzeba uważać na zachowane odległości przy wyprzedzaniu, trzeba uważać na pieszych, rowerzystów, furmanki :) mnóstwo jednokierunkowych, nakazów skrętu, zakazów itd ogólnie znak na znaku. Kielce luźniejsze nawet jak egzaminator zaciągnie nas na jakieś większe ulice wystarczy obserwować jak jadą przed nami i robić to samo. Ja zdawałem kilka lat temu w Tarnobrzegu teraz jak bym miał wybierać wybrał bym Kielce wygodniej się jeździ, A oba miasta znam bardzo dobrze
Zdawałam w Kielcach, zdałam za 8 !! razem także proponuje Tarnobrzeg. Dużo moich znajomych tam zdawało do 3 razy. Miasto mniejsze i łatwiejsze w przejechaniu na egzaminie. Doświadczenia i pewności siebie i tak dopiero nauczysz się jak już zdasz i będziesz jeździć własnym autkiem :) Powodzenia i wytrwałości.
Zdałam w TBg nie za kasę i bez dodatkowych 10 ciu godzin i moim dodatkowym atutem jest jeszcze to, że wiem jak się piszę dopóki ! Do gościa z 12.19
tarnobrzeg
nie rozsmieszaj mnie prosze, nie wmawiaj komus, ze umiesz jezdzic przystepujac do egzaminu bo lekko mowiac, robisz z siebie glupka :)
zdalem w kielcach za pierwszym, bardzo wazne jest w miare mozliwosci dobrze poznac miasto