Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Wydałem dyspozycję wszystkim wojewodom, żeby dopasowywali bazę łóżek do kolejnego wzrostu zakażeń. Pod koniec przyszłego tygodnia powinniśmy mieć ok. 31-32 tys. dostępnych łóżek - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

I co, będziemy oddawać swoje w ramach solidarności czy każdy uda się do szpitala z własnym łóżkiem? Teraz na planowany zabieg i na miejsce w szpitalu czeka się miesiąc - ja np. na operację kolana mam wyznaczony termin na połowę grudnia, bo jest kolejka oczekujących i ograniczona "pojemność" szpitala, a rząd chce aby wojewodowie wyczarował dodatkowe łóżka, chyba przez pączkowanie. Za chwilę okaże się, że będą leczyć na koronawirusa, a na inne choroby będziemy umierać, bo dla nas nie będzie miejsca w szpitalach. Przespali 6 miesięcy, a teraz nagle obudzili się. Ktoś napisze, że w innych krajach też jest źle- ale np.Niemcy mają wolne łóżka i zaproponowali Polsce pomoc, ale jesteśmy dumni i pomocy nie przyjmiemy, w zamian za śmierć ludzi i odwołane zabiegi ratujące życie.

Rząd umywa ręce i zrzuca wszystko "na dół", a potem trąbi że szpitale, lekarze, województwa sobie nie radzą.

Tego nawet nie da się słuchać co wyczyniają.