Jan Śpiewak został w połowie grudnia ub.r. prawomocnie uznany przez Sąd Okręgowy w Warszawie za winnego zniesławienia mec. Bogumiły Górnikowskiej. Uzasadnienie wyroku było niejawne. Śpiewak krytykował publicznie Górnikowską w związku z reprywatyzacją jednej z kamienic w Warszawie i jej działalnością z lat 2008-2011, kiedy była kuratorem właściciela budynku, który - jak się okazało - nie żył od 1959 roku.
Śpiewak ujawnił, że prawniczka miała być kuratorem 118-letniego mężczyzny, w imieniu którego przejęła pół kamienicy.
W związku z tym sąd orzekł wobec aktywisty 5 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki na rzecz Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej - Sprawiedliwości stało się zadość.
Mój proces urągał elementarnym zasadom państwa prawa - komentuje ułaskawienie Śpiewak
https://niezalezna.pl/333536-prezydent-andrzej-duda-ulaskawil-aktywiste-miejskiego-jana-spiewaka
W końcu jakaś mądra,jedna decyzja przez pięć lat kadencji.Ale sam chyba nie podjął takiej decyzji.Kto mu kazał?
Kolejny prawomocnie skazany "koleś" ułaskawiony przez długoPISa
Czy to kogoś jeszcze dziwi?
Pokazuje to najlepiej dlaczego tak trzęsą portkami wszyscy, którzy już wkrótce mogą trafić przed oblicze Temidy za setki afer i przekrętów ostatnich 5 lat.
A co ze śledztwem w sprawie morderstwa P. Brzeskiej?
Dobrze Duda zrobił, moim zdaniem chciano założyć Śpiewakowi kaganiec ale samo uniewinnienie wygląda na chwyt wyborczy.
Popieram przedmówców, dobra decyzja. Ten działacz walczy o pokrzywdzonych przez czyścicieli kamienic z Warszawy.
Wiele ludzi w Warszawie zmarło, po prostu ze stresów, które musieli przechodzić podczas tych niesamowitych podwyżek, eksmisji. Dlatego potwierdza się opinia, ze PO to partia interesów i ludzi bez sumienia.
Platforma to antyspołeczna partia karierowiczów.
Widać jak na dłoni na przykładzie Jana Śpiewaka różnice pomiędzy PIS i Dudą a PO i Trzaskowskim.
Partia Trzaskowskiego zwykłych ludzi niszczyła a Partia Dudy zwykłych ludzi broniła.
Buta i brak poszanowania dla zwykłych ludzi, doprowadził ekipę popsl do klęski. Teraz ujadają ale za późno. Za błędy się płaci, " wybrańcy"
