Ta petycja to upadek moralny ludzi, którzy sprawują jakiekolwiek funkcje publiczne w mieście.
Petycja, to brzytwa, ostateczność, zawsze pomagało "murem" itd. Teraz jest koniec. Trzeba to przyjąć i pogodzić się z tym, a nie wariować z petycjami, żałosne.
The end, tak.
Bardzo dobrze jest taka petycja na mieście niech ludzie podpisują jedyny prezydent ktory ma 70 procent poparcia
Tylko 70%?. Dyktatorzy maja zwykle ok. 90%.
A nawet 99%:))
A bywają przypadki ze podobni do niedouczonych specjalistów BHP wpisują 120% poparcia :)
Kiedy wreszcie skończy się ta błazenada?Jak jest winny,to ukarać jak nie winny to zwolnić.Dowody świadczą ,że raczej coś ma na sumieniu,ale to oceni nie wiem czy niezawisły sąd.Ja skierowałem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na miejscowego radnego.Był dowód konkretny,a sprawa została umorzona ze względu na Znikomy rozmiar czynu społecznego.Państwo w Państwie.Nie ma tym świecie sprawiedliwości i tyle.Mam tylko nadzieję,że w tym przypadku będzie sprawiedliwość,ale nadzieja ponoć jest matką...
Precz z tym mafiozo !
W tym k... dołku postkomuna żyje na specjalnych prawach. Dużo by można .....