Wielu księży pedofilów współpracowało ze Służbą Bezpieczeństwa donosząc na swoich kolegów księży, aby nie ujawniono ich zboczenia i nie postawiono przed sądem. Wielu takich do dziś żyje spokojnie. Pora to zmienić.
Typowe... Nie o naszym pedoksiędzu, ale scenariusz podobny.
http://wiez.com.pl/2020/10/10/milostki-czyli-gwalty-abp-glodz-ma-powazny-klopot/
"Podtrzymany w dwóch instancjach skazujący wyrok sądu państwowego nie pozostawia wątpliwości co do stanu faktycznego. W październiku-listopadzie 2011 r. ks. Michał L., wówczas 28-letni wikary w parafii Matki Bożej Bolesnej w Gdańsku, dwukrotnie zmusił do współżycia seksualnego 17-letnią Agnieszkę. Pierwszy raz sytuacja ta miała miejsce na plebanii, w mieszkaniu duchownego. Za drugim razem miejscem przestępstwa była hotelowa sauna, do której sprawca zaciągnął swoją ofiarę, aby ją… przeprosić.
Ks. Michał L. wykorzystywał relację duszpasterską ze swoją wychowanką nawet bezpośrednio po gwałcie. 26-letnia dziś pani Agnieszka opowiadała Radosławowi Grucy: „On do mnie dzwonił. Płakał. Pisał w esemesach, że jak go zabiorą z parafii, to stracę przyjaciela i nie będę miała się komu wygadać. Potem znów dzwonił i przepraszał. Powiedział, że zrozumiał, co zrobił i chciałby mnie przeprosić. Miałam w głowie obraz Jana Pawła II i Ali Agcy w celi. Pomyślałam, że skoro on był w stanie wybaczyć swojemu zamachowcy, to dlaczego ja miałabym tego nie zrobić, że tak powinien postępować katolik”. Wtedy właśnie umówili się na kolację w hotelu, co jednak skończyło się gwałtem w saunie."
Nie wiem cz Proboszcz jest winien czy nie , ale wiem ,że robił patriotyczne obchody róznych rocznic , a to nie mogło sie podobać komunistycznej "prawicy".Więc wrócono do śledztwa,które było już zamknięte.Czym jest komuna i do czego jest zdolna to my wiemy.
11.16 Buhahaha, ale wstrzemięźliwa loszka, mając wątpliwości co do zamiarów księdza umawia się z nim na kolację a potem z sali jadalnej od stolika daje się siła zaciągnąć za warkocz do sauny, no dramat ludzki.
11:38. Ty, loszko dawałbyś każdemu księdzu, gdyby cię nie olewali i dlatego sadzisz innych według siebie?
To jedno drugiemu zaprzecza. Przepraszał ją przy stoliku a potem w pokoju hotelowym. W końcu wiesz słabo działają takie przeprosiny. Musimy wpierw oczyścić swe brudne ciało, abyśmy mogli oczyścić duszę. Pójdźmy więc do sauny. Wysmagasz moje grzeszne ciało ,brzozowymi witkami. A ja na znak pokory ,pokłonię się twemu zbezczeszczonemu ciału i ucałuję w geście przeprosin Twe stopy, kolana i łono. Jako że to łono było najbardziej cierpiące, ucałuję go po stokroć. Dziewczę niczego nie przewidujące poszło naiwnie myśląc że jest to naprawdę prawy człowiek. A on niegodziwiec jeden. Wszedł do pokoju hotelowego ,opadł na łoże i zasnął. A ona poczuła się upokorzona nieomal zgwałcono jej dumę. Cały świat dowie się jak została potraktowana.do dziś leczy nadwątloną psychikę. Kościół musi ponieść karę mając takich księży w swych szeregach.
Pierdolnięta grafomanka właśnie miała okazje wyżyć się twórczo:))) Długo myślałaś nad ta grafomanią. Coraz gorzej z twoją chorą głową.
Długo ,oj długo trzeba myśleć jak się jest debilem. Człowiek z odrobinką rozumu, widzi ze wiele oskarżeń jest mocno naciąganych. Nie tylko wobec księży ale i wobec nauczycieli i innych grup mających do czynienia z młodzieżą .A ta jest coraz bardziej rozwydrzona i pomysłowa zarazem. Kilka tygodni temu panienka usiadła instruktorowi na kolanach a inna zrobiła zdjęcia. Zdjęcia wyglądały bardzo wiarygodnie i gdyby nie inne uczestniczki zajęć ,facet miał by przerąbane.
Typowe to są Twoje wypociny dykciarzu.
A dlaczego grafomanka a nie grafoman? I kto to ,,dykciarz"?
Dykciarz dlatego, że tak się podpisuje.
Większość tych wypocin piszą ubeckie parchy z foliarzem na czele. Śmiecie zapchlone!!!!!
radio zet dużo się zna, nie ma żadnego łamania zakazu. zakazu. Jest tropienie sensacji. Po trupach do celu. Kasa. Prawda, ze ma zakaz i tyle. Nie żadnego tuszowania. Prawda was wyzwoli!
Gościu z 9.31 zgadzam się z tobą .To co teraz się dzieje z przekazem informacji jest niebywałe .Kiedyś przekazy ustne były bardziej wiarygodne niż te przekazywane w obecnych czasach .Jak sobie kogo upatrzą, to z przeciętniaka zrobią celebrytę a z porządnego człowieka ,szmatę. Sprawa molestowania powinna mieć dwa aspekty. Kara dla oprawcy i kara dla rodziców pokrzywdzonych. Wszystkie sprawy molestowania mają podobny przebieg ,coś złego dzieje się w domu. Dzieci w rodzinach, rodzicach ,opiekunach nie mają oparcia. Są wykorzystywane bo mają małe poczucie własnej wartości ,czują się osamotnione i czasem latami nie mają odwagi mówić ze były krzywdzone.