3.38 Trafiło w punkt. Noc nieprzespana? Koszmary? Śledzimy cię! W internecie nic nie ginie. Tu są twarde dowody na gnojenie i straszenie duchownych. Bieganie po kościołach i szukanie skandali nic nie da. Tak jak koleś z wynajęty z psychiatryka, który w filmiku o Dziwiszu mówi/ czyta do kamery, że k i l k a s e t razy był molestowany przez jednego duchownego. Wy naprawdę macie naród za idiotów. To jest dopiero ciemnota. której nie uda się wcisnąć nawet średnio rozgarniętemu dziecku.
Kilkaset to duzo?, ile razy juz swoja stara stukałes?
"Jest coraz więcej dowodów na to, ze dykciarz, którego znamy od dawna postarał się z kolesiami, żeby ks Józef trafił do aresztu" - hahaha! Dzięki za uznanie, ale ja nie jestem z kurii, a to ona wpakowała Józka do aresztu. Zbieraj dalej te swoje dowody.
"Ktoś z forumowiczów zwrócił uwagę na jego rodzinę w TARNOBRZEGU..." - o, to nowość, bo na razie czytałem, że jestem panią z Opatowa, emerytem albo pracuję w kaktusie. Straszenie mnie konsekwencjami możesz sobie darować, bo jest zwyczajnie żałosne. Trzeba znacznie więcej, by mnie wystraszyć.
" Dykta, nie zniszczysz Kościoła." - kiedy w końcu zrozumiecie, że uczciwe wyjaśnienie skandali pedofilskich zamiast zamiatania ich pod dywan to nie droga do zniszczenia, ale do uratowania kościoła?
" GRZECH = KRZYWDA." - widać, że nie uważałaś na religii, a raczej nigdy na nią nie chodziłaś. Bo np. seks homoseksualny krzywdy nie powoduje, ale jest grzechem. Obżarstwo też, ale jest grzechem. Pożądanie żony bliźniego swego albo innej "rzeczy" - grzech. Większość grzechów nie powoduje nikomu krzywdy. Krzywda dzieje się wtedy tylko Panu Jezusowi, któremu jest zwyczajnie przykro z powodu naszego niegrzecznego zachowania :)
"Dlaczego Dziwisza ma badać prokuratura? Są twarde dowody na jego przestępstwa???" - obejrzyj Don Stanislao to się dowiesz. Prokuratura/ sąd są od tego właśnie, by ocenić "twardość" dowodów i zeznania świadków. Jeśli jest niewinny, włosek mu z główki nie padnie. Jeśli jest winny, Józek chętnie go w celi powita. Zawsze to raźniej razem.
00:29 - serio nie wyczułeś ironii gościa z 00:04?
"Tu są twarde dowody na gnojenie i straszenie duchownych" - ty masz jakieś zatwardzenie że ciągle o twardych dowodach nawijasz? Duchownych gnoi i straszy prokuratura, ja tylko o tym wspominam i cieszę się z ich upadku.
" Tak jak koleś z wynajęty z psychiatryka, który w filmiku o Dziwiszu mów" - tak, masz na pewno "twarde" dowody, że ofiara to "koleś wynajęty z psychiatryka"? Tutaj się prokuratury już nie boisz, że gnoisz ofiarę pedofila i bronisz sprawców? Tutaj nie ma krzywdy tego "kolesia", więc nie ma i grzechu, gdy tak o nim piszesz?
15:12. Temat Dziwisza jest zgłoszony do Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Może wreszcie pamięć mu wróci, jak pokażą mu dowody i przesłuchają świadków. Aż ciężko uwierzyć, jak nisko można upaść, aby za wszelką cenę bronić swojej dupy. Obrzydliwość.
On ma przerąbane, bo musi albo pogrążyć siebie (nie przekazywał listów papieżowi, chociaż powinien), albo papieża (przekazywał a JP olewał sprawę). Stawiam dowolną kasę, że będzie cały czas szedł w zaparte, że nie pamięta i nic nie wie, bo on tam tylko sprzątał. Nie sądzę też, by w Polsce udało się posadzić Dziwisza, najwyżej odbiorą mu godność kardynała, by pokazać jak dzielnie kościół walczy z nadużyciami. I tyle.
A ja myślę, że pogrąży Papieża, bo przecież już nie może się bronić. Po tym wywiadzie z Kraśką, gdy nie miał odwagi spojrzeć mu w oczy przez cały program, wiedziałem, że będzie mataczył do upadłego. Powinien dostać areszt, aby nie wpływał na zaznania świadków.
Nie, on jest już stary, nie chce by zapamiętano go po śmierci jako tego, który pogrążył papieża. Środowisko by go zjadło. A tak może liczyć na wsparcie takich jak felka, którzy nawet po przedstawieniu miażdżących dowodów nie uwierzą w jego winę, bo to na pewno skręcone dowody, nagonka na kościół, nasz kochany kardynał itp.
Godności, to mu teraz na emeryturze pewnie latają, chodzi o zgromadzony majątek. Widziałeś w internecie, jaki pałac ma Sławoj?Ten pewnie ma nie gorszy.
Nie, nie latają - to za nimi idzie majątek, szacunek fanatyków i pobłażliwe traktowanie przez prokuraturę. Kardynał ma większe prawa niż były kardynał. Gdyby oskarżył JPII, tego samego dnia znaleziono by go martwego, masz to jak w banku - kościół by mu tego nie wybaczył. A tak może mataczyć jeszcze latami, prędzej umrze ze starości niż uda się mu ostatecznie udowodnić winę i posadzić. On wie, że to najlepsza i jedyna strategia w jego przypadku.
Panie dykto. Wiele dziwnych ujęć z pana strony. Jednego pan się bezwględnie na religii/ etyce nie nauczył, że grzech ZAWSZE jest krzywdą. Nawet wtedy, gdy bardzo miłe są złego początki. Czasami jest to krzywda drugiemu, czasem samemu sobie. Brak poszanowania, instrumentalne traktowanie/ wykorzystywanie...nieuczciwe relacje. Długie traktaty, tu na nie nie ma miejsca. Jest łac KONIEC WIEŃCZY DZIEŁO. Zatem patrz na skutki i konsekwencje. Jeśli respektujesz sumienie, ono da ci znać czystą szlachetna radość na skutek tego co robisz albo wyrzutami sumienia czyli wewn niepokojem, zagubieniem, brakiem akceptacji wobec samego siebie, pogardą, popadaniem w ' POCIESZACZE"... Nie warto pisać, nie uwierzy ten, który ma za nic sumienie. I... jeszcze jedno: cieszenie się z czyjegoś upadku. Nie ważne czyjego, to domena czasów pogardy wobec drugiego człowieka. Nie znam Pana. Na podstawie tego, co pan pisze, nie interesuje mnie czy wierzący czy w sekcie, czy ateista.. Widzę człowieka o brzydkim charakterze. Nie wzbudza pan sympatii. nie ma nic do rzeczy, czy ktoś jest winny czy nie. Po prostu podkłada pan świnię i chichocze radośnie, kiedy uda mu się zainteresować swoją powiedzmy mądrością Gdyby ktoś nie znając pana napisał książkę o tym o pan robi na forum, to byśmy sie przekonali, jak dużo ludzi jest zirytowanych pana osobowościa.Jak dużo ludzi ma pana dosyć .
Dla ciebie "Panie Dykto", jeśli już :) Grzech nie jest krzywdą tylko dlatego, że ty tak twierdzisz, to jedynie twoja opinia, nie ma nic na ten temat ani w biblii, ani w katechiźmie. Kogo krzywdzisz, gdy się masturbujesz? Albo gdy uprawiasz seks z kimś tej samej płci? Jaka krzywda wam sie dzieje? Jakie negatywne skutki i konsekwencje oprócz ryzyka obrzucenia kamieniami przez pobożnych, miłujących bliźniego katolików? Nawet cytatów nie umiesz dobrać, bo tu by raczej pasowało, że po owocach poznacie, nie sądzisz?
"nie ma nic do rzeczy, czy ktoś jest winny czy nie." - jak najbardziej ma do rzeczy czy Józek i Dziwisz są winni. Dzięki takim sprawom poznajemy prawdziwą kondycję kościoła, która jest straszna. Okazuje się, że KK jest organizacją przestępczą, w której jedni chronią drugich, jak w mafii.
"popadaniem w ' POCIESZACZE"..." - takie jak wtrącanie się w wątki na forum i zawodzenie kaznodziejskim tonem? :)
"Po prostu podkłada pan świnię i chichocze radośnie" - ja jedynie komentuję aktualne wydarzenia, świnię to podłożył Dziwisz Janowi Pawłowi.
"Gdyby ktoś nie znając pana napisał książkę o tym o pan robi na forum, to..." to byłbym zaszczycony :) PRzypominam, dla twego zdrowia psychicznego, że nie masz obowiązku czytać tego wątku ani tego forum. Ja udzielam się w paru konkretnych tylko. Dla własnej higieny skup się na czymś, co daje ci radość, nie udrękę. Poczytaj biblię albo coś.
Do przeczytania artykuł z 12 listopada 2020r. "Jak wygląda posiadłość abpa Sławoja Leszka Głódzia w Bobrówce na Podlasiu. Robi wrażenie."Mnóstwo zdjęć.
To w sumie ciekawe, że kościół uważa, że np. apostołami byli tylko mężczyźni, więc tylko oni mogą być księżmi. Ale to, że byli ubodzy, to już nieważne, bo wtedy taki Sławoj musiałby mieszkać w szopie a nie w pałacu.
Sławojowi również się grunt pali pod nogami z powodu pedofilii i mobbingu. Nie śledzę na bieżąco tych pasibruchów, ale na Sławoju prokurator też chyba już trzyma rękę.
Ciemniak, musimy jechać do Grzegorzowic, zrobić zdjęcia twojej willi - daru parafian i przedstawić na forum.
Co tu daleko szukać, jak w Ostrowcu są księża, którzy niedługo będą robić remanent ile wilii mają do oddania parafianom, bo za ich kasę wybudowane. Będzie płacz i zgrzytanie zębów.
16.13 Zauważyłam jeszcze coś, czego za nic nie odpuszczę. Czy to lewackie media nauczyły pana jak wyprowadzić z kontekstu to co można sobie wykorzystać odwracając kota ogonem? HEHE/ KONCERTOWO PAN ZAJECHAŁ MI DROGĘ. Już rzucam przykład: Nie ma nic do rzeczy, czy ktoś jest winny czy nie. Po prostu podkłada pan świnię i chichocze radośnie. Skoro to dla pana znaczy, że mnie jest obojętne czynione zło, to jednak myli się pan. Nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Chodziło mi o pana, że dla prostackiego cieszenia się podstawia pan nogę, ot tak dla beki. I wcale nie zabiega o prawdę. Nie ma znaczenia czy ktoś jest winny czy nie. pan będzie szukał dziury w całym. Jeżeli okaże się, ze Józefowi podłożono świnię, powiadomimy prokuraturę i udowodnimy panu przestępstwo niszczenia człowieka. My katolicy od was uczymy się, jak osiągnąć sprawiedliwość.
16,30 Do Dykciarza zainteresowanego grzechem w Biblii. A co powiesz na temat incydentu z ulicznicą, jak ją panowie chcieli zatłuc kamieniami? Co Jezus jej powiedział? Uwolnił od zagrożenia życia. a najciekawsze na koniec powiedział: I JA CIEBIE NIE POTEPIAM, IDŹ I NIE GRZESZ WIĘCEJ. Panie Dykta, czy ona robiła komuś krzywdę albo sobie????Heh no to czego jej więcej nie kazał i nazwał grzechem?