Nic dykta nie zrozumiałeś z tego co pisał gość 15:55 a pisał bardzo mądrze. Masz podstawowe braki z religii więc nie mędrkuj bo się tylko ośmieszasz.
15:55. Jak zwykle łgarstwo i matactwo. Gość "Państwo z dykty" jest osobą szanowaną na forum, w przeciwieństwie do ciebie, znienawidzonego od lat. Masz się ostatnio czym martwić. To dopiero preludium.
15:55 za mądrze napisał i gawiedź nie rozumiejąc atakuje.
Mój Boże. Ty i mądre pisanie wsiowy, "sflustrowany" ostatnio parobku, analfabeto. Zbliża się pora rozliczeń, to rób spis majątku i rachunek sumienia.
PPanie Dykta, będziemy nadzwyczaj zaszczyceni, gdy napisze Pan tutaj swoje nazwisko i adres. Wyślemy dziennikarzy pod Pana dom, zrobi się parę zdjęć znienacka i dziennikarz oraz red. TVN ochoczo zapytają, dlaczego przed wydaniem wyroku sądowego, Pan raczył już ks Józefa skazać na , czyli jeśli pan nie kuma o co chodzi- "odebrać bądź naruszyć jego dobra osobiste". BYŁ PAN MOLESTOWANY???. Był przy molestowaniu jako świadek??? Proboszcz przecież nie przyznał się do winy! Wyroku nie było!!! Chce pan dziennikarza, który chętnie podciągnie pana jako rzekomego sędziego do konkretnego paragrafu. Chce pan zapłacić ogromna grzywnę np na hospicjum ks Anioła, albo na Dom dziecka prowadzony przez siostry w Denkowie. Albo caritas. Kościół prowadzi ogrom szlachetnych dzieł. O Panu będzie głośno...Wystarczy, że przekażę sprawę znajomemu na komendzie naszej. Adres Pana osiągniemy w jeden dzień. Będzie się działo. Media ustawią się w kolejce pod pana domem, A ktoś złośliwy rzuci jeszcze niechcący o owocach, które pan realizuje swoim prostackim życiem. Wszak - po owocach poznaje się drzewo. Jezus polecił, abyśmy szli i owoc przynosili. Nie sądź pan innych, bo my chętnie sprawdzimy, czy pan przynosi bliźnim owoce dobra czy owoce zła
Ej, ale przecież proboszcz siedzi w areszcie, rozumiem że za niewinność? XD Nie został skazany jeszcze, ale ciążą na nim poważne zarzuty i są mocne dowody na jego winę, np. nagrana próba zastraszenia świadka.
A ta dalej się produkuje, ech... Prosiłem, byś nie ośmieszała się próbami zastraszenia mnie. Nie masz żadnych znajomych w policji, a nawet gdybyś miała i ktoś zechciałby zaryzykować wywalenie z pracy za coś takiego, nie da się mnie namierzyć. Nawet gdyby się to udało - ujawnienie moich danych na forum byłoby przestępstwem a dodatkowo nie piszę niczego, co by nim było, więc mam pełen luz w tym zakresie. Więc zastosuj się do mojej rady i idź czytać biblię, bić kijem małe pieski czy co tam lubisz robić w wolnym czasie. Nawet jeśli ksiądz zostanie wkrótce skazany - co to zmieni? Uwierzysz nagle w jego winę? Nie, oczywiście uznasz, że to komunistyczny sąd, przekupieni świadkowie i sfabrykowane dowody. Jak pisał gość wyżej, proboszcz siedzi w areszcie mimo braku wyroku i przyznania się, bo dowody są miażdżące - pozwij prokuraturę za bezprawne zatrzymanie i daj znać jak poszło. To nie ja wsadziłem Józka za kratki, zrozum to. Sam kościół to zrobił, zgłaszając go do prokuratury, bo nie chce mieć z nim nic wspólnego. Teraz pozwól działać świeckim organom.
Moja ocena tego jest taka: kościół popełnił grzech zaniechania.Gdyby pierwszy przypadek został surowo ukarany dzisiejszej afery by nie było.Zaczęli się brać za pedofilię za późno,ale jednak.Poleci kilka głów haftowanych,kościół zatrzęsie się w posadach ale wyjdzie z tego.
Pozwól działać czynnikom zewnętrznym i przestań nękać ludzi
Mówiąc krótko, księżom wolno gwałcić dzieci, ale nam nie wolno o tym mówić, bo to lewackie. Prawdziwy Polak i katolik nie stawia czoła złu, lecz odwraca wzrok i czeka aż sobie zło pójdzie gdzie indziej, najlepiej do innej parafii - tak jak czyni moja ulubiona hejterka z tego wątku.
Nie rozumiesz.Jeśli aresztowali i potwierdzą się zarzuty to pójdzie siedzieć.Ten i być może paru innych.Jesteś napalony jak żyd na czosnek.Daj albo DEJ sobie trochę czasu poczekaj na wyrok i nie bij piany niepotrzebnie.Zdziwisz się ale wierzącym też zależy na ukaraniu przestępców w sutannach.Również tych purpurowych.Cierpliwości.
Nie wiem czy zauważyłaś, ale jako że nic nie wiemy o sytuacji proboszcza, wątek zszedł na sprawę Dziwisza i to o nim teraz dyskutujemy. Nie da się jednak wszystkich przypadków pedofilii w kościele rozpatrywać osobno - chcemy zrozumieć, co je łączy. Skąd taka skala tych przestępstw w kościele, co jest nie tak z księżmi i jak chronić ich i otoczenie przed skutkami starodawnego, barbarzyńskiego i głupiego zakazu jakim jest celibat.
Nie pisz do mnie jak do kobiety.Da się rozpatrzyć wszystkie przypadki osobno i szczegółowo.To się dzieje.Napisałem że pewnie i purpuraci będą osądzeni.Ale wrzucanie wszystkich do jednego worka to nadużycie.
Dokładnie, a poza tym tylko w lewackich mediach ciągle piszą o skandalach w kościele. Gdyby chociaż raz tvn się zająknęła o celebrytach, trenerach itd. A poza tym, teraz nie znajdę tak na szybko, ale ktoś poszperał i obiektywnie, procentowo porównał środowiska, gdzie wystąpił problem molestowania i pedofilii. Wykazano, ze Kościół na ostatnim miejscu. Myślę, że da sie to sprawdzić. Ale na zdrowy rozum brzmi logicznie, bo każdy z nas zna wielu księży, porządnych.
Isprawiedliwa,czytając ze zrozumieniem co dykta wypisuje łatwo zauważyć że jemu chodzi o oskarżenie Papieża.Według lewaków to "zamknie" kościół.
Da się ciebie namierzyć, bo nękasz, nie dajesz ludziom spokoju. Już kiedyś w Ostrowcu był taki przypadek. Jeden dzień i gość zniknął z forum. Uspokoiło się. Dlaczego więc kłamiesz. Dlaczego sugerujesz mi, ze jeśli okaże się przestepcą i osadzą go w więzieniu, to ja nadal będę go bronić? Na jakiej podstawie???Jak śmiesz? Dążę do prawdy. A te twoje miażdżące dowody ....Jakby ktoś ciebie wsadził w podobne g... Nie starałbyś się przekonać przeciwnika, że źle robi? Czy prosiłbyś go o dożywocie? Rozmowa z panem jest jak żucie przetrawionej sto razy trawy. Wierzę w sprawiedliwość Bożą. Dla mnie koniec tematu.
Nie wiem o jakiego gościa chodzi co zniknął, widać się nie zabezpieczał - ja wiem jak to robić, jakie są procedury i prawo w tym zakresie. Na jakiej podstawie uważam, że będziesz go bronić mimo skazania? Bo cały czas odrzucasz wszelkie dowody i zeznania świadków jako fałszywe i jeszcz ich oczerniasz. Gdybyś była sędzią, proces by trwał 5 minut i proboszcz byłby wolny jeszcze zanim by przesłuchano świadków. "Dążę do prawdy", dobre sobie. Przecież widać, że dla ciebie prawda może być tylko jedna - ksiądz niewinny, lewacy pognębieni. Wkrótce dowiemy się, ile lat będzie księżulo siedział i gdzie - i tylko na to właściwie czekamy. Zagadką jest tylko Dziwisz i to, jak długo uda mu się wykręcać od odpowiedzialności. Ciekawy ten serial i ciągle przybywa bohaterów...
