w jaki sposób wasze dzieci maja leczona prochnice(chodzi o male dzieci). Moje dziecko nie chce nawet otworzyc buzi. Do ktorego stomatologa isc, zeby nie byla to trauma dla dziecka.
po co leczyć jak to są mleczaki jak by dziecko miało stałe to się zgodzę ale idz i sie zapytaj dentysty
nie skomentuje tej wypowiedzi...widac, ze za wiele w temacie nie masz do powiedzenia.
mleczaki tez sie leczy, wbrew pozorom te mleczaki sa bardzo wazne i nalezy o nie dbac
My chodźimy do DENTISU na Targową lub Do pani dr. Krzyzanowskiej na Kopernika. Córcia ma już 5 lat a ząbki były w strasznym ładzie.....
Ja z moim synkiem chodzę od kilku lat do doktor Koch-Gortat przyjmuje koło bloku nr 15 na Radwana w tym małym budynku co sklep przy światłach. Oczywiście dodam, że mleczaki się jak najbardziej leczy bo im dłużej one są to tym dłużej są stałe. Pani doktor ma super podejście do dzieci.polecam mój szkrab nie chcesz słyszeć o innym dentyście jak raz chciałam zmienić to buzi nie otworzył, a i dentysta nam podziękował bo nie potrafił przekonać małego
w dentisie nie chca leczyc tak małych dzieci (1.5 roku) rozumiem ze 5 letnia dziewczynke mozna przekonac do otwierania buzi u dentysty ale co z takimi maluchami...w jaki sposob leczyc im zeby-czy sa dentysci w ostrowcu ktorzy zrobia to profesjonalnie i sprawia ze nie bedzie to trauma dla dziecka??
w jaki sposob lecza waszym dzieciom prochnice? Tylko lapis czy inne metody. Chodzi oczywiscie o dzieci w wieku 1-2- czy 3 lata a nie takie ktore otworza buzie i ktorym mozna zalezyc plomba...
W dentisie leczą małe dzieci. Jak się nie da inaczej to lapisują - bo zawsze to lepsze niż nic . Moje dzieci miały próchnicę butelkową i lapisowanie pomogło , tzn powstrzymało próchnicę. Syn miał pierwsze lapisowanie jak miał niecałe dwa latka , fakt , że darł się przy tym i wił jak by go ze skóry obdzierali ale stopniowo się przyzwyczaił i było coraz lepiej. Teraz już ma 8 lat i zęby stałe jak na razie są zdrowe . Z córką chodzę odkąd skończyła rok , też na lapisowanie ale ona już pozwoliła sobie leczyć zęba jak miała 3,5 roku . Teraz ma 5 lat i dentysty się nie boi. Ale trochę wysiłku to kosztowało , nie powiem , że łatwo przyszło :)
Dzieciom mleczaki jak najbardziej należy leczyć, bo im dłużej są zdrowe, tym w lepszym stanie są zawiązki zębów stałych, również prawidłowo działa cały układ (stawy skroniowo-żuchwowe, mięśnie żucia, rozkład sił żucia). To się tylko tak wydaje, że "E tam, mleczaki wypadną, nie warto leczyć".
A najlepiej nie leczyć - tylko zapobiegać. Dzieciom należy myć ząbki od pojawienia się pierwszego mleczaka! I na noc nie dawać nic słodkiego do picia, bo tak właśnie można dochrapać się próchnicy butelkowej.
A z dentystów polecam doktor Koch-Gortad - sama leczę się u niej od dzieciństwa i wyjątkowej traumy związanej z leczeniem nie pamiętam ;)
dzwonilam do dentisu i pani z recepcji powiedziala mi ze dziecmi 1.5 roku sie nie zajmuja.
To chyba jakaś pomyłka. Nie sądzę , żeby ktoś tak właśnie ci odpowiedział. Być może pytałeś o leczenie zęba - bo to rzeczywiście mało realne u takiego malucha . Ale na pewno na badanie spokojnie możesz się umówić i poradę uzyskasz. Sporo dzieci się tam widuje :)
najlepsza dentystka na świecie EdytaBilska-Łapan
za sezamem ,nie wiem jak sie ta dentystka nazywa
Edyta bliska dobra dentystka dla dzieci
Najlepszą dentystką jesteś w ty - w momencie kiedy Twoje dziecko dba o systematyczną pielęgnację, ma te zęby myte, pojawia się raz na pół roku u dentysty. W 90% przypadków problemy dzieci z zębami wynikają właśnie z niedbałości rodziców!
mikrus, a co doradzisz rodzicom, którym ząbki u dzieci wychodzą już z próchnicą?