Masz rację 21:14 ale cały wic polega na tym, że to przygotowanie pedagogiczne w zawodzie nauczyciela jest najważniejsze. Można być świetnym fizykiem czy matematykiem i jednocześnie słabym nauczycielem. Sztuką w tym zawodzie jest nie tyle sama wiedza co umiejętność jej przekazywania.
Oczywiście że masz rację. Jednak osoba, która uczy przedmiotów ścisłych czy języków ma o wiele więcej możliwości pracy za dużo większe pieniądze. Raczej jak ktoś wybiera jednak pracę w szkole za niższe pieniądze to jednak chyba lubi pracę z dziećmi.
To prawda. Jednak teraz to mało kto wybiera pracę w szkole. Ciekawe, kogo będzie egzaminował p. Cz.?
Tych, którzy jednak zostali w szkole. No i raczej nie Czarnek będzie egzaminował.
To jak u księży- można pięknie się modlić i nie nadawać do kontaktu z ludźmi.
Trzeba im egzamin wprowadzić.
Polski a nie zagraniczny watykański.
Typowy przykład pisowskiego eksperta. Buahaha
tylko zycie weryfikuje przydatnosc do zawodu nauczyciela i egzamin tego wykaze tylko ,,zywe' lekcje z mlodzieza /dziecmi
To tak jak wszystko weryfikuje życie. Jednak dobrze, że Czarnek wprowadzi egzamin.
Ja bym wprowadziła egzamin dla rządzących.
Bo z tego co słyszę i widzę to nie umieją w ogóle rozmawiać z redaktorami, nie odpowiadają na pytania, mają chyba problem z jego zrozumieniem
- może lekcje z czytania i odpowiadania na zadane pytanie - merytorycznie
Ale Ty nie rządzisz. Oni rządzą i teraz przeegzaminują nauczycieli. Oni mogą wszystko.
Wiem ze wszystko mogą.
A kto przeegzaminuje egzaminatorów?
Sasin :D
Czarnek to niedługo zakaże Netflixa :D
Niech wprowadzają. Niewiele to zmieni w skali kraju. Przeciętny polski nauczyciel to kobieta 45 lat, czyli pracująca w zawodzie ok. 20 lat. Młodych nauczycieli jest niewielu, zwłaszcza przedmiotów ścisłych i zawodowych. W dużych miastach pracują nauczyciele dobrze po 60, czasem dorabiają do emerytury.
Kiedy czarnek wywali te lewacki jezyki ze szkół
Jak prezes stoczni Gryfia i działacz Pis nauczy się angielskiego.
Ot taka wstępna weryfikacja