Szukam fryzjera, najlepiej mężczyzna ale nie jest to warunek. Potrzebuję zmian i chciałabym zacząć od fryzury. Niestety doświadczenia i wspomnienia złe, zrażona jestem do salonów, jednak wiadomo że nie byłam wszędzie. Jest tego bardzo dużo. Chcę już nigdy nie wyjść od fryzjera z płaczem. Ktoś coś? Proszę bez złośliwości, tylko polecajki
Byłam tam z ulicy przemiła fryzjerka mnie obsługiwała. Polecam po ludzku
Moja kobita chodzi tam nad Szafranem na Denkowskiej. Jest tam jakiś facet co robi fryzury. Przyznam jako chłop, że wygląda później znacznie lepiej niż jak zrobi u kobiety.
Żeby było ciekawiej to są badania na ten temat, że fryzjerki z zawiści robią brzydkie fryzury innym kobietom.
Bez złośliwości..polecam wszystkie zakłady bo ile klientów tyle oponi.
Nie można polecać wszystkich a tylko konkretne, nie salony a najlepiej fryzjerkę.
Mężczyźni na pewno są lepszymi fryzjerami.
Odnośnie mężczyzn fryzjerów to wielu Ich mamy w naszej mieścinie?
Tego nie wiem, ale powiedz mi proszę, co to za chora mania pisania wszystkich zaimków wielką literą?
Szacunek może? Na pewno nie jest to błąd. Niektórzy jeszcze ja i my piszą z dużej, to już uważam za śmieszne.
Na pewno jest to błąd.
"Zgodnie z zasadami ortograficznymi i językowym savoir-vivre’em wielką literą piszemy zaimki osobowe i dzierżawcze, odnoszące się do osób, do których się zwracamy w listach lub e-mailach. W takich tekstach używamy zatem form: Ty, Tobą, Tobie / Ci, Ciebie / Cię, Twój, Wy, Was, Wam, Wami, Wasz. Nigdy – nigdy! – nie piszemy wielką literą zaimków pierwszoosobowych: ja, mnie, mi, mną, mój, my, nas, nam, nami, nasz. Tylko małą literą piszemy również zaimki: się (siebie) i swój, niezależnie od tego, do kogo się one odnoszą. Zaimki trzeciej osoby piszemy zazwyczaj małą literą. Grzeczność wymaga, by w ogóle unikać takich zaimków, gdy piszemy o osobach, które darzymy szacunkiem (albo które powinniśmy darzyć szacunkiem). Piszemy zatem: to, co Pańska żona powiedziała... (a nie: to, co ona powiedziała...; przekazuję Panu tylko słowa pana profesora (a nie: przekazuję Panu tylko jego słowa). Form: Jego, Jej, Jemu, Ją itd. – czyli zaimków trzecioosobowych pisanych wielką literą – używamy w zasadzie tylko w dwóch wypadkach: 1) gdy odnoszą się one do Boga, 2) gdy odnoszą się one do osoby zmarłej. "