a od kiedy tam sa zapisy i od jakiego wieku moj syn ma niecałe 3 latka czy takie maluchy przyjmuja i czy spia dzieci i ile maja posiłkow dziennie .jakie sa tam koszty miesieczne /czy to tak jak w prywatnym
W przedszkolu nr 7 na Słonku juz mozna pobierać karty i zapisywać dzieciaczki
moja córka tam chodzi do najmłodszej grupy w tamtym roku zapisy były od 1 marca, dzieci śpią codziennie, posiłków jest trzy a z płatnościami to płacę 130zł opłatę stałą niezależnie od ilości godzin pobytu dziecka plus ok 100zł za posiłki miesięcznie.
tylko przedszkole nr. 21 najlepsze!!!
z tego co czytam to każdy chwali i reklamuje swoje przedszkole w którym pracuje
nie ma dobrego czy zlego przedszkola ,w każdym jest dobrze do czasu
Dobre jest do czasu kiedy dziecko odchodzi do szkoły. Wcześniej jest wszystko dobrze ,opieka dobra,panie miłe itd. Z chwilą odejścia dzieciaka do szkoły i własnych wyobrażeń że placówka nie jest mi potrzebna zaczyna się jej szkalowanie . Czyli typowe palenie za sobą mostów. Nie wiem dlaczego tak reagują współcześni rodzice ,ludzie młodzi którzy jeszcze kiedyś w nawet innych okolicznościach mogą skorzystać z pomocy placówki lub ludzi tam pracujących. Nie jestem w stanie tego zjawiska zrozumieć - uświadomcie mnie? Ja do tej pory gdy spotykam wychowawczynie moich dzieci to powiem dzień dobry ,uśmiechnę się z sympatią lub porozmawiam mimo że upłynęło ponad 30 lat. Każde przedszkole jest najlepsze i każde stara się jak najlepiej opiekować się waszymi dziećmi. I to ciągłe szkalowanie przedszkoli na tym forum jest nieładne.
masz troche racji drogi gosciu ale czasy sie zmieniaja co bylo 30 lat temu to juz na pewno nie wroci a teraz to inaczej sie to kreci wszystko wroc na ziemie
prosze o opinie przedszkola katolickiego bo z poprzednich watkow to wnioskuje ze jest ok tylko tam o jakas kuchnie chodzi i posilki wiecie cos na ten temat bo planuje tam zapisac synka
A gdzie przedszkole katolickie się mieści? Może i ja tam swoje zapisze.
Czasy inne ludzie gorsi. Wyrosło pokolenie wychowane w dobrobycie ,roszczeniowe,nie rozumiejące innych ludzi,pokolenie dla którego liczy się własny punkt widzenia. Strach pomyśleć co wyrośnie z ich dzieci.
moim zdaniem warto zapisac dzieciaka do katolika tam przynajmniej nauczy sie dobrze modlic ,troche pokory nabedzie cala rodzinka
Najwięcej do powiedzenia mają zawsze ci rodzice, którzy w nic sie nie angażują. Nie współpracują, nie pomagają w organizowaniu niczego. Uważam, że żaden nauczyciel czy to przedszkola czy szkoły czy wychowawca na półkoloniach itd nie chce źle dla dzieci. Ja po zebranaich wychodzę zdegustowana, co by nauczyciel nie zaplanował nie zaproponował zawsze coś nie tak - niefajne, moje dziecko tam było, po co teatrzyk, filharmonia szkoda pieniędzy. A szczytem było u mojej starszej pociechy, gdy po rozmowie o zielonej szkole jeden właściwie jedna z mam powiedział(oczywiście nie do n-lki), że pani się wczasów chce. Boże mnie gdyby doplacili nie pojechałabym , to jest praca i odpowiedzialność 24 godziny na dobę. Na szczęście 95 % było za. Jeszcze się nikt nie urodził ... .
goisciu chyba pomyliles post to jest opinia o przedszkolach a nie o szkole bo zielone szkoly filcharmonie to nie wiek 2.5-5 latka to przelicz ile maja twoje pociechy i wtedy pisz
Mam i tu i tu. Wyobraź sobie, że fiharmonia jest wlaśnie w przedszkolach, a zielona szkoła w szkole, ale akurat to napisałam(to było na marginesie). Odnosząc się do poprzednich postów mnie chodziło, że każde przedszkole będzie dobre, ale zawsze znajdą się rodzice , którym nic się nie będzie podobało. A do przedszkola zapisuje się nie tylko 2- 3 latki, jak również 4- 5-6 latki.