Drodzy Państwo!
Cieszę się, że sytuacja się wyjaśniła i założyciel wątku przyznał, że to nie ja jestem osobą zamieszaną w tę sprawę. Jednak szkalowanie mojego dobrego imienia, wysuwanie bezpodstawnych zarzutów i niszczenie dobrego wizerunku placówki, którą kierują jest dla mnie bardzo przykre.
Bardzo cenię pracę i ogromne zaangażowanie wszystkich pracowników zatrudnionych w Przedszkolu Publicznym nr 19 i to bez względu na wykształcenie i zajmowane stanowisko.Dodam więcej, że wszyscy zwracamy się do siebie po imieniu...
Nigdy nie byłam uczestnikiem jakiegokolwiek forum, pierwszy raz udzielam odpowiedzi. Szkoda, że założyciel wątku pozwolił, aby przez kilka dni oczerniano mnie i moich współpracowników. Wszyscy ciężko pracujemy i co roku cieszymy się z naprawdę dobrej rekrutacji.
Zapraszam do Przedszkola Publicznego nr 19. Przekonają się wówczas Państwo jaka panuje u nas atmosfera.
Z poważaniem
Aneta Stachurska
dyrektor PP19
Przepraszam Panią dyrektor Anetę jeszcze raz, gdybym wiedział, że ktoś postronny na tym ucierpi nigdy nie zakładałbym takiego wątku. Mam nadzieję, że nie narobiłem Pani zbyt dużych problemów, czuje sie zażenowany powstałą sytuacją. Jeszcze raz przepraszam
Nastraszyli Cię prokuraturą i pełne gacie, co? Smród pozostał. Takie informacje nie biorą się znikąd.
Uważam, że tylko pracownicy wiedzą, o które przedszkole chodzi z pierwszego wpisu i jeśli tam tak faktycznie jest to ten wątek chociaż trochę pohamuje zapędy dyrektora.
Uważam , że tylko pracownicy będą wiedzieli, o które przedszkole chodzi z pierwszego wpisu i jeśli tam tak faktycznie jest to ten wątek chociaż trochę pohamuje zapędy dyrektora
Najnormalniej w świecie pan się teraz wystraszył z zaistniałej sytuacji i próbując nam wcisnąć teraz kolejna bajeczkę „słabszy dzień pani dyrektor a nie mobing”jeśli pani miałaby słabszy dzień nie ma prawa się tak zachować wiec pana stwierdzenie nie ma sensu ,
Teraz również chcielibyśmy się dowiedzieć skąd pan ma takie informacje na temat słabszego dnia ? Zapytał się pan dyrektorki? A może tak jak wspomniałem kolejna bajeczka? Chciałbym także zwrócić uwagę na obelgi w stronę dyrektorki z przedszkola nr 19 mam tam dziecko i jestem bardzo zadowolony z prac nauczycielek oraz zaangażowania pani dyrektor córeczkę odbieram za każdym razem uśmiechniętą
Hehe chciał sie poradzić co robić?
Raczej chciał rozsiać ferment i wywołać gównoburze .....swoją drogą może ty za adwokata założyciela wątku powinnaś robić . razem byście byli w stanie nawet murzynowi wmówić że strasznie pobladł.
O zgrozo
Ja Pani dyrektor osobiście nie znam natomiast moja siostra ma dziecko w tym przedszkolu ....jest zachwycona opieką nad dziećmi i zaangażowaniem całej kadry ...w tym przedszkolu nie ma podziałów .....mobbing???? Ta kobieta na równi traktuje wszystkie osoby tam pracujące łącznie z Paniami woźnymi
Zmobilizować założyciela postu aby tego nie pozostawił ?????żałosne !!!!!
Ktoś ewidentnie próbuje tej kobiecie zatruć życie ...a może ktoś ma ochotę na jej stanowisko ???
Zgadzam się z tobą,niech się weźmie kobieta do pracy,a nie dyrektorka ma się jej pytać czy może zwołać radę pedagogiczną bo ona ma dzieciaka.Niech się zwolni jak jej nie pasuje praca.
Tak czytam i zastanawiam się co w tym przedszkolu sie dzieje zlego? Nie bardzo rozumiem po wpisach
21:17 w ukrytych: a skąd wiesz, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami?
Który z tego co napisał załatwił już swoją sprawę .....i na tym zakończył swoją działalność na forum.
Pisze, że sprawa załatwiona polubownie czyli: albo jest to prawda i dyr się boi,albo osoba pisząca się wystraszyła.I dobrze ,że polubownie.
Osoba pisząca jakby się bała to nie zakładałaby tego wątku.
Może się tata przestraszył, a może faktycznie coś było na rzeczy i zostało już załatwione bez szumu i zbędnych ruchów. Tu ktoś zasugerował, że może chodzić o Brzechwe na Ogrodach i tam faktycznie tego dnia było zebranie odnośnie forum i wielkie poruszenie dyrektorki, a tu nikt jasno nie określił, że opisana sytuacja dotyczy tego właśnie przedszkola, więc teraz mnie zastanawia czy Pani dyr z Brzechwy jest nadgorliwa czy ma cos na sumieniu, bo gdybym ja miała czyste sumienie to nie robiłabym zebrania nadzwyczajnego i nie przesłuchiwała swoich pracowników. Tata rodzicc sprawe zamknął, napisał że gorzej wyglądała niż to opisał i Pani dyr w jego przedszkolu miała gorszy dzień, kto z nas takich nie ma, ale może przypadkiem ujawnił się problem nie opisany przez rodzica, czesto tak bywa, ze przy pomocy jednej afery nawet rzekomej odkrywamy inną