Proszę o opinię na temat tego przedszkola
Słyszałam 2 brdzo dobre opinie ale jakoś mam dystans i chyba w przyszłości wybire Wymysłów , mamy blisko.
Polecam! bardzo dobre przedszkole :)
Jesteśmy bardzo zadowolenie z tego przedszkola (wszyscy). Bardzo dobra organizacja czasu dzieci (sami zastanawiamy się kiedy kadra znajduje na wszystko czas :)), zdrowe podejście do wychowania - bez skrajności, bardzo dobry kontakt z siostrami, paniami, wszyscy są dla siebie serdeczni i służą pomocą w każdej kwestii. Polecam szczerze!
a od jakiego wieku można tam dziecko zapisac??? i jaki koszt??
z tego co orientowałam się ostatnio to od 2,5 roku jeśli będzie miejsce (pierwszeństwo mają starsze dzieci)
aha a koszt porównywalny z innymi przedszkolami - 125 zł opłata stała plus stawka żywieniowa chyba 4,50 za dzień (śniadanie I i II, obiad, podwieczorek), i oczywiście zajęcia dodatkowe (jeśli dziecko będzie na nie uczęszczało - angielski i rytmika) ogólnie wychodzi w granicach 200 zł miesięcznie (200-220 zł w zależności czy dziecko cały miesiąc chodzi). Podobno od nowego roku szkolnego, za zostawianie dziecka na max. 5 godzin dziennie tylko ma być opłata za żywienie - ale o to trzeba dopytać).
Przedszkole jest znakomite!Moje dziecko uwielbia do niego chodzić. Potwierdzam opinie, dzieci bardzo aktywnie spędzają czas. Siostry i Panie są bardzo zaangażowane w swoją pracę, jako rodzice jesteśmy pod wrażeniem. Informacje na temat zachowania, samopoczucia dziecka są na bieżąco przekazywane.
oooooo to już siostrzyczki się zaopiekują twoją pociechą, zobaczysz zaczniesz chodzić do kościółka za namową swojej pociechy :-)))) jak można pozwolić tym paniom na kontakt z dziećmi ! no jak !!!
Jeśli jest prowadzone przez zakonnice to powinno byc darmowe, co one maja do roboty?, zyja na nasz koszt, podatników - mam nadzieje ze palikot sie tym zajmie
Gościu z 12.51 a ile dajesz na te zakonnice, skoro żyją na twój koszt
Dziele sie z nimi moim zusem, a to nie malo, dlaczego one nie placa zusu?, a no tak, nie sa zatrudnione jako nauczycielki - wiec dlaczego pobieraja za to pieniadze? Na Twój koszt tez żyją
nie wierze w dobre intencje tych zakonnic z bardzo prostego powodu. moje dziecko jest niepelnosprawne. chodzi na kirkut. zanim zakonnice zwęszyły interes na przedszkolu prowadziły tam dom w którym mieszkały dzieci niepełnosprawne. na zew. wszystko ok. ale zanm wiele nienajlepszych opinii o nich, o podejsciu do dzieci. kiedy prowadziły daom dla niepelnosp. to robotę miały 24h na 7 dni w tyg. a z przedszkolem sami wiecie. kazsa dobra, popołudnia i weekendy luz. wiele osoób prosiło zakonnic, żeby nie likwidowały domu, ale one nie. dzieci z tego domu porozsyłane z płaczem po całej polsce. kto zna lub miał kontakt z dziecmi niepeł. wie co to dla nich zmiana miejsca zamieszkania, otoczenia i w ogóle. to dla nich szok! ale zakonnice za nic miały dobro dzieci. gdzie miłosiedzie?, pomoc słabszym? bezinteresowność?
racja!!! zabierać chleb polskim matkom które niekiedy same wychowują dzieci ,w intencji pozbywania się dzieci niepełnosprawnych,to wstyd SIOSTRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jaki chleb ktoś zabiera, jakim polskim matkom Gościu z 21:19???? Czy siostry zakonne są winne całemu złu tego świata??? Stworzono świetną placówkę, doskonale wyposażoną która ma służyć dzieciom i tak jest źle. Jedźcie do Denkowa i zobaczycie jak ciężko siostry pracują. Dom dziecka + internat dla dziewczynek to chyba wystarczy. Dzieci mają tam doskonałe warunki, jeżdżą na wycieczki, kolonie, są zadbane. Może wystarczy jadu, przestańcie obrzucać błotem nauczycieli, położne, duchownych i kogo się tylko da. Proponuje chwilę refleksji na temat jakim jestem człowiekiem i co dobrego zrobiłem dla innych, bo na dobro nikt nie ma licencji...Trochę zdrowego rozsądku życzę.
myśląca czy ty naprawdę jesteś taka mysląca?! wg mnie nie. nie powiedziałaś nic w temacie. co do idealnych warunków to możemy pogadać. akurat z racji dziecka jestem w temacie i zakonnic z denkowa i z grabowieckiej. więc spasuj dziecino :)
Wiecie co, wszystkiego bym się spodziewała, ale żeby w zakonie było przedszkole? Zastanawiam się jak małe dzieci witają się z zakonnicami: mówią "szczęść Boże " czy "dzień dobry"?