Ze zgłoszonego do weryfikacji tweeta Piotra Panasiuka wynika, że prezydent Andrzej Duda, cytując po angielsku wiceprezydent USA Kamalę Harris popełnił błąd. To nieprawda.
No, śmiać mi się chce z prezenterów RADIA OSTROWIEC powtarzających na antenie te ośmieszające ich samych przekręcone słowa prezydenta.
Bezmyślne powtarzanie na antenie przy zerowej weryfikacji. Ośmieszacie się, panowie.
Duda powiedział "in deed" czy "indeed"?
Ludzie wierzą w taką propagandę, zadziwiające.
Czy przyjaciel naraża przyjaciela ?
Panie Arku, ale to nie o to chodzi.
Jaka manipulacja? Po prostu jeśli ktoś nie umie w angielski nie powinien go używać. Dick to dick.
Posłuchaj dokładnie i spróbuj samodzielnie ocenić, co było powiedziane.
Bez opierania się na ocenach innych.
https://www.youtube.com/watch?v=gfvO_RPdQwc&t=1478s - tu jest ta wypowiedź.
19.21.Pracowałem kilka lat w Anglii.Sam nigdy bym nie chciał oceniać(nie ten poziom języka).Poprosiłem znajomego Anglika o ocenę.Powiedział mi,że jest niby prawidłowo, ale brzmi, jakby mówiący to słowo seplenił.I można by to zrozumieć w dwojaki sposób.W/g mnie ,jeżeli nie mówi się perfekt w danym języku ,lepiej się nie popisywać.Są tłumacze i oni to pewnie zrobiliby tlepiej.
Pytanie do admina.Wiem że mi nie odpowie.Czemu moje posty czekają na pokazanie 2-3 dni.W moich postach nie używam ,,słów" ,nie sieję nienawiści.Staram się pisać rzeczowo.A jednak....
Gdy widzę posty pokazywane natychmiast, pełne wulgaryzmów , obrażania innych i nienawiści ,to naprawdę tego nie rozumiem .Chyba że adminowi zależy na tym , żeby to forum zostało ściekiem.
Masz rację, są tłumacze od tego.
Ale NIE powiedział DICK.
jakbym nie wiedział co chciał powiedzieć to bym zrozumiał "friend in dick"
wiadomo co chcial powiedziec, powiedzial moim zdaniem przyzwoicie, a ten rechot amerykanki jest zenujacy tbh.
W USA zachowanie Kamali Harris jest wielokrotnie komentowane, bo taki nerwowy chichot zdarza się jej często.