Rozważam dla dziecka trzy szkoły: PSP nr1, 4 i 7. Do tej ostatniej mamy w sumie najbliżej i ten argument mocno bierzemy pod uwagę. Do 1 ciut dalej, ale nie podoba mi się, że jest w dwóch budynkach oddalonych od siebie. Do 4 mamy najdalej, ale jestem ciekawa opinii. Czy polecacie tę szkołę i która z tych szkół jest przyjazna dzieciom i panuje w niej fajna atmosfera?
Tylko nie 1!! Dwoje moich dzieci tam chodziło bo mieli blisko. Trzeciego dziecka już tam nie posłałam.
Akurat tu się mylisz i to bardzo. Oboje byli zawsze w czołówce. Córka w pierwszej trójce. Mnie chodzi o tzw równe podejście.. Niestety,jeśli nie masz "nazwiska" ....
Ale ty miałaś?
Bo nie rozumiem po co te żale?
Dobrze się dziecko uczyło? Piszesz że dobrze, to o co chodzi?
Moje dzieci też tam chodziły i "nie mam nazwiska", a mimo wszystko polecam jak najbardziej.
Zawsze byli w czołówce mimo braku "nazwiska"? To po co przenosiłaś? Ambicje mamuni i zrobiłaś to wbrew dzieciom czy dzieci Ci kazały? Coś kręcisz. Jakby uczyły się bardzo dobrze, to dlaczego miałbym przenosić dziecko? Krzywde bym mu zrobił.
Naucz się czytać ze zrozumieniem. Gdzie napisałam że przenosiłam dzieci? :))
Nie miałam "nazwiska" i dlatego niejednokrotnie dzieci same zgłaszały że KTOŚ nie zrobił nic specjalnego a był wychwalany pod niebiosa gdy inne dzieci musiały nieźle się nagimnastykowac. Rozumiesz co znaczy odczucie niesprawiedliwości? W życiu dorosłym też tego doświadczamy.
18:45 Twoje dzieci, jak piszesz, uczyły się doskonale. Nie wystarczy im radość z własnych sukcesów? Czemu służy porównywanie się do innych uczniów i zazdrość/zawiść, że tamci też zostali pochwaleni za swoją pracę?
Zostali pochwaleni za drobnostkę,za coś,co nie było czymś wyjątkowym. Kończąc temat napiszę tylko jeszcze to, że nie tylko moje dzieci z klasy miały takie odczucia. Ktoś prosi o opinie. Wyraziłam swoją. Ktoś będzie miał inną. Od tego jest forum. Pozdrawiam.
Może to nie kwestia szkoły a poszczególnych nauczycieli? Moje dziecko nie chodziło do jedynki a z podobną sytuacją miało styczność w innych szkołach. Tak bywa tylko w podstawówkach chyba. Nauczyciele się podlizują czasem poprzez oceny jeśli dziecko ma rodziców wpływowych. Cóż, tego się nie zmieni ale nie można tu piętnować całej szkoły i wszystkich nauczycieli z danej szkoły. Nie wszyscy nauczyciele tacy są, zapewniam. A gorzej jest jak w klasie są dzieci nauczycieli pracujących w tejże szkole, wtedy na pewno ma łatwiej, jest faworyzowane. Ale tak było zawsze i w każdej szkole. Na pewno w każdej trafi się taki nauczyciel.Ale to tylko w podstawówce, w liceum jest inaczej więc trzeba się przemęczyć.
Najlepsza szkoła w Opatowie. Polecam.
Najlepsza psp 4,kolorowa,nowoczesna,przyjazna dzieciom,rodzicom.