Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Psychiatra Grigor Szaginian

Ilość postów: 171 | Odsłon: 49451 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Psychiatra Grigor Szaginian”.
            • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

              byłam jakies 3 lata temu u dr w sprawie koleżanki a teraz 1 miesiąc temu z córką :(

              wiem, że ciężko się dostać. nie ma zapisów. idź osobiście. najlepiej na 9 rano i czekaj. powiedz do kobitek w recepcji, że bardzo bardzo ci zależy i nie odejdziesz nawet jakbyś miał czekać cały dzień. one ci odpowiedzą, że masz zaczekąc na dr.

              jak dr przyjdzie to one mu zawsze przekażą nawet jakby ci niemiło odpowiadały. dr jest spoko facet. z kwitkiem nikogo nie odprawi. z tym że możesz czekać i 2 i 4 godz.

              w ten sposób umawiałam koleżankę i tak umawiałam córkę. byłam w tym tyg na wizycie kontrolnej, a nastepną mam na koniec marca.

              jak psychiatra to tylko on. nikt więcej. po jednej rozmowie z nim wracając do domu będziesz myślał tylko o nim. to bardzo ciepły, miły człowiek, wysłucha nawet najbardziej żenujących rzeczy czy wstydliwych. nie wysmieje.

              będzie dobrze :)

              zrób jak ci mówię.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                nie, nie zaleca brania leków mimo poprawy. podaje ci dr na kartce rozpisane dawkowanie od najmniejszego do największego i mówi, żeby ostrożnie. jak ci wystarczy mniejsza dawka to nie każe brać mniejszej. moja koleżnaka już odstawiła leki. brałam ok.1,5 roku. ma w domu na ewentualne coś tam, ale już nie bierze regularnie tak jak brała.

                córka moja podobnie, ale ona bierze regularnie. dopasowane ma małe dawki. nie było potrzeby większych.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                  A mnie kazał brać mimo że mi się poprawiło, bralem bralem az wyladowalem w szpitalu z migotaniem przedsionkow. W szpitalu zakazali mi zazywania tych lekow od niego. Najpierw mowil ze odstawimy juz na nastepnej wizycie. Na nastepnej wizycie powiedzial ze musze jeszcze brac. Na kolejnej jak mu powiedzialem ze raz\ biore te lekia raz nie to powiedzial ze jak chcialem odstawic to moglem zadzwonic, poczym wypisl znow recepta i kazal brac. TO jak niby mam przestac to brac jak mi on mowize musze brac te leki i do niego chodzić. Poprostu przestane mu placic za wizyte, moze wtedy mnie wyleczy bo innaczej to bedzie mnie leczyl latam. Najpierw mowil ze to potrwa kilka miesiecy, potem coś pieprzyl o 5 latach. Zreszta nie pracuje to skad mam brac pieniadze.

                  Gość_dupa
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                    Zwiększał mi dawki jednego leku mimo ze sie dobrze czulem i mi to wystarczalo. NAjpierw bralem 10mg potem 20 a potem 40mg jak sie go zapytalem po co wlasciwie mi zwiekszal ze raczej trzeba chyba pozostawac przy najmnijeszych skutecznych dawkach to nic nieodpowiedzial tylko znow zmniejszyl do 10mg?????????????????

                    Gość_dupa
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                      Jak każdy lekarz jednemu pomoże drugiemu nie

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                        Ciekawe dlaczego nowa ordynator zwolniła doktora z pracy w szpitalu w Sandomierzu parę dni po objęciu stanowiska,jeżeli jest taki skuteczny - szczególnie w pisaniu recept dziwnie dzielonych.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Odradzam tego lekarza. On nie leczy ludzi tak jak psychiatria nakazuje tylko leczy w jakiś sobie tylko znany sposob, ze na nerwice daje leki ktorymi leczy sie schizofrenie albo ostre stany maniakalne (daje tzw. cięzkie psychotrpy czyli neuroleptyki) czego rezultatem jest poczatkowe wyciszenie pacjenta a w konsekwencji nadmierne wytłumienie, zobojetnienie, i ciezka depresja lub upranie mózgu. W dodatku jak zlapie pacjenta to niechce go puscic tylko wymusza w nieskonczonosc zazywanie lekow mimo poprawy tak by uzaleznic pacjenta od lekow (tak antydepresanty też uzależniają http://www.youtube.com/watch?v=F1eOsdpuFTI) Słyszalem też od innych psychiatrów że często ludzie ktorzy u niego się leczą trafiają do szpitala spowodu tego ze im leki zaszkodziły albo lądują w psychiatrykach bo tak leczy ze w pewnym momencie sam nie wie co robic i wysyla ludzi do szpitala psychiatrycznego. Tak daje małe dawki leków (połóweczke, ćwiarteczke tabletki) a to dlatego żę stosuje bardzo silne leki zamiast zaczynać od słabszych lekow. Ja jak mu zwrocilem w pewnym momencie uwage na to ze leczy mnie lekami od schizofrenie ktorej nie mam to zaczol sie zastawiac swoim adwokatem bo dobrze wiedzial ze moglem go podac do sądu o zle leczenie i stosowanie lekow ktorych nie stosuje sie w nerwicy w dodatku sfalszowal karte pacjenta tak by bylo w niej rozpoznanie schizofrenii mimo ze dobrze wiedzial ze pacjent jej nie ma - po to by moc drogie leki od schizofrenii (400zł za lek, 80, 70zł) przepisywac na zniżke by pacjent placil kilka zloty oszukujac w ten sposob NFZ i takde szkodzi pacjentowi a wcale nie robi tego dla jego dobra. Gdyby tak umiał leczyć ludzi to by sie można było do niego bez problemu dostać na pierwsza wizyte bo by poprostu wyleczyl ludzi o papa a tak to trzeba do niego chodzić latami albo wrecz cale zycie i lykac psychotropy od ktorych nas uzaleznil.

                          Gość_znam sie
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          >>Do Gość_znam sie

                          Widać po Twoim przypadku ,że jednak dr. Grigor postawił bardzo trafną diagnozę masz schizofrenie i wypisujesz urojenia. Gdybyś brał tak lekarz kazał te silne leki bo Tobie potrzebne są bardzo silne to byś był w lepszym stanie. Adwokat hahaha rozwaliles mnie ! Idealny przyklad schizofrenika w necie :D

                          Gość_DV
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Otóż powiem Ci że spędziłęm 2 miesiące w szpitalu do ktorego mnie wyslał, i pani profesor ktora pisze ksiązki o schizofreni stwierdziła u mnie dystymie. Wręcz lekarze tam zapewniali mnie że nie mam schizofreni bo sie bałem tego. Zeby mieć schizofrenie to trzeba slyszeć głosy, mieć omamy wzrokowe albo jakieś urojenia typu że jest sie prezydentem albo ze w pokoju sie ma zainstalowane kamery i że nas obserwują. To jest wlasnie schizofrenia/psychozy. Właśnie ja się szaginiana pytałem dlaczego takie leki mi daje. To mowil ze male dawki lekow od schizofreni stosuje się na nerwice. 7 miesiecy nie wspomnial ani slowa o zadnej schizofrenii.

                          I drugi lekarz Wesołowski ktory przyjmuje w tym samym budynku przejoł te same praktyki od szaginiana czyli stosowania silnych uspokojaczy/lekow przeciwpsychotycznych w zaburzeniach lekowych. Jak nie wierzysz to czytaj. Co pisze pacjent wesolowskiego. http://www.znanylekarz.pl/piotr-wesolowski2/psychiatra/ostrowiec-sw-skarzysko-kamienna/negatywne

                          Gość_znam się
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Popytaj innych psychiatrów co sądzą na temat szaginiana. Np. dr Kaczmarek. MOżę inni lekarze też mają urojenia?

                          Gość_znam się
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Nawet sam lekarz wesołowski odpowiedział pacjentowi swojemu żę on stosuje leki przeciwpsychotyczne od schizofreni nie tylko w schizofreniach ale w innych zaburzeniach. TYle żę w innych zaburzeniach nie są te leki refundowane. Więc Lekakarz by móc je "zfrefundować" fałszuje karte pacjenta i spisuje schizofrenie ktorej pacjent nie ma. NIe wiem jak wesolowski ale szaginian tak robił w moim przypadku.

                          Opinie o tym Panu mam bardzo złą. Całe "leczenie" u Niego było tylko kompletną stratą czasu i pieniedzy (chodzi o Jego praktyke prywatną w Sandomierzu). Otórz p. Wesołowski bardzo "lubi" przepisywać leki przeciwpsychotyczne (tzw. potocznie"psychotropy") na schorzenia nie bedące psychozami - w moim przypadku "leczył" mnie (na zaburzenia nerwicowe) lekiem Olzapin którym leczy sie schizofreników (każdy to może sprawdzić na stronie ministerstwa zdrowia w różnych zakładkach o lekach refundowanych..). Nie tyle że nic nie pomagało, co szkodziło. Tylko sie pogarszało. Za to p.Wesołowski "trzymał" ten lek przez rok czasu, nie chciał go zmienić, i powtarzał jak mantre "twoje problemy trwają od lat, i nie da sie szybko tego zmienić...", albo "jeszcze dotrzymamy ten leka, a może w tym miesiącu zacznie działąć...". I można tak jeszcze wymieniać inne przykłady. Ale za to bardzo nie podoba mi sie traktowanie każdego pacjeta jak jakiegoś "zboczonego wariata" czy jakiegoś "upośledzonego schizofrenika" (a nawet jak ktoś ma schizofrenie to też go przecież trzeba chociaż z elementarną powagą traktować).

                          Odpowiedź lekarza:

                          Kamilu mam nadzieję, że znalazleś lepszego terapeutę, który zlecił Ci skuteczniejsze leki. Jestem przekonany, że podobnie jak ukończyć szkołę uda Ci się znaleść pracę i będziesz dużo mniej sflrustrowanym młodym człowiekiem. Nie wiem tylko skąd pomysł, że każdemu przepisuję olanzapinę lub inne leki przeciw psychotyczne (tak na marginesie mają one dużo więcej zastosowań niż tylko leczenie schizofrenii) W poradni którą wskazałeś jesteś jednym z nielicznych którym ten lek zlecilem. Życzę Ci dużo zdrowia.

                          Gość_znam się
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          W dodatku przepisuje leki tych producentów z których przedstawicielami współpracuje - tylko nie wiem na czym ta współpraca ma niby polegać... Możę mi ktoś podpowie? W każdym razie dostaje od nich zapewne darmowe opakowania leków i czasem daje je pacjentom za darmo. Tak jak mnie niedawno, bo zgodnie z prawem to musiałby mi je przepisać na 100%. Tyle że ja nie mam ani manii ani euforii ani nie rozpiera mnie energia ani nie mam schizofrenii, omamow, urojeń i źle się czuje po takiej olanzapinie. Kiedyś mi przepisywał lek Sanza. A ostatnio się zapytał jaka była nazwa tego leku który mi dał za darmo - Olanzin i przepisał mi Olanzin oczywiśćie ze zniżką oszukując NFZ a tym samym i Was bo płacicie podatki z których m.in. refundują leki:) A co za róznica jaki producent, jak sie lek nazywa ? - jak ta sama substancja jest w leku? Ano Jak przepisuje Olanzain to zarabia producent leku Olanzin. Przychodzi przedstawiciel jakiejś firmy farmaceutycznej i nie wiem w jaki sposób nakłania lekarza by przepisywał lek danej firmy?

                          Gość_znam się
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          kurde, chodze z moim chlopakiem do ww psychiatry od dluzszego czasu. i mimo ze moj chlopak ma na rece tatuaz ,,Polska" to darzy dr szagniniana duzym szacunkiem. bardzo ludzki podejscie do pacjenta, luzna atmosfera, na temat lekow sie nie wypowiem, bo przepisuje te same leki co poprzedni lekarz, wazne ze dzialaja.

                          Gość_ruta
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Ja też nie polecam, uzależnił mnie od leków a potem mnie "olał" i zasugerował żebym do niego już nie przychodził.

                          Gość_skrzywdzony
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 42

                          Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Debilu nie dorozwiniey. Rozwaliłem cie? Ja?

                          To widzisz co to za lekarz z tego ormiańskiego bydlaka. To on Cie rozwalił a nie ja. Tak właśnie mi w sms'ie napisał że "jego adwokat sie ze mna skontaktuje" bo on musi dbać o swoje dobre imie. Tak traktuje pacjenta takiego jak ja, który chodził do niego 7 miesiecy i mu płacił za wizyty. JAk było dobrze to było dobrze a jak sięgorzej poczułęm to od razu sie ode mnie odwrócił i stracszył "dziadka portkami". Pacjent dla niego nic nie znaczy. Liczy się tylko jego dobre imie.

                          Napisałem mu w smsmie ze po 7 miesiacach leczenia mimo poczatkowej poprawy czuje sie duzo duzo gorzej. Jakas tam poprawa byla ale musialem sie meczyc z roznymi skutkami ubocznymi, ktorych moznabylo uniknąc. Ze po odstawieniu lekow ktore mi finalnie zaszkodzily na serce jestem w stanie traicznym ze mi to leczenie nic nie pomoglo i ze on pogorszyl moj stan tylko i zeby mi oddal pieniadze za wizyty, ze widocznie nie umie leczyc , ze mi potem dowali dwa silne leki od schizofreni ktorej nie mam. TO tak mi odpowiedzial i pisal ze przebada mnie biegly psychiatra i stwierdzi czy jestem w gorszym stanie. POprostu jak mowi przyslowie "uderzysz w stół to nożyce sie odezwą" ja w głowie nie miałem żądnego sądowania sięz tym gburem. Ale on sam miał śiadomość żę popełniał śiadomie błędy lekarskie i siębał więć myślał żę mnie zastraszy. POtem sie jakośz nim przeprosiłęm ale mi zaczoł mi wmwiać schizofrenie. Inni lekarze nawet nie brali pod uwage schizofreni. TYlko od razu mowili stanowczo żę Pan nie ma schizofreni.

                          Gość_znam sie
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 36

                          Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          nie wiem jak jest z psychiatrami, ale dziś przypadkiem natknęłam się na ten wątek. Ja musiałam skorzystać z usług dr Szaginiana. nie mam co do niego żadnych uwag ale za jedno na pewno mu dziękuję - skontaktował mnie z osobą, która dosłownie sprawiła to że żyję - to taka niepozorna pani psycholog Ania Adamska lub Adamczyk kobieta o wielkiej wiedzy i ogromnej mądrości i wnikliwości. Wiem, że leki bez psychoterapii nie mają sensu. Dziś ta pani chyba nie przyjmuje,albo ma inny nr niż miałam ja kto ma do niej nr telefonu będę wdzięczna. To osoba i jej podejście a nie leki - leczą.Terapia i osobowość i takie zainteresowanie czyni leczenie. Ja szukam tej pani psycholog pomóżcie.

                          slawoj
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          A co takiego Ci dolega/dolegało że Pani psycholog za pomocą rozmowy Cię uleczyła? Co takiego zrobiła że poczułaś się lepiej?

                          Gość_Ania
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 38

                          Odp.: Psychiatra Grigor Szaginian

                          Również kiedyś chodziłem do dr. Szaginiana. Polecił mi niesamowitą osobę jaką jest Psychoteraputka- Pani Jolanta Lisowska ze Starachowic. Przyjmowała w tym budynku co piątek. Niewyobrażalna wnikliwość do tego ma potężne doświadczenie i jestem jej mega wdzięczny że pomogła mi i mojej rodzinie. Nie wiem co by teraz ze mną było gdyby nie ta pani...

                          Przyjmowała przez jakieś 8 lat w Denkowie natomiast na obecną chwilę przestała już to prowadzić. Z tego co wiem jest psychologiem w kilku Starachowickich Liceach i Gimnazjach.

                          Na prawdę bardzo wartościowy i niesamowicie pomocny człowiek.

                          Ktoś może również do niej chodził z obecnych forumowiczów??

                          Gość_p
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
33 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -