Jeszcze raz wkleję swoją powyższą wypowiedź, bowiem nieopatrznie wysłałam post przed ukończeniem.
Pani wybaczy, ale nie jestem ani lekarzem, ani psychologiem, co więcej napisałam do Pani pierwszy raz wczoraj w nocy i dziś uzupełniłam swoją wypowiedź. Nie podoba mi się, że Pani tak mnie tutaj potraktowała i wzięła za kogoś, kim nie jestem. W moich dwóch wypowiedziach nie ma niczego, co mogłoby Panią urazić bądź obrazić i nie mam takiej intencji. Tym samym straciłam pierwsze zaufanie do Pani, jako specjalisty (jeśli można mówić o zaufaniu na takim etapie). Nie mam potrzeby podtrzymywania dialogu na powyższy temat. Przykro mi, że ma Pani osobisty problem i życzę, aby udało się Pani rozwiązać go.
Zapomniałam odnieść się jeszcze do Pani uwadze o sądzie. Ta instytucja jest właśnie po to, aby wyjaśniać niejasne sytuacje i stać na straży prawa i prawdy. Jeśli uważa Pani, że moje posty podpisane nickiem "lawsonia" naruszyły Pani dobre imię i kwalifikują się pod art. 212 lub 216 kk, proszę zawiadomić prokuraturę. Może wtedy przekona się Pani o swojej pomyłce.
Post "znajoma" i post "lawsonia" napisane są Pani doktor z tej samej sieci, to chociaż było z innego komputera pisać.... Wystarczy sprawdzić informacje o osobie która pisała i pisała to ta sama osoba.
Jeżeli zdecydowałam się podać do publicznej informacji podpisując się imieniem i nazwiskiem fakt o tym kto to pisał i dlaczego, to zrobiłam to w pełni odpowiedzialności i tylko z niezachwianą pewnością tego co mówię.
Nigdy nie podałabym tego typu informacji gdybym miała choć cień wątpliwości że jest to pacjent a nie Pani M.
Zdanie pacjentów bardzo szanuję, bez względu jakie ono jest, każdy ma prawo do swojego zdania i z pewnością każdy człowiek ma inne zdanie i ma prawo je wyrazić jeżeli jest ono zgodne z prawdą.
Nie będę się wdawać z Panią w dyskusje. Moje wypowiedzi podpisane imieniem i nazwiskiem nie są kierowane do Pani.
Moje wypowiedzi tutaj są informacją prostującą podaną do publicznej wiadomości jako obrona i jako prawda którą mam prawo wyrazić i którą mają prawo znać ludzie wśród których szkaluje mnie Pani używając przeróżnych technik które w żaden sposób nie wypadają osobie na tym stanowisku.
Żegnam Panią....cóż jeżeli ma Pani takie życzenie aby literacko wypowiadać się na forum, proszę bardzo, tak jak mówiłam z uśmiechem to poczytam....bo pod wpływem takiego zachowania to tylko uśmiechnąć się można. Czekam teraz na kolejne Pani posty podpisywane innymi pseudonimami i mam nadzieją że pisane już z innego komputera...
Żegnam i kończę swoją wypowiedź na tym forum. Powiedziałam już wszystko co miałam do powiedzenia publicznie. Zapewne pojawią się inne Pani posty starające się sprowokować mnie do dyskusji.
Myślę że każda osoba która czyta to forum jest na tyle inteligentna że nawet bez tego mojego ostatniego postu sama zauważyła o co chodzi, widząc chociażby jak stara się mnie Pani prowokować.
Żegnam, pozdrawiam i mimo wszystko naprawdę z serca życzę Pani w życiu wszystkiego dobrego. Nie lubię chować do ludzi urazy bo to działa bardzo destrukcyjnie.
Proszę Pani. Idąc za Pani myśleniem, czy powinnam snuć domysły, że Pani sama założyła wątek jako "Lila" i pochlebnie wyraziła się o sobie samej jako "Milena"? Obydwa nicki bowiem są z tej samej sieci, co Pani. Ja nie jestem osobą, która opatrzyła swój post jako "znajoma". Nie jestem również żadną panią doktor. Proszę mi uwierzyć, gdyż zupełnie niepotrzebnie kieruje Pani swoją energię w moją stronę i może też niepotrzebnie martwi się, że ktoś, kogo ma Pani na myśli, próbuje znów zaszkodzić.
Polecam panią Renatę przyjmuje prxy bazarku na ogrodach mi pomaga
Czy ta pani Renata przyjmuje jeszcze na Ogrodach? Może w tej przychodni jest dobry terapeuta. Ktoś coś aktualnego podpowie? Już zaliczyłam kilku terapeutów, chyba ciężki przypadek jestem.
I czy w ogóle na stronach przychodni można znaleźć nazwiska terapeutów?
Jesli nie dajesz juz rady moze trzeba pijsc do psychiatry ??
Polecam Zbigniewa Pastuszke. Mlody lekarz z kielc. Przyjmuje w ostr tylko raz w tygodniu w puatki od 8 do 13 -14. Na ogrodach. Przy bazarku w przychodni. Tez na fundusz. Facet 30 pare lat jest naprawde wporzadku. PPozdrawiam zycze mniej stresu.
w Ostrowcu nie ma dobrego psychoterapeuty. Nie chodzi o zwykłego psychologa po magisterskich studiach. Czy któryś z nich się superwizuje, czy ukończyli 4 letnia szkole psychoterapii? oto jest pytanie. warto sprawdzić by nie wywalic pieniędzy w błoto.
Podbijam temat. Pilnie szukam psychoterapeuty dla siebie, nie daję już rady. Może być prywatnie. Bardzo proszę o polecenie kogoś w Ostrowcu
Jak nie dajesz już rady, to po prostu weź sobie urlop od swoich problemów. Czyż to nie proste ? :)
Ile urlopu potrzebujesz, miesiąc , dwa ?
Dzień Świra, czyli Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego to 10 października.
Dziś, dnia 10 października obchodzony jest Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Pierwsze obchody dnia odbyły się w 1992 roku. Ustanowiła go Światowa Federacja Zdrowia Psychicznego (ang. World Federation for Mental Health, działająca od 1948) z inicjatywy sekretarza generalnego organizacji Richarda Huntera.
- Psychiatrzy będą alarmować, że tej dziedziny medycyny nie wolno dłużej traktować po macoszemu. Bo to zaszkodzi nam wszystkim. Jak pokazują badania Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego każdy może "ześwirować" albo mieć taki problem w rodzinie - informuje GAZETA WYBORCZA.
Właśnie chyba świruję. Proszę o polecenie dobrego terapeuty. Nie musi być z Ostrowca, ale też nie z W-wy. Może jest ktoś, kto naprawdę wyciąga z kryzysu.
Przez to co wyprawiają pisiory każdy teraz może ześwirować.