Pracował ktoś może jako kelner w restauracji „Ptaszek w klatce”? Jakie opinie?
Z tym może być gorzej. W większości takich lokali w Ostrowcu jest nędza i olbrzymia rotacja. Stała, zadowolona ze swojej pracy obsługa to rzadkość.
Z kad maj wziąść kasę jak w Ostrowcu nie ma ludzi. Lokale świeca pustkami. Kiedyś byłem w Ostrowcu to sami starzy ludzie.
Tam pracuje barman, który jest barmanem z prawdziwego zdarzenia. Szacunek.
Dobrze, ze ci niedouczeni wyjechali - czy ty skończyłeś choć trzy klasy?
Totalny bałagan i samowolka-tak każdy robi co chce.Nie polecam byłam tam.
Tak na marginesie czy ktoś w ogóle polecał jakąś firmę w Ostrowcu?
W Ostrowcu to una za 2tys z pracy nie wyzyje, ale za tys z mopsu juz tak
W takich lokalach przeważnie płacą w Ostrowcu 10 zł./godzinę i na czarno.
Kto ci się zgodzi w dzisiejszych czasach pracować na czarno?