Akurat nie wszystkie które pracowały były po zawodowkach no to faktycznie wstyd ale miały średnie i do tego np studium 2 letnie
Gościu z 18 43 akurat nie wszyscy pracowali po zawodowkach a już napewno nie ja a jeśli chodzi o miejsce tylko nie w Szeregu to tak znalazłam najlepsze jakie tylko mogło mi się wymarzyć w końcu jestem usatysfakcjonowana a jeszcze piszecie żeby inni wam powiedzieli gdzie pracują po co będą sobie robić konkurencję takie czasy pozdrawiam
Może w końcu się spotkamy w tym urzędzie ale byłyby jaja
No fakt, jako ekspedientki po zawodówce tyle nie zarobią.
Powiedz gdzie te zarobki i jakie trzeba mieć wykształcenie.
Dobrze powiedziane
No bez przesady z tymi 5 tysięcy w Ostrowcu ale 2 500 spokojnie trzeba tylko trochę się rozejrzeć a nie wegetowacccc
Też chciałam odejść z pracy ale boję się że nie znajdę nic fajnego
Bój się bo to tylko prowizorka nie masz czego szukać w Ostrowcu.. Ciesz się z tego co masz
jak się boisz to tkwij w takiej chorej firmie ,gdzie ludzi nie szanują.szukaj czegoś i pracuj a potem im podziękuj
Oczywiscie ze tak jak ja szukaj a potem dowidzenia powiedzenie ciesz sie z tego co masz to naprawdę niskie tak niskie jak byc BIALYM MURZYNEM ha ha Nie boj sie tylko uwierz w siebie i rozejrzyj sie praca jest a jeszcze w handlu to pełno ja juz nie chciałam wiec zmieniłam branżę czego Tobie też życzę powodzenia .
Ludzie czego tu sie bać zachowujecie się jakbyscie mieli stracić posady urzedników a to tylko ekspedientki do sklepow przyjmuja bez doswiadczenia nie trzeba mieć ukończonej handlówki .Poza tym w handlu nie ma problemu z pracą
mam nadzieje że ktoś w końcu dyrektora wygryzie z jego stołka i pójdzie ze skulonym ogonem
Może nie wygryzie ale marzę o tym żeby szefowa przejrzała na oczy i sama go zwolni Ten człowiek nie wnosi do Publima nic sensownego
Faworyzuje osobę pracującą w większości sklepów na terenie miasta.wszędzie jej się pozbywali po kilku miesiącach A on ciągnie jä do góry.Pociotka czy zauroczenie.Jej wolno na zbyt wiele,łäcznie z opuszczeniem pracy dla widzimisię i poniżanie i ubliżanie koleżankom.
Na jego polecenie "oblubienica"wzięła ją do siebie.Ma teraz 2 w 1
Pracuję tu już długo o kim wy piszecie. Rozmawiałam z koleżankami nikt nic nie wie. Jakaś kierowniczka czy kto?
W każdej pracy są ważni i ważniejsi. To nic nowego. Ale to że dyrektor nie robi nic z kradzieżami mimo wskazówek na konkretne osoby to już nie fair
Tam jedna pani kradnie zlapali Ja I nic z tego dalej pracuje I co rodzinka.pl