,,Człowiek roku,, zapomniał o czasach ,kiedy sam dowoził towar zza granicy.Płacąc ludziom marne 1300zł ,sam wydaje o sobie opinię.Ludzie ,rzućcie w cholerę taką pracę.Czy jesteście ułomni na tyle ,by nie znależć sobie lepszej roboty?
Właśnie w tamtych latach bardzo dobrze płacił za uczciwą pracę ze szczerą życzliwością podchodził do każdego pracownika i jak ktoś kiedyś napisał to był zaszczyt tam pracować. No cóż szkoda, że tak wszystko się zmieniło na gorsze.
Proszę się przenieść do KIDEMU Pani Kowalska Was odpowiednio potraktuje; rozmawiałam z pracownikami, które przeniosły się do Publimy nie wiecie dlaczego?
A cóż ty kidemem straszysz. Rozmowa toczy się tutaj o innej firmie i płacach. Zawsze można kogoś straszyć, że gdzie indziej to gorzej.
Gościu z 16:08 sprawdź dokładnie treść swojej umowę o odpowiedzialności materialnej (takowa musi być, w przeciwnym razie żadnej odpowiedzialności materialnej nie ma, oprócz służbowej, a to różnica) powinieneś mieć jeden egzemplarz w domu. Pracodawca często konstruuje ją wadliwie pod względem prawnym. Warto sprawdzić
Każda firma i oddział pub limy pewnie ma inaczej ale w Lipski nie jest źle kasa ok 10 zawsze na koncie zjeść jest co najlepiej kierowcy maja dobra kasa ok 3tys minimum w zwy rz jedzie powoli nie spieszy się aby godziny biły załadują rozładują,godzin tez bardzo nikt nie pilnuje ile się wpisze wiec żyć nie umierać.My na działach tez nie mamy źle zależny u którego kierownika się jest.pozdrawiam
Wszędzie złe gdzie nas nie ma trzeba się cieszyć ze jeden człowiek tyle roboty daje każdy by chciał 5 tys zarabiać ale jak się nie chciało nosić teczki trzeba grabić listeczki,pisze tez o sobie bo ja tez tu pracuję .no
Bla,bla,bla klepiesz trzy po trzy.
Nikt tu nie płacze, że mu się należy pięć tysięcy za byle co.
Sam kiedyś pracowałem w tej firmie i znam tam ludzi po dobrych studiach. Moja żona jest po Politechnice Warszawskiej; tylko niestety w tej dziurze dyplomy trzeba schować głęboko do szuflady i zupełnie się z tym pogodziła. Nie ma osobistego problemu, że pracuje za ladą jako sprzedawca.
Skandalem jest to, że jej praca i jej wielu koleżanek z pracy dla "ludzi roku" z pierwszych stron gazet jest warta 1300 zł z groszami za cały miesiąc pracy mając tylko cztery niedziele wolne. Obsada załogi obkrojona do minimum,pracownicy przemęczeni ,a zobacz w soboty co się dzieje po stoiskach mięsnych jakie kolejki- samo się nie sprzeda; za soboty nie płacone; niby do odbioru-tylko nie ma możliwości ich odbioru; problem z wykorzystaniem urlopu jeszcze z lat poprzednich- też nie zapłacą; upomnij się o cokolwiek ..... raczej wylecisz. O całym szeregu "dyrektorów ściemniaczy" nie wspomnę ..... ech szkoda gadać; samo dno i dwa metry mułu.
Jak źle to się zwolnic ja pisze jak jest u nas w Lipsku publima nie jest złe dobra robota.
Po twoim pisaniu widać,że do szkoły to chodzić ci się nie chciało jak sam powyżej wspomniałeś. No cóż nie dziwię się, że i aspiracje masz małe i na wszystko się godzisz myśląc, że jest super. Takich właśnie najbardziej lubią.
Socjalistyczne nawyki - ściemnianie i donosicielstwo wyssane z mlekiem matki. Takich ludzi właściciel powinien się pozbywać, bo najczęściej są to słabi zawodowo ludzie bojący się konkurencji lepszych od siebie wspólpracowników. Kłamstwa w obronie własnego tyłka i przypodobania się właścicielowi to ich jedyna broń.
Bardzo często firmy dużo tracą, a ich właściciele nie są tego świadomi.
Niestety to wszytko prawda.Potwierdzam, bo tam pracuję przez długie lata. Słowo, że jest "źle" jest za marnym słowem,żeby opisać prawdziwą sytuację, a żadne inne nie przychodzi mi do głowy.
Ja wszystko rozumiem, że właściciele mają biznes po to,żeby zarabiać pieniądze do własnej kieszeni, ale robią to rękami ludzi-samo się nic nie zrobi i nie sprzeda. Są pracownicy gorsi i lepsi; są też tacy, że za miskę ryżu będą pracować myśląc, że jest ok.
Jednak są też pracownicy, którzy potrafią sobie bez problemu obliczyć jaki zysk przynoszą pracodawcy i tu jest dramat. Czują się niestety oszukani na każdym kroku i zaczynają się problemy, bo ileż można wytrzymać???
Skoro uważasz że ktoś Cię oszukuje to dlaczego na to pozwalasz gościu 06:39?
Dlatego, że w tej naszej dziurze jest w każdej firmie podobnie. To jest polityka wobec pracowników na szeroką skalę prowadzona w całym kraju. Ludzie są durniami pozwalając sobie na to a druga strona ochoczo to wykorzystuje.
Ceny mamy podobne jak w Niemczech czy Austrii, więc wyobraźcie sobie co by było gdyby im dać zarobki 300-400 euro miesięcznie. Sądzę, że doszłoby do kolejnej wojny, bo nie pozwoliliby na to.
A my jak barany dajemy się golić i jeszcze mamy dyżurnych którzy piorą ludziom mózgi wmawiając im, że wszystko jest ok.
ja pracuje od długich lat w publimie Lipsko nie jest zle kierownik na jednym z działów 3500 tys co miesiąc.gdzie bym tyle zarobił na Lipsko ,firma niech trwa jak najdłużej,
No to już ci dziękujemy kierowniku pracowniku.Nachwaliłeś się tu co niemiara jak ci dobrze.Nie zatruwaj tu innym,że na twojej podstawie wszyscy powinni być zadowoleni i że jest tak super, bo czytaj ze zrozumieniem ile ludzie zarabiają.
Chyba, że masz problemy z czytania ze zrozumieniem tekstu.....
1500 brutto od ponad trzech lat-łatwo wyliczyć ile muszę pracować w soboty i niedziele ,by wyjść na obecne 1850.Za darmo tyram tyle godzin nadliczbowych.Ci co mają stopień niepełnosprawności nie mają ulg w postaci pracy godzinę krócej,czy dodatkowej przerwy.A zakład bierze za nich grube pieniądze co miesiąc z Pefron.
ludzie jacy wy jesteście zawistni, jacy jesteście perfidni... a kto wam karze pracować u Lichoty? załóż swoją firmę i działaj. Kto Ci broni? Czemu wieszacie psy na waszych pracodawcach? To oni wam wypłacają pieniądze a wy macie pracować. Lichota czy nie Lichota, musi dobrze się nagłowić żeby poprowadzić biznes i żebyście mieli pracę. A tak a propos Lichoty... zobaczcie czym był Bałtów a czym jest obecnie... ile osób oni zatrudniają i to głównie z Bałtowa. Lichota i jego bracia mają już tyle kasy że mogą zamknąć biznes... a co wówczas z Wami? pomyślcie co piszecie. Jest Ci źle idź do szefa i pogadaj a jak ci nie pasuje załóż firmę.