Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Pup w Ostrowcu

Ilość postów: 50 | Odsłon: 1749 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

          Odp.: Pup w Ostrowcu

          Nie wiem jak ten typ sie nazywa ale kiedys przyszedłem do stanowiska obok ale że baby nie było to też mnie wyprosił po mimo tego ze nie przyszedłem do niego. Rozsiadł sie na fotelu i widac było ze mu się nudzi Najchętniej to wyprosił by wszystkich żeby tylko mu nie przeszkadzać w nic nie robieniu Współczuje tym którzy muszą sie do niego zgłaszać Nieprzyjemny człowiek

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Pup w Ostrowcu

            To dlaczego dajecie się wyrzucać? To nie jest jego prywatny gabinet, tylko urząd publiczny. Jak każe wam wyjść, to trzeba usiąść na krześle i powiedzieć, aby zawołał swojego przełożonego. A wy jak te chłopki pańszczyźniane, beret z glowy

            w dłoń i przerażone, bo się pan urzędnik rozsierdził.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Pup w Ostrowcu

              Takich jest tam więcej.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

              Odp.: Pup w Ostrowcu

              Ps. Ja byłem jakiś czas temu w wydziale komunikacji i nie wiedziałem, że tam nadal obowiązywały te covidowe przepisy o rejestrowaniu się na wizytę przez telefon. Chociaż już dawno było po pandemii. Wchodzę, a paniusia mi mówi, że ona mnie nie przyjmie, bo nie ma mnie na liście. Odpowiedziałem, że mam gdzieś jej listę. Jestem w urzędzie w godzinach pracy, i nie wyjdę jeżeli nie zostanę obsłużony. Paniusia, że blokuję innych interesantów. Otworzyłem przeszklone drzwi i zapytałem się, gdzie ona ich widzi? Z nadąsaną miną paniusia mnie obsłużyła. A wy jak potulnie pieski, pan nakrzyczał to uciekacie z podkulonym ogonem.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

              Odp.: Pup w Ostrowcu

              i tak mu nic nie zrobią...to jest jedna klika te wszystkie urzędasy

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Pup w Ostrowcu

                Jakby więcej skarg było od interesantów to napewno by coś musiało się zmienić.A tak każdy się wkurzy przy okienku .Złoży podpis i wychodzi z tego przybytku nie interweniując wyżej.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

                Odp.: Pup w Ostrowcu

                Z takim podejściem to się nigdy nic nie zmieni :)

                Naszym obowiązkiem jest reagować.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
      • Odp.: Pup w Ostrowcu

        Chyba tylko u tego urzedasa w tym konkretnym okienku wyznaczane są dokładne godziny i minuty przyjęcia... cyrk normalnie lubi chyba czuć, że ma władzę...tak się dowartościuje.Powinnien dawno zostać zwolniony

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Pup w Ostrowcu

          Powinien usiąść z drugiej strony tego biurka .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Pup w Ostrowcu

            Kiedyś do tego gościa przyniosłem zwolnienie bo mam problem z kręgosłupem i miałem rehabilitację,gdy zobaczył papier rzucił nim i powiedział, że on nie chce tego widzieć.Debil normalnie delikatnie mówiąc

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Pup w Ostrowcu

              Aż jutro pójdę specjalnie do PUP zobaczyć debila

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Pup w Ostrowcu

                Spróbuj może poprosić o jakieś informacje, nawiąż rozmowę.

                W sumie możliwe, że czyta ten wątek.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Pup w Ostrowcu

                  Jak czyta to się wystraszy i będzie grzeczny.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Pup w Ostrowcu

                    Nagrywać

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Pup w Ostrowcu

                      Debilu, jutro przyjdziemy po ciebie!

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Pup w Ostrowcu

                        Urzędnik to jest osoba publiczna więc gdzieś na stronie PUP jest napewno nazwisko pana jak to założyciel wątku napisał chyba stanowisko 23

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Pup w Ostrowcu

                          Po ciebie czy do ciebie?

                          I nie wyzywać od debili i kogo wyzywasz?

                          Do 20:35

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -