Radni z Rosoch. Rozumiem Pan Kurtyna działa robi coś dla osiedla ale ten drugi Pan sorki ale dziś pięknie sobie selfi robił na koncercie i właśnie jak ten radny drugi z Rosoch się nazywa i co zrobił dla miasta
Chaotyczna wypowiedz. Kamil ma na nazwisko Kutryba. Wstaw znaki interpunkcyjne to może da się odczytać Twą wypowiedź
Pamiętam tego drugiego że szkoły. Siurek się nazywał
Hmmm ?Wybory się zbliżają Samorządowe ....
Łatwiej jest koncert Disco Polowy zorganizować niż: parking zrobić,alejkę chodnikową,plac zabaw dla dzieci,siłownie dla seniorów.Radni z Rosoch herbu "Łoś" marne wasze starania o głosy wyborców/mieszkańców.
W tamtym roku tez był koncert także nie twórz teorii spiskowych.
Jakie teorie spiskowe?
"Tanie" chwyty radnych i tyle w Tym temacie. A parkingu nie ma ...:?
a ten Siurek to radny powiatowy czy miejski?
W samorządzie nic nie zrobili to próbują nas kupić koncertami.Koncerty oczywiście za pieniądze miasta czyli nasze!Tak działa Ostrowiecki PSL.
Masz racje nie ma to jak radni PIS tylko msze i inne uroczystości zawsze na posterunku.Ty widzę obcykany w działalności PSL już w czwartym wątku o tym piszesz od 5 rano ,wyrzucili cię i masz zal czy towarzyszem PIS kazali bo będzie premia?
Partia kazała, członek pisze. Przecież tylko po to jest to forum.
Fajna impreza, zadowolonych ludzi tłumy.
A narzekacze jak zawsze w domku, przed kompem.
a ten starszy Pan spiewajacy tak ze musialem okna zamykac.. czy nie powinien jak to mowia ze sceny zejsc?
On śpiewa na wszystkich imprezach w mieście. To taka nasza lokalna "gwiazda" ;))))
SPIWANIE tez nie wychodzi, ale w swojej grupie kolegow sie nie zginie.
Imprezy w Ostrowcu to jakaś kpina tylko ten kartofel na oleju lub kiełbasa wyborcza radni niech pojadą w okoliczne gminy ostrowieckie i zobaczą jak wygląda prawdziwy .Piknik ten po ostrowiecku to śmiech na sali po 50 + to i muzyka taka jak nie powiem co ale niech w przyszłości sobie wezmą do serca Ci radni i zrobią coś naprawdę W pierwszym roku jak są obecni radni to się trochę przykładali a teraz to zupełnie nic.To powinno się nazywać kręcioła kartofla.
Zimnego piwka nie było nawet można się napić. Dziadek wył niemiłosiernie. Jednym słowem lipa na całego.
W okolicznych gminach pikniki wyglądają tak samo, by nie powiedzieć gorzej. Taka uroda pikników. Nie ma obowiązku udziału w nich, można było pojechać do Sandomierza na Mateuszowe Bajanie...