Ten "przyjaciel", o którym mowa, to chyba cały czas jedzie na dopalaczach. Ciągle taki pobudzony i co on ma z mową? Nijak nie da się zrozumieć, co on gada?Może potrzebne jakieś przymusowe leczenie odwykowe?
Wiele razy okazję było być w towarzystwie tego "bohatera wątku" i co dało się zauważyć to prymitywny dowcip i ten sztuczny wymuszany jakby śmiech. Dowcip prymitywny, bo dotyczył picia alkoholu i stosunków damsko-męskich, tak jakby to esencje bytu tej tak "zacnej" postaci były.
Masz na myśli tego showmana wiecznie na haju?Może przed sesjami Rady należy robić radnym badania na obecność alkoholu i dragów?
Popieram, bo nie daje się już spokojnie oglądać obrad Rady Miasta.
Pozdrawiam Pana Radnego, Dariusza Kaszubę, dziękuję za załatwienie naszych spraw i czekamy na dalszą harmonijną współpracę.
Stary dziad to jest przecież. A mnie interesują młodzi i wysportowani mężczyźni. Nie macie o czym pisać? Darujcie sobie.
To nie jest wątek dla panienek z Roxy lub sextelefonu. Pomyliłaś się. Tam są sami młodzi i wysportowani panowie, a my wolimy mądrych.