Będzie przynajmniej ciepło.
A ze "złotej" kopuły i malowideł co mamy?
A my mamy Gosposię czy też raczej Plebanową, co to jest ozdobą naszego proboszcza i niechlubną wizytówką naszej parafii.
A ja myślałem że nie ma już gospodyń w żadnej z ostrowieckich parafii.
Gospodynie były i będą.
Ktoś ugotować musi, wszyscy w barach mają jadać.
Gorsze jest marnotrastwo.
No to jeśli wiesz że księża ,jak wszyscy świeccy,muszą jeść,powinni mieć posprzątane mieszkanie,uprane,uprasowane.To dlaczego napisałeś że taka pani która w ten sposób zarabia na życie jest ,,niechlubną wizytówką".Praca jak każda,pewnie taka gospodyni nie ma lekko.A może wolała by być urzędnikiem ale tak jej się losy potoczyły że jest służącą?
Co to za wyrażenie ,,różnie bywa''?Czyż byście znali tak uduchowionego ,duchownego ,który żywił by się ,czerstwym chlebem i wodą źródlaną?Ja myślę że większość to zwykli ludzie,bardziej pobożni niż to by się mogło wydawać.A nastawienie na kasę wynika z tego ze oprócz duszpasterstwa,proboszczowie są administratorami parafii.Powierzone im świątynie są zazwyczaj leciwymi budowlami a inne w trakcie budowy lub wykańczania.Stąd .biorą się mity o pazerności proboszczów a to jedynie ich obowiązek który starają się wypełniać.Dlatego szacunek dla wszystkich którzy pozostawiają po sobie widoczny ślad,czasem duchowy a czasem materialny.A że nie każdy ma smykałkę do prac domowych,stąd panie które robią to lepiej.
Źle jak pozostawiają tylko ślad materialny a zapominają o duszy człowieka.
Tak jest coraz częściej - niestety.
Bardzo mądry wpis gościu 23:22, brawo.
Ciekawe dlaczego w Kunowie nie tylko nie ma organisty, a ci co się pojawiają po miesiącu są spławiani, ale również nie ma drugiego wikarego. Czy to w ramach oszczędności? Przecież od dawien dawna było dwóch wikarych i proboszcz, a teraz tylko jeden?
A może dlatego jeden wikary,bo zmniejszyła się parafia .Powstała parafia w Nietulisku,utworzona z części parafii Kunów.
A może nikt nie jest w stanie "sprostać" wymaganiom Proboszcza.
Aby wymagać od innych należy najpierw zacząć wymagać od siebie. A przyczyną zaistniałej sytuacji z wikarym nie jest parafia w Nietulisku, bo ta powstała wiele lat temu i w tym czasie wikarzy zmieniali się kilkakrotnie i zawsze było ich dwóch. A każdy człowiek czy wykształcony czy nie także organista, wikary czy kościelna zasługują na szacunek i tego szacunku oczekują. A gdy go nie ma....jedni się z tym godzą inni nie potrafią. Byli wikarzy nie ukrywali jak jest i czasem np podczas kolędy to czy tamto można było usłyszeć.
Napisałam "sprostać" a nie sprostać.
Wiadomo, że chodzi o charakterek proboszcza.
:)
W Kunowie jest 2 wikariuszy:
http://www.diecezjasandomierska.pl/parafie/dekanatn/szewna/kunow
W Kunowie od wakacji jest 1 wikary choć powinno być dwóch i tak chyba pozostanie. Ma być kleryk na praktyce ale tylko przez miesiąc.
