Proboszcz z Kunowa to zarozumiały, zapatrzony w siebie i kasę facet, traktujący wszystkich jak gorszy gatunek. Zamiast do modlitewnika mógłby czasem zajrzeć do "ABC dobrego wychowania".
Wielebny z ... chyba z nikim nie potrafi żyć w zgodzie. A teren wokół kościoła - krzywe chodniki, pełno chwastów, zaniedbany kościół, bałagan na cmentarzu. Ponad 7 lat zmieniał organy, ludzie ciągle dawali pieniądze, wiele rodzin kilkakrotnie (oczywiście dodatkowo, oprócz kolędy) a jemu ciągle było mało. Kilka lat temu to nawet potrafił się obrazić na dzieci komunijne i nas - rodziców i na uroczystości komunijnej nie pojawił się w kościele choć zdrowie mu dopisywało. Wyniosłość, zawiść czy interesowność nie zachęcą ludzi do wiary.
Dobrze, że w porę proboszcz oprzytomniał, przecież ten facet nie dosyć, że śpiewać nie potrafi to jeszcze dzwięk organów spod jego wirtuozowych palców brzmiał jak dzwięk fletu na lekcji muzyki w pierwszej klasie szkoly podstawowej, nie miał chłop talentu. Dziś jak zagrał i zaśpiewał proboszcz to aż miło posłuchać, niech już ten organista nie wraca!!!
Tylko - co winien organista, że takie brzydkie brzmienie fletu w organach. To wina budowy piszczałki i tego kto te organy budował.
Śmieszne jest to, że ks. Proboszczowi odpowiada tylko jego gra.
Widocznie minął się z powołaniem.
Gościu z 13.51 to ty nie masz talentu i twoja muzyczna edukacja zatrzymała się na klasie pierwszej. Organista i ten i poprzedni - obaj byli dobrzy i zdolni. Ale "Mistrz" jest naj...i nie znosi jak ktoś jest od niego lepszy. I dlaczego każdy wikary
tylko czeka żeby stąd odejść z czym ci co własnie odeszli się nie kryli i nie ukrywali że to osoba konfliktowa. A teraz już ponoć kilku młodych księży odmówiło przyjscia wiadomo dlaczego.
Bycie "MISTRZEM" to nie doktorat tym bardziej, że w swojej biografii nie pisze o wykształceniu muzycznym nawet 1 stopniu szkoły muzycznej
W Chmielowie jest super proboszcz. Wszystko zrobi wkoło kościoła . Pozdrawiam
Jak 15-tego na mszy o 7.00 proboszcz fałszował to nie dało się słuchac. A organista nie wiem czy odszedł czy na urlopie, ale był w porządku. Głos ładny i grał bardzo dobrze. A muzyka organowa ma swoje specyficzne brzmienie.
dziś byłam w kościele i chyba się cieszę, że ksiądz gra, bo ten pan nie umiał i chyba zepsuł te organy, bo wcześniej te dwie panie z Waśniowa ładnie grały, a z poprzednikiem się zgodzę, ksiądz w Chmielowie super
Niestety nie zgodzę się z 11.47.
Kiedyś proboszcz trafi na takiego człowieka, który nie wytrzyma i ujrzą światło dzienne jego zachowania.
Nosi wilk razy kilka....
Tak się nie postępuje z ludźmi
Ps. Proboszcz w Chmielowie super
to ilu organistów już było w kunowie w ciagu ostatniego roku? chyba 4 lub 5
Organista nie zepsuł organów i grał świetnie może za dobrze jak na niektórych znawców tej parafii. Panie o których pisze Adm46 nie grały najgorzej ale muszą się jeszcze dużo nauczyć. A ta z Warszawy to podażka. A najdziwniejsze to że ci co probują krytykować organistę najmniej się znają na muzyce. A może ktoś robi to celowo?