A ją uważam że na Janiku nowy proboszcz jestem bardzo fajny: kulturalny, kontaktowy, żżyczliwy. Widać że zależy mu na ludziach.
Proboszcz na Rosochach x.Jan o.k. ,proboszcz na Bałtowskiej też bardzo życzliwy człowiek W Mychowie ksiądz Zdzisław to kapłan z prawdziwego powołania.Są jeszcze prawdziwi księża i to jest dobre.Znam te trzy postacie ,podpisuję się ZA.Ludzie konkretni ,dbający o swe parafie ,nie wydzierający kasy od społeczeństwa ,dobrzy gospodarze,nic dodać i nic ująć.Oby wszyscy księża mieli podobny wizerunek od w/w księży to na pewno wzrosła by frekwencja wiernych w kościołach.Zapewe są i tacy ,którzy (ale niestety) swymi zachowaniami odpychają ludzi od kościoła ,ci na to ksiądz biskup powie? Jeśli ksiądz jest zły to powinien odejść w przysłowiową siną dal -bo zamiast dobra zło czyni.Księża biskupi do roboty!
Biskup zapewne forum tego nie czyta więc skąd ma to wiedzieć co się dzieje w parafii.
Przecież, proboszcz tym się nie pochwali, że kolejnego organistę przegonił.
Na co on liczy?
Chyba, na to że ludzie w Kunowie naiwni i ciemni.
Jeszcze ten lud może mu pokazać co znaczy.
Proboszczu, znajdź organistę lub zmień parafię.
Chcemy mieć normalny Kościół z organistą a nie proboszczem udającym organistę.
Popieram z 19.55. I. dodam- proboszczu naucz się traktować innych z szacuniem i kulturą, a nie z pogardą i wyniosłością.
My idziemy do Kościoła na Mszę Świętą a nie świeTną.
Proboszczowie za dużo uwagi przywiązują do zbytków jak:
malowidła, marmury itp. a za mało do sakrum i duchowego przeżycia liturgii.
Na rosochach w ogóle nie ma organisty i jakoś ludzie się przyzwyczaili.
Nie przyzwyczaili się, ale co zrobić? Tego akurat nie da się komentować i tyle w temacie.
Właśnie trzeba to komentować inaczej dajemy na to przyzwolenie i robią co chcą.
Proboszcz jest tylko zarządcą majątku parafii.
Ze swoich nie wydaje, więc powinien robić to co jest potrzebne np.: ogrzewanie kościoła na zimę a nie oświetlanie go promiennikami.
Na Rosochach super, że pół parafii na Ogrodach na mszy:) Chociaż teraz to i na Ogrodach blado:(
Każdy idzie gdzie ma bliżej i wygodniej -to normalne.Ważne że idzie.Blado wszędzie są wakacje i urlopy.Nie blado na plaży
To niech się proboszcz przekwalifikuje na organistę. Wtedy zobaczy jak to jest z drugiej strony.
Może wtedy zmieni swe postępowanie.