Bill G. poszczuł na Białorusinów swojego pobratymca, pełniącego obowiązki premiera Polski. Pisopaci mają za zadanie zorganizować majdan i zdestabilizować bratni kraj.
Tak jak w 1939 Anglicy poszczuli na Hitlera żyda Józefa Becka, tak dzisiaj anglosasi szczują żyda Kalksteina.
Nie chcą się dzielić ze swoimi braćmi tym co ukradną Białorusinom:
Ty ratuj Polskę a nie Białoruś,wpiepszają się tam a potem płaczą że ich biją.
Jak? Przecież ci co "mieli jaja", to albo za granicą albo na cmentarzu.
Myśląc przyszłościowo, Białoruś będzie miała swój okrągły stół, kiedy to starsi bracia podzielą jej dobra między swoich.
U siebie to przerabialiśmy, i dziś mamy PRL bis. A naród myśli, że PiS rządzi.
Pytanie, lepiej żeby jeden starszy brat ją okradał czy kilku?
Niech dalej tak rządzą, to będziemy mieli drugą Białoruś. Politycy przekroczyli już wszystkie granice w dymaniu Polaków.
Mi chodzi o to , żeby to wszystko nie skończyło się w Polsce jakąś wojną domową, jak na Białorusii.
Jakiś czas temu napisałem,że Białoruś stanie się republiką rosyjską.To w temacie pomocy Białorusinom.Napisałem też "oby wpadła w dobre ręce" Łukaszenka zapewnił że zwróci się do Rosji o pomoc.Tego się obawiałem. https://www.tvr.by/news/politika/prezident_stsenariy_tsvetnoy_revolyutsii_my_ne_dopustim/
Przed chwilą z Białorusi padł damski głos: "Łukszenka, już dość mamy twoich ... i twojego faszyzmu.".
Bracia zza wschodniej granicy, w całym tym zamieszaniu, patrzcie na łapki swoich Michników, Mazowieckich, Lewandowskich itp., bo za 20-30 lat obudzicie się z ręką w nocniku.
Ratujcie Ostrowiec i samych siebie. Oni uratują się sami. Jest UE, ONZ i wiele innych organizacji.
Jest jak powiedziałem.Łukaszenka zwrócił się do Putina o pomoc a ten nie odmówił.wszystko wskazuje na to,że będziemy mieli granicę z ruskimi trochę dłuższą.Unia popierdoli o sankcjach,a potem dokończy drugą nitkę gazociągu.My jako Polacy możemy tylko wesprzeć moralnie Białorusinów.Ich losy są już dawno przehandlowane.
