Albo jakis dodatek+ na kazde dziecko. Albo w ogole. Ci co biora to tylko wypisuja ze komus zazdrosc bo ma dziecko, bo nie pracuje. Dochod mu nie przekracza to i bierze. Ok ja to rozumiem. Ale postaw sie w mojej sytuacji mam 1 dziecko nie biore, bo 2100 brutto razy dwa - ja i zona to juz milionerem jestem i mi sie nie nalezy i te do reki 1500zl na osobe ktore biore to musze caly miesiac zapieprzac fizycznie. A ktos ma 2 dzieci i 1000zl ma od tak bez wyjscia z domu. Pomysl jakbys miala najnizsza krajowa z mezem i by Ci sie nie nalezalo jak mi jak bys sie czul/a??! Najlepiej napisac jak tu co poniektorzy ze zazdrosc Ci to zrob sobie kolejne dziecko (a moze nie moge juz miec kolejnego?) albo sie zwolnij z pracy to ci dadza. Niektorzy tu co wypisuja to nie wiem gdzie pracuja chyba maja swoja dzialalnosc jednoosobowa skoro mowia ze ludzie sie nie zwalniaja dla 500+. Pracuje firmie okolo 200 osobowej i widze ze pare osob sie zwolnilo bo dojazd plus jedzenie do pracy odjac od wyplaty to wyjdzie im prawie 1tys. Wiec wiadomo ze lepiej im w domu siedziec. A Ci co robia i biora 500+ to w soboty nie przychodza za "setke" bo im dochod przekroczy.
I nie wypisujcie glupot zrob kolejne dziecko. Zwolnij sie to ci dadza. Sprzedaj samochod itp. Bo to myslenie wasze to jak dziecka 10 letniego.
12.18. Nie mieści mi się w głowie, że oboje rodziców może nie pracować, aby wziąć 1000 zł z Mops na np dwójkę dzieci, czy nawet 1500zl na trójkę. Niech nawet dojdzie zasiłek rodzinny, to daje ok. 2 tyś przy trójce dzieci. Niech nawet biorą zasiłki celowe z Mopsu co miesiąc, uzbiera się wtedy może 2500 zł. Powiedz mi, jak z takich pieniędzy utrzyma się pięcioosobowa rodzina?? Przypada 500 zł na głowę, nie wiem czy to wystarczyłoby na wyżywienie, a gdzie rachunki, ubrania i inne artykuły pierwszej potrzeby, typu kosmetyki czy chemia gospodarcza?? To jest nierealne.
A co z rencistami, emerytami? Jakie dla nich wsparcie? Pracowali po 40 lat i też na stare lata chcą wyjechać chociaż na tygodniowe wczasy. Jak im rząd pomaga? Co dla nich zrobił? Młodzi mogą pracować a nie żyć za 500+.
Jeśli Ty 13:18 uważasz, że za 500+ da się żyć to zazdroszczę fantazji. Co do emerytów to uważam, że nie mają źle. Dziś młodzi często bez pracy i dostaną po 600zł na starość.
To nie o przyrost dzieci tylko bezrobocia chyba chodzi. Zeby sie zwalniac i brac 500+. Jeden oplaca skladki od najnizszej krajowej 2100zl brutto. A zarabia np 10tys za granica i bierze 500+ a drugi robi legalnie zona i maz po 2100zl brutto i nie bierze.
Kto Ci takich głupot nagadał że ludzie się zwalniają dla 500 zł ? Jeśli ktoś ma dobrą pracę to na pewno nie zrezygnuje, natomiast jeśli ma tyrać za przysłowiową miskę ryżu u jakiegoś Janusza to logicznym jest że lepiej zostać z dzieckiem. Dzięki temu bardziej zaczęto szanować pracowników i pensje wrastają. Narzekają jedynie Janusze biznesu co samemu im się robić nie chce i chcieliby wykorzystywać innych.
A z czego ma żyć osoba zarabiająca 1530 zł i mająca na utrzymaniu chorego współmałżonka, który nie pracuje bo zdrowie nie pozwala a ZUS nie przyznaje renty bo nie mając jednej nogi może pracować (tylko pytanie - gdzie?). Jak oni mają żyć?
W sytuacji, która opisujesz 13.21, taka osoba ma na pewno przyznaną grupę inwalidzką. I jeśli ZUS odmawia przyznania świadczeń rentowych, to z taką odmowną decyzją idzie się do GOPS czy MOPS, i u nich trzeba starać się o przyznanie świadczenia.
Jakiego świadczenia? Celowego ze 150 zł? Brakuje na 500+ więc dla innych nie ma.
Nie 14.52, nie celowego 150 zł, tylko tzw zasiłek stały, coś w rodzaju renty socjalnej. Tylko raz w roku trzeba składać wniosek o przedłużenie. O szczegóły jednak trzeba zapytać u źródła.
Rosyjski socjal, który się wydaje sensowniej zrobiony a nie tylko by zbić kapitał polityczny.
Widoczny efekt Programu 500+ to zamiast przyrostu demograficznego, jedynie skokowy wzrost cen i poziomu spożycia używek.
Brawo Wy
Nie dosc ze dziela spoleczenstwo programem 500+ to teraz takze i 300+wyprawka. To wyglada jakby jedno dziecko bylo polakiem i dostanie na wyprawke a drugie jakims podrzutkiem? imigrantem? Wiadomo ze nie kazdy rodzic przeznaczy te pieniadze na wyprawke no ale jakby nie bylo dostal a ten co nie dostal musi myslec skad wziasc kase bo dochod mu o np 10zl przekracza i nie wzial.
Kto pił ten pił będzie i bez 500+, ceny może i trochę wzrosły, ale i bez 500+ wszystko było drogie jak w DE. Tak więc nie macie czego zazdrościć tym co pobierają te pieniądze bo i tak nic nie zmieni zabranie tych 500+. Macie bardzo przykre i smutne życie, że tak zazdrościcie tych paru grosinów.
A ceny rosną, rosną, rosną
Nie jestem za zadna partia.bo kazda obiecuje. Ale bede glosowal na ta co albo da kazdemu dziecku po rowno a nie wybranym. Albo zabierze calkowicie. Lepiej zeby brali dla siebie niz dzielilo dzieci-spoleczenstwo.