Jak wam idzie wspieranie lokalnego rynku?
Kupicie za 60-70 zł od lokalsów czy u Niemca za 24 zł.
Jeśli będą za 24zł w Lidlu to je wybiorę, bo u lokalsów zarabiam najniższą krajową i nie stać mnie na takie za 60-70 zł.
Trzeba sie zabezpieczać, żeby nie zachorować, ale też mieć za co kupić chleb. Dopóki tutaj tak słabo się wynagradza za pracę, dopóty nie będzie nas stać na kupowanie dobrych lokalnych towarów.