Dzięki za link Kocjusz. Ciekawa teoria "żydowskiego antysemity" :). Jeżeli Sand ma dowody i potrafi udokumentować swoje tezy, to obala tym samym cały syjonizm. Swoją drogą wynika z tego, że rzekomy Jezus genotypowo najbliższy jest Palestyńczykom. Zresztą niedawno Benek XVI napisał jakąś książkę, w której twierdzi, że to nie Żydzi zabili Jezusa.
Oczywiście wierzę w kreacjonizm, nie zabraniam Ci wierzyć w ewolucjonizm czy to ze człowiek pochodzi z afryki, takich teorii było wiele i ciągle się zmieniają.
123 - ile więc według Ciebie lat liczy Ziemia i człowiek.
I jeszcze wyjaśnij mi jeden Twój cytat:
"...Odwołałeś się do Boga, Bóg chyba nie po to przystosował ludzi do określonych rejonów świata żeby potem się mieszali, no i jak miałoby to wyglądać czarni z zółtymi biali z czerwonymi co to ma być...".
Przyznam się, że tej Twojej wypowiedzi nie jestem w stanie "ogarnąć".
przecież to proste, jesteśmy tak ukształtowani że nasze cechy wyglądu zewnętrznego są najlepiej przystosowane do warunków w jakich żyjemy, gdyby Bóg chciał żeby obok siebie żyli czarni zółci i biali to wszystkie rejony na kuli ziemskiej składały by się z takich mieszanek.
Co do Tatarów, ja podsumowuje ich ogólnie nie wnikam w to czy to są jakieś odłamy, zagłębiając się w szczegóły pewnie macie racje, ale w XVI w takich uciekinierów było ok 3000 to tyle co duża szkoła podstawowa więc nad czym my się tu rozwodzimy, ogólnie było z nimi więcej problemów.
Z mojego postu, przecież taki wniosek nasuwa się sam, co do Adama i Ewy nie czuję się na tyle kompetentny aby kogoś uświadamiać, mogę Ci jedynie polecić ten fragment filmu sam kiedyś oglądałem może coś Ci to pomoże w ustaleniu rasy A i E, podejrzewam też że na takie pytanie nie udzieli Ci poprawnej odpowiedzi nawet zwykły ksiądz, musiałbyś pytać księży profesorów oni zajmują się szczegółowo takimi zagadnieniami.
Obejrzałem film i wynika z niego, że Adam i Ewa byli... Arabami (przynajmniej biorąc pod uwagę obecne rozmieszczenie etniczne). Czy Ty naprawdę chcesz wywrócić do góry nogami całą wiarę katolicką?
A tak poważnie, chyba wiesz, że plemiona przez tysiąclecia się przemieszczały. Kiedyś czytałem coś o badaniach genetycznych, z których wynika, że Słowianie mają wiele wspólnych cech łańcucha DNA z niektórymi mieszkańcami Indii czy Pakistanu. Porównaj wygląd polskiego Słowianina i ciapatego. Genetyka więc przeczy Twojej teorii, że Bóg rozmieścił rasy po ziemi. Zresztą tej tezy nie da się w ogóle racjonalnie wytłumaczyć.
Dolar film nie jest wyrocznią, ale Tobie jako ateiście miał jedynie przybliżyć że coś jest na rzeczy, czy byli arabami szybko wysunąłeś wniosek, według tych samych badań dna człowiek z gorylem ma 98,4% wspólnych genów, nie dzieli mnie więc że człowiek jednej rasy z człowiekiem innej ma ich jeszcze więcej. Racjonalnie czyli jak chciałbyś zobaczyć film z tamtego okresu jak Bóg ich rozmieszczał jak wielka Boską ręką przenosił jednego człowieczka i umieszczał go w danym miejscu , nie bądźmy śmieszni, być może ludzie migrowali z biblijnego edenu w rożne części świata a Bóg dostosował ich do określonych warunków, chyba widzisz różnice adaptacyjne u ludzi z danych rejonów kuli ziemskiej.
123 - znalazłem to, co kiedyś czytałem. Życzę przyjemnej lektury. Myślę, że będzie ona dla Ciebie o tyle milsza, że ze strony wynika, że jej autorem jest ksiądz.
I jeszcze taka mała ciekawostka - jak wygląda obecnie przeciętny mieszkaniec Ziem:
http://wyborcza.pl/1,75477,9203554,Najbardziej_typowy_mieszkaniec_Ziemi_to____28_letni.html
Witam Dolar,
Szacunek wielki dla tego co zrobił ten ksiadz, rzetelnie opiera się na pracy kilku naukowców, jednak ogrom materiału mnie przytłacza i w zasadzie mógłby stanowić jeśli nie połowę to chociaż dobry wstęp do pracy magisterskiej z genetyki.
Chciałem zapytać jakie jak jest Twoja opinia jaki wniosek wyciągnąłeś z tego artykułu?
Uważasz że się mylę, czy uważasz że ma rację, nie wiem jakie jest Twoje stanowisko, podałeś ten artykuł na poparcie tego co napisałem wcześniej czy jako kontrargument chciałbym poznać Twoje zdanie, zapraszam do kontynuowania dyskusji na stronie 24 dla wygody dla nas obu.
Jakie moje zdanie? Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - że jako Polacy (albo szerzej Słowianie) mamy wiele genów wspólnych z częścią mieszkańców Pakistanu czy Indii (okazuje się, o czym zapomniałem, że również Iranu czy Kaukazu). Nie ma więc potwierdzenia teza, że Bóg rozmieścił rasy po Ziemi i nadał im odpowiednie cechy - chociażby "lepsze" nosy murzynów (aby lepiej w ciepłych krajach wciągali powietrze) jest więc tylko wynikiem ewolucji i przystosowania się człowieka do określonych warunków życiowych. Dlatego też większość antropologów na świecie (w Polsce chyba jeszcze mniejszość) odrzuca pojęcie rasy.
Genetyka jest bardzo mocnym i twardym argumentem. Na pewno w miarę dalszych badań będą wysuwane kolejne hipotezy. Potrwają one jeszcze jednak wiele lat i muszą być przeprowadzone na większej ilości ludzi. Spotkałem się też kiedyś z innymi badaniami światowymi, w którym próbką były badania genetyczne kilkudziesięciu mężczyzn z dawnego województwa zamojskiego bądź przemyskiego. Ich badania znacznie się różniły, ale naukowcy (zagraniczni) zapomnieli o jednej podstawowej rzeczy - mężczyźni z tych terenów nie mogli być obrazem "typowo genetycznego Polaka", bo przecież ludność była tam mocno wymieszana, a akcja "Wisła" przesiedliła tylko część mieszkających tam Ukraińców na ziemie odzyskane.
Z drugiej strony badania potwierdzają, że Słowianie na tych terenach mieszkali od kilkunastu tysięcy lat. Zresztą badania genetyczne są bardzo ciekawe. Obalają np. mit dumnych Sycylijczyków, którzy znacznie różnią się od mieszkańców Włoch kontynentalnych. Problem w tym, że Sycylijczycy twierdzą, że to dlatego, że nie mieszali się z "gorszymi" Włochami z kontynentu. Prawda jest jednak taka, że w ich genach płynie mnóstwo krwi murzyńskiej - bo wyspy śródziemnomorskie zostały kiedyś opanowane przez Afrykańczyków, a praprababki obecnych Sycylijczyków skwapliwie oddały się wymianie genów. Spróbuj to powiedzieć Sycylijczykowi.
lepsze" nosy murzynów (aby lepiej w ciepłych krajach wciągali powietrze) jest więc tylko wynikiem ewolucji i przystosowania się człowieka do określonych warunków życiowych.
Muszę przyznać że jakoś tego nie widzę, gdyby było tak jak piszesz istniałoby mnóstwo tzw form przejściowych oraz jeśli ludy afryki migrowały w różnych kierunkach to ich kości powinny się znajdować rożnych rejonach świata w różnych fazach ewolucji, chyba nie jest wielkim problemem wykrycie szkieletów choćby o różnej szerokości jamy nosowej na danym terenie. Moim zdaniem nie było ewolucji a raczej rewolucja gatunkowa.
No to tutaj się różnimy, bo mam takie zdanie, że to była ewolucja przystosowawcza. Co do szczątków - to po prostu trzeba czekać na ich odkrycie. Zresztą tekst z linka tego księdza potwierdza, że człowiek wyruszył zasiedlać Ziemię z Afryki (więc nie biblijnej Mezopotamii), gdzie odkryto genom pra-Adama i pra-Ewy.