Jeszcze Twój jeden fragment, który przeczy sensowi Biblii:
"Otóż wydaje mi się, że dnia 6 stworzył Bóg człowieka, ale nie był to człowiek w znaczeniu homo-sapiens, raczej małpolud lub cos w tym rodzaju, był inteligentniejszy od otaczających go zwierząt, ale człowiekiem w sensie takim, jakim go widzimy dzisiaj nie był, tzn. wyglądał jak człowiek, ale nie rozumował jak człowiek."
Co mówi Księga Rodzaju:"Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę". Nie obraź się, ale łącząc ten fragment Biblii z Twoją wypowiedzią, wychodzi, że bóg bardziej przypominał małpoluda niż homo sapiens.
Z drugiej strony - jeżeli bawimy się już w odczytywanie Biblii - wyjaśnij mi fragment:
"Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam". Jak widzisz werset ten zawiera słowa "nasz, nam" - czyli wynika, z niego, że stworzyciel (bóg?) nie był jeden?
No to teraz zadarłeś z ludźmi niepełnosprawnymi z zespołem Downa i tak dalej, kiedyś był film dzieci gorszego Boga czy uważasz ze są oni stworzeni na obraz gorszego Boga? Wszak wszyscy jesteśmy na Jego obraz i podobieństwo.
Cytuję Cię 123:
"No to teraz zadarłeś z ludźmi niepełnosprawnymi z zespołem Downa i tak dalej, kiedyś był film dzieci gorszego Boga czy uważasz ze są oni stworzeni na obraz gorszego Boga? Wszak wszyscy jesteśmy na Jego obraz i podobieństwo.".
Jeżeli dotyczy to mnie, to nie wiem, o co chodzi.
No jak nie wiesz o co chodzi, stwierdziłeś ze wg mnie Bóg stworzył neandertalczyka na swój obraz i podobieństwo więc uważasz że musi być 2uch Bogów albo musi być neandertalczykiem, więc skoro wszyscy jesteśmy stworzeni na Jego obraz to Twoje rozumowanie należałoby odnieść też do kalek, a tak na marginesie czy uważasz że na podobieństwo znaczy taki sam? Nawet w matematyce podobny różny od taki sam.
Nawet my jako homo sapiens daleko mamy do Boga w moim przekonaniu.
To nie było moje stwierdzenie, tylko połączenie Twojej teorii z Biblią przy pomocy sensownej logiki. Przeczytaj moje słowa jeszcze raz, w których dokonałem takiej interpretacji Twoich słów w połączeniu z Księgą Rodzaju. Wskaż więc na mój błąd logicznej interpretacji.
blednę założenie że człowiek na podobieństwo Boga to człowiek = Bogu, w biblii wyraźnie napisane jest ze jesteśmy podobni, choćby neandertalczycy byli mniej podobni a homo sapiens bardziej to i tak oba gatunki są tylko podobne.
Gdzie napisałem, że identyczny z Bogiem?
Zacytuję moje zdanie:
"Nie obraź się, ale łącząc ten fragment Biblii z Twoją wypowiedzią, wychodzi, że bóg bardziej przypominał małpoluda niż homo sapiens."
Wykaż mi w tym zdaniu moją złą interpretację teorii przez Ciebie proponowanej z Księgą Rodzaju.
Z kolei Twoje słowa z postu z godz. 22:29.
Cytuję:
"w biblii wyraźnie napisane jest ze jesteśmy podobni, choćby neandertalczycy byli mniej podobni a homo sapiens bardziej to i tak oba gatunki są tylko podobne"
są w dużym stopniu sprzeczne z Twoimi wcześniejszymi wypowiedziami i Twoją interpretacją Księgi Rodzaju (czyli w uproszczeniu, że w rozdziale pierwszym bóg stworzył neandertalczyka, a w rozdziale 2 jest opis stworzenia homo sapiens).
nie rozumiem na czym polega sprzeczność wyjaśnij to proszę.
Już spieszę z wyjaśnieniami co do tej sprzeczności.
Opis stworzenia człowieka z rozdziału pierwszego zawiera słowa: "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył".
Z kolei opis z rozdziału drugiego nie zawiera takich słów.
Logika pozwala zaś stwierdzić (biorąc pod uwagę Twoje słowa i Twoją interpretację Księgi Rdzaju), że neandertalczyk i owszem był podobny do stworzyciela (lub stworzycielów), ale już homo sapiens niekoniecznie.
Twierdzę że gatunek homosapiens zapoczątkował Adam
i tu przyjacielu muszę Cię zasmucić bo Bóg wyraźnie podaje że:
"
WYBRANI PRZEZ BOGA POTOMKOWIE ADAMA
Setyci
1 Oto rodowód potomków Adama. Gdy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boga stworzył go; 2 stworzył mężczyznę i niewiastę, pobłogosławił ich i dał im nazwę "ludzie", wtedy gdy ich stworzył. "
wyraźnie napisane że Adam i Ewa, a nawet bardziej ogólnie "człowieka" oraz ich potomkowie są stworzenie również na podobieństwo Boga.
W nawiązaniu do mojego postu z godz. 0:19, gdy przeczytałem jeszcze raz opis stworzenia człowieka, to gdyby się jednak zagłębić w te słowa:
"Oto rodowód potomków Adama. Gdy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boga stworzył go; 2 stworzył mężczyznę i niewiastę, pobłogosławił ich i dał im nazwę "ludzie", wtedy gdy ich stworzył"
to wówczas pod względem językowym interpretacja jednoznacznie wskazuje na "Twojego" neandertalczyka. Dlaczego? Dowodem są słowa "stworzył człowieka". W rozdziale pierwszym KRdz bóg "stworzył człowieka", z kolei w rozdziale drugim bóg "ulepił człowieka". Tak więc w ten sposób można obalić Twoją wcześniejszą teorię - innymi słowy "Twój" neandertalczyk z rozdziału pierwszego jest przodkiem Jezusa.
spróbuj ulepić człowieka tak żeby żył, czyż sam sobie nie przeczysz, jedno i drugie jest aktem stworzenia w drugim przypadku jest to opisane bardziej obrazowo.
Więc moje pytanie brzmi, czy opis z rozdziału drugiego KRdz jest uzupełnieniem opisu stworzenia człowieka z rozdziału pierwszego KRdz? (czyli jest tak, jak wcześniej sobie założyłem?) Czy jednak nadal podtrzymujesz swoją tezę, że w rozdziale pierwszym powstał neandertalczyk, a w rozdziale drugim powstał homo sapiens? Daj mi jednoznaczną odpowiedź, do której odniosę się jutro (a właściwie dzisiaj) wieczorem, bo z racji pory muszę już na tą chwilę zakończyć wciągająca dysputę z Tobą.
W rozdziale drugim powstał Adam reprezentant homosapiens i od niego Bóg zaczyna cała Historię. Myślę że Bóg nie pomylił by się żeby pisać o tym samy dwa razy, bo wg Ciebie wygląda na to że zapoczątkował coś w rozdziale później zajął się czymś innym a później przypomniał sobie że nie dokończył opisu z rozdziału pierwszego. Myślę że w 1 rozdziale powstał neandertalczyk nad którym Bóg zbytnio się nie rozwodzi, podobnie jak nie rozwodzi się nad innymi narodami (choć są o nich wzmianki w biblii) a skupia się na narodzie wybranym.
Czyli super miłosierny bóg, stworzył sobie innych ludzi, ale miał ich gdzieś, bo wybrał sobie "naród wybrany", bo reszta była mało fajna/zabawna. Człowieku przecież to jest jakieś takie...głupie.
To wcale nie jest głupie, na początku Bóg stworzył neandertalczyka jednak z biegiem czasu może Bóg zapragnął aby człowiek zasiadał razem z Nim w niebie, aby do tego doszło człowiek musiałby przejść próbę czy na to zasługuje, z neandertalczykiem było nie do pomyslenia poddawanie go jakimkolwiek próbom więc drugi raz stworzył homosapiens, którym był Adam.