Skąd wysnułeś wniosek, że "jednak z biegiem czasu może Bóg zapragnął aby człowiek zasiadał razem z Nim w niebie, aby do tego doszło człowiek musiałby przejść próbę czy na to zasługuje, z neandertalczykiem było nie do pomyslenia poddawanie go jakimkolwiek próbom więc drugi raz stworzył homosapiens, którym był Adam."
Ponawiam pytanie gdzie się podziały rośliny i zwierzęta z rozdziału 1 KRdz? Co więcej wbrew Twoim twierdzeniom bóg poważnie traktował "Twojego" neandertalczyka, bo powiedział do niego: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi". I rzekł Bóg: "Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem."
skąd taki wniosek, cała wiara jest na tym oparta, być może wtedy Bóg już zaczął to planować, i jest to odpowiedź na zarzuty unholysetha.
Aby Ci wyjaśnić 123 Twój błąd chyba zastosować analizę językową.
Do rozpatrzenia mamy 3 fragmenty:
KRdz 1, 27
KRdz 2, 7
KRdz 5, 1-2
Teraz pytanie jak one brzmią w poszczególnych językach - polskim, angielskim, łacińskim (hebrajski odpuszczam, bo są to dla mnie niezrozumiałe znaki, ale identyczne tłumaczenie na 3 języki wskazuje, że oryginał jest taki sam):
KRdz 1, 27
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.
And God created man in His own image, in the image of God created He him; male and female created He them.
Et creavit Deus hominem ad imaginem suam : ad imaginem Dei creavit illum, masculum et feminam creavit eos.
KRdz 2, 7
wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą
Then the LORD God formed man of the dust of the ground, and breathed into his nostrils the breath of life; and man became a living soul.
Formavit igitur Dominus Deus hominem de limo terræ, et inspiravit in faciem ejus spiraculum vitæ, et factus est homo in animam viventem.
KRdz 5, 1-2
Oto rodowód potomków Adama. Gdy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boga stworzył go; stworzył mężczyznę i niewiastę, pobłogosławił ich i dał im nazwę "ludzie", wtedy gdy ich stworzył.
This is the book of the generations of Adam. In the day that God created man, in the likeness of God made He him; male and female created He them, and blessed them, and called their name Adam, in the day when they were created
Hic est liber generationis Adam. In die qua creavit Deus hominem, ad similitudinem Dei fecit illum. 2 Masculum et feminam creavit eos, et benedixit illis : et vocavit nomen eorum Adam, in die quo creati sunt.
Jaki z tego wniosek? Adam jest potomkiem "Twoich" neandertalczyków. Świadczą o tym słowa "stworzyć" (ang. created, łac. creavit) zawarte w rozdziale 1 i 5 Księgi Rodzaju. W rozdziale 2 masz słowo uformować (ang. formed, łac. formavit). Jeżeli Ci mało takiego wyjaśnienia to zdanie: "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę." jest powtórzone w rozdziale 5 (plus wstawka "na podobieństwo Boga stworzył go"). Autor (chyba lepiej będzie autorzy) mają jeszcze zasadniczą różnicę: w księdze pierwszej i piątej "stwarza" Bóg (ang. God, łac. Deus). Z kolei w księdze 2 "uformował" Pan Bóg (ang. Lord God, łac. Dominus Deus).
Jeżeli nadal Ci mało to za łącznością (a także wspólnym autorstwem) pomiędzy księgą pierwszą i piątą świadczą liczne powtórzenia stosowane przez autora. W księdze pierwsze są to I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy (następnie drugi, trzeci itd.). Z kolei w księdze piątej są to niemal powtórzenia poprzednich wersów ze zmianą imienia opisywanej osoby i liczbą lat, które przeżyła:
np: "Gdy Set miał sto pięć lat, urodził mu się syn Enosz. A po urodzeniu się Enosza żył osiemset siedem lat i miał synów oraz córki. I umarł Set, przeżywszy ogółem dziewięćset dwanaście lat."
VS
"Gdy Enosz miał dziewięćdziesiąt lat, urodził mu się syn Kenan. 10 I żył Enosz po urodzeniu się Kenana osiemset piętnaście lat, i miał synów oraz córki. 11 Enosz umarł, przeżywszy ogółem dziewięćset pięć lat."
Oto linki do tłumaczeń, z których korzystałem przy interpretacji Księgi Rodzaju:
POL:
http://www.nonpossumus.pl/ps/Rdz/1.php
Jaki więc wniosek wysnułem po "mojej" interpretacji tych rozdziałów (zaznaczam, że nie jestem ani biblioznawcą, ani językoznawcą):
1. Na pewno rozdział pierwszy i piąty się łączą ze sobą.
2. Różnice pomiędzy rozdziałem 1 i 5, a rozdziałem 2 świadczą o tym, że pisały je różne osoby. Z drugiej strony może to świadczyć o tym, że rozdział pierwszy przedstawia inny mit dotyczący stworzenia świata niż rozdział drugi - innymi słowy Biblia podkradła je z dwóch różnych wierzeń.
123 nadal nie odpowiedziałeś mi na zdanie z rozdziału 1 - KRdz 1,26 "A wreszcie rzekł Bóg: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam." O czym świadczy liczba mnoga w tym zdaniu? Czyżby chodziło o politeizm?
Widzę że próbujesz mnie zasypać terminologią,
Adam nie jest potomkiem neandertalczyków tylko homosapiens człowiek rozumny, słowo ulepił a nie stworzył traktujesz gorzej, przecież Bóg ulepił człowieka i powołał go do życia jak nazwać taki akt inaczej jak nie stworzenie pisałem już o tym wcześniej. To że w drugim rozdziale nie ma słowa stworzył tzn że nie był stworzony?
Człowiek był ulepiony (zgodzę się, że można pod to podciągnąć słowo stworzony). Tylko, że słowo to w tym wypadku stosujesz zamiennie, a wiesz chyba jednak, że według biblistów żadne słowo nie zostało napisane przypadkowo. Jeżeli więc jest stworzył to znaczy tyle, co stworzył. Gdyby autor KRdz chciał podkreślić w rozdziale piątym powstanie człowieka z gliny, to wówczas by napisał o ulepieniu. Tego jednak nie zrobił. Co więcej zastosowane jest powtórzenie z rozdziału pierwszego:
"stworzył go; stworzył mężczyznę i niewiastę". Nie pisze, że np. ulepił mężczyznę z gliny, a z jego żebra stworzył kobietę". Wyjaśnij mi dlaczego?
nie wiem dlaczego akurat tak jest napisane że raz stworzył a raz ulepił dla mnie oba akty to stworzenie, a Ty jak to rozumiesz że za pierwszym razem stworzył a za drugim co?
Na początku naszej dyskusji myślałem, że opis z rozdziału 2 jest uzupełnieniem opisu stworzenia człowieka z rozdziału 1. Teraz uważam - dzięki mojej własnej analizie (być może błędnej, czego nie wykluczam), że są to "dwa różne stworzenia człowieka". Wiedząc, że Stary Testament bazował na różnych wierzeniach uważam, że jest to opis dwóch różnych koncepcji stworzenia człowieka z dwóch różnych wierzeń.
albo różne wierzenia bazowały na starym testamencie, oj chyba za dużo zeitgeist
Bynajmniej nie za dużo, bo zeitgeist nie było jakimś szczególnym przedmiotem mojego zainteresowania. Odpowiedz sobie na pytanie, kiedy powstała (spisana została) Księga Rodzaju? Odnośnie zeitgeist - moim zdaniem mitologia egipska jest starsza od mitologii żydowskiej, więc czemu żydzi nie mieliby korzystać z dorobku swoich wschodnich sąsiadów (w dodatku przebywając u nich według tradycji biblijnej w niewoli).
To że księgę rodzaju spisał Mojżesz, nie znaczy że powstała ona w tym okresie w którym on zył, ponieważ wcześniej była przekazywana tradycją ustną, poza tym zeitgeist został już sensownie obalony.
zarówno neandertalczyk jak i homo sapiens to ludzie, jeden rozumny bardziej drugi o wiele mniej.
Ciekawa interpretacja. Jednak założenie, że człowiek neandretalski wyginął, ponieważ w drodze ewolucji okazał się mało efektywny i/lub ten podgatunek został wchłonięty poprzez krzyżowanie z homo sapiens wydaje mi się bardziej prawdopodobne. A to dlatego, że nie angażuje interwencji żadnego wszechwładnego bytu z kosmosu a opiera się na teorii wypierania przez bardziej efektywne geny tych mniej efektywnych. Czyli krótko: ten kto lepiej był przystosowany do przeżycia, tego populacja szybciej się powiększała (właśnie dzięki temu, że był lepiej przystosowany). Gorzej przystosowani byli spychani do niszy, pula genetyczna malała i następowało wyginięcie (lub wchłonięcie przez tych lepiej przystosowanych na drodze krzyżowania). Przy czym to krzyżowanie jest faktycznie mocno hipotetyczne, ale nie wykluczone. I tym się różni nauka od ślepej wiary: poszukuje wytłumaczenia na podstawie dowodów. A wiara, cóż, utrzymuje, że ma gotowe odpowiedzi na wszystko, nawet jeśli okazują się być nieprzystające do weryfikowalnych dowodów.
ran, wg tej interpretacji nie zakładam ewolucji, przeczytaj dokładnie jeszcze raz, Bóg powołuje do życia Adama który jest już homosapiens i dalej człowiek neandretalski wyginął, ponieważ okazał się mało efektywny i ten podgatunek został wchłonięty poprzez krzyżowanie z homo sapiens lub został wybity w wyniku wojen. Nadprzyrodzona Rola stwórcy polega na wprowadzeniu nowego gatunku człowieka z silnymi genami. Dalej Bóg nie musi nic z tym robić. Neandertalczyk nie ewoluował!
123 jak ja cie miłuje
Allah akbar :-)