W Twoim przypadku świadomość pozostała taka sama. To ja nie wiem już jak się uczyłeś, czego i skąd. A czy mając 11 lat czy 16 nie musiałeś kłamać na historii?
nie musiałem bo ewolucjonizm miałem za sobą. Mozna i nie kłamac teraz bym to inaczej załatwił, odpowiedział bym ze zgodnie z moimi przekonaniami człowiek pochodzi od adama i Ewy ale są poglady z którymi się nie zgadzam że ....i tu bym pięknie wy-referował.
123 coś wreszcie do ciebie dociera. W całym tym zamieszaniu nie chodzi o religię tylko o ludzi i ich uczynki. To właśnie TY dorabiasz kościołowi krzywą gębę. To CIEBIE piętnują i zwalczają. To TY bronisz patologicznych wyczynów kleryków. To TY chcesz tuszować pokrętne biznesy części kleryków.
123 jesteś adwokatem Diabła. A gdzie ukrył się Diabeł ? W kościele. Bo jak mawiają - najciemniej pod latarnią.
123 ty tylko założyłeś maskę świętoszka i rajcuje cię to zamieszanie, które dzieje się wokół CIEBIE.
123 TY nie jesteś żadnym obrońcą wiary. TY od wiary odpychasz.
Jeśli ktoś popatrzy na twoje uczynki i uwierzy, że właśnie TY reprezentujesz wzór cnót chrześcijańskich, to przyjmij na słowo, że każdemu odechce się zostać TAKIM chrześcijaninem.
nie ściemniaj gościu z 14 49, lepiej pokaż jak bronić wiary jeszcze nie widziałem żebyś to Ty bronił wiary, daj przykład jaki powinienem być, ani razu nie widziałem twoich wpisów jesteś tylko kolejnym moim krytykiem. Ciciałbys pewnie żebym zamilkł żebyście tu mogli sobie urządzić wychodek na kościół, o nie twoje doczekanie.
123 wiary nie trzeba bronić. Wiara sama się obroni. Wiara nie może być agresywna. Jaki powinieneś być - szanuj bliźniego jak siebie samego. Stosuj się do przykazań i nie jątrz.
Tobie uroiło się, że masz jakąś misję do spełnienia.
Do czego prowadzą TWOJE dyskusje na forum ? Do kłótni. Jesteś agresywnym typem wywijającym krzyżem.
A kim są wg Ciebie ci co obrażają na forum wiarę ii uczucia religijne? Skupiasz się na mnie a dziwnie milczysz o nich.
Uczucia religijne...sam obrażasz wyznawców Wszechmocnego Światowida od pogan...
123 działasz na nich jak czerwona płachta na byka. Gdybyś tak tym krzyżem nie wywijał to i nie byłoby kogo obrażać. A skoro jesteś, to cięgi zbierasz.
Taki jest zamknięty krąg.
Ale dla czego na nich działa to jak czerwona płachta na byka?
A ten unhollyseth,taki logiczny,taki naukowy,a co go obchodzi wiara innych?,niech sobie wierzą w wniebowstąpienie,jak inni w dolara czy OFE.Co ty unhollyseth tak walczysz,płacą ci za to,czy jak.I kogo chcesz przekonać do swoich racji.
Zarzuca mi się, że zawstydzam poprzednie pokolenia swoimi przekonaniami.
Nie muszę mi za to płacić co mówię. Świat bez religii byłby spokojniejszy i mniej konfliktowy.
przyczyny wojen nie leżą w religii a w ekonomii, przeważnie, to że religia i inne historyjki np miłosne są przyczynami konfliktów należy włożyć między bajki
Już kiedyś Ci pisałem, o konfliktach zbrojnych.
Irlandia Północna, Sudan, Nigeria, Chiny - Tybet, Filipiny, Indonezja, Algieria, Izrael - Pakistan, Indie- Pakistan, Chorwaci - Serbowie, Górny Karabach - współczesne konflikty zbrojne na tle religijnym:)
Nacjonalistyczne:
* dążenia niepodległościowe Kurdów, mieszkających w Iraku, Iranie,Turcji
* walka Palestyńczyków z Izraelem
* konflikt libańsko-izraelski
* walki Ormian w Górnym Karabachu oraz Abchazów o uzyskanie odrębności
* walki niepodległościowe w Czeczenii i Mołdawii
* dążenia niepodległościowe Greków Cypryjskich i Basków
*wystąpienia na rzecz niepodległości w Indii (Nagaland, Chalistan – kraj Sikhów), na Cejlonie (Tamilowie w północnej części wyspy), w Birmie, południowym Sudanie, Osetii Pd (Gruzja), na Filipinach (Mindanao), Tybecie, w niektórych krajach Afryki.
teraz Ty wymień mi konflikty na tle ekonomicznym.
to ja za niego wymienię:
Irlandia Północna, Sudan, Nigeria, Chiny - Tybet, Filipiny, Indonezja, Algieria, Izrael - Pakistan, Indie- Pakistan, Chorwaci - Serbowie, Górny Karabach - współczesne konflikty zbrojne na tle religijnym:)
Nacjonalistyczne:
* dążenia niepodległościowe Kurdów, mieszkających w Iraku, Iranie,Turcji
* walka Palestyńczyków z Izraelem
* konflikt libańsko-izraelski
* walki Ormian w Górnym Karabachu oraz Abchazów o uzyskanie odrębności
* walki niepodległościowe w Czeczenii i Mołdawii
* dążenia niepodległościowe Greków Cypryjskich i Basków
*wystąpienia na rzecz niepodległości w Indii (Nagaland, Chalistan – kraj Sikhów), na Cejlonie (Tamilowie w północnej części wyspy), w Birmie, południowym Sudanie, Osetii Pd (Gruzja), na Filipinach (Mindanao), Tybecie, w niektórych krajach Afryki.
unhollyseth wymieniłeś tak na oko z 50 konfliktów, nie zamierzam wchodzić szczegółowo w genezę każdego z nich, ale teza postawiona przez Ciebie przynajmniej w kilku mi wiadomych przypadkach jest bledną, założyłeś że powyższe konflikty są o charakterze religijnym czyli na tle ideologicznym, tymczasem pominąłeś czynniki ekonomiczne i polityczne. Nie wiem u kogo pisałeś tą pracę ale takie postawienie sprawy jest co najmniej naganne.
* walka Palestyńczyków z Izraelem
nie wiem czy wiesz ale militarna interwencja sił izraelskich na Strefę Gazy ma bezpośredni związek z kontrolą i własnością strategicznych przybrzeżnych rezerw gazu.
*Chorwaci - Serbowie
nie ważne czy chorwaci serbowie czy w przyszłości turcy mieszkający w Niemczech i Niemcy, jeżeli populacja x zamieszkująca od dawna dany rejon spotyka się z napływową populacją y, która to rozmnaża się w tempie zastraszającym to musi to prowadzić do konfliktów, nadmiernie rozrastająca się populacja zbyt szybko konsumuje zasoby i narzuca swoją ideologię populacji x.
*w niektórych krajach Afryki.
tam akurat w bardzo wielu sytuacjach dominują walki ideologiczne (komunistyczne partyzantki) oraz walki plemienne od niepamiętnych czasów, to że oni dziś się nazywają muzułmanie czy chrześcijanie to nie znaczy że jak nimi nie byli to nie walczyli ze sobą.
Unhollyseth nie będę już analizował pozostałych 47 konfliktów wybacz, w skrócie mamy do czynienia ze splotem czynników a nie tylko z jednym, przy czym religia gra tutaj 2 gie albo 3 cie skrzypce, a nie jak ktos podaje że to główny powód wojen.
Zwróć uwagę podszywany katoliku z 15 19 na to kto pierwszy zakłada kontrowersyjne tematy i kto je reaktywuje, kto tu jest płachta na byka, mnie może tu nie być a opluwanie chrześcijaństwa się nie skończy i co wtedy będziesz robił, pewnie nic.
123 - gdzie wyczytałeś że jestem katolikiem ? Nigdzie. Więc tym bardziej nie mogę się podszywać.
123 - nie zasłaniaj się tym kto pierwszy zaczyna.
Bo wygląda to tak - obok pewnej posiadłości przechodzi banda zgrywusów. Za ogrodzeniem jest pies. Więc chwytają za kij i - tratata.... po sztachetach a pies jak to pies z pianą na pysku leci do płotu i ujada co sił. Rozszarpałby wszystkich jednym kłapnięciem, bo przecież naruszają jego terytorium i on tu jest po to, by go bronić do ostatniej kropli krwi. ;-)
123 - jak ci się wydaje ? Czy chrześcijaństwo upadnie, bo na jakiejś zapyziałej stronce 2-3 zgrywusów robi sobie jaja z Ciebie ?
Tobie chyba pasuje rola tego pieska dobiegającego w 3 sekundy do płotu.
A Oni - ateiści, agnostycy, czy jak ich tam zwać.
Oni są zupełnie wyzwoleni, niewierzący, obojętni, tylko nie wiedzieć czemu, tyle czasu poświęcają na zgłębianie religii i wiary. Aby usprawiedliwić brak wiary ? To nie logiczne. Jak już doszli do wniosku, że Boga nie ma, to już nie warto zawracać sobie gitary. Chyba,że nie są pewni i nadal szukają. ;-)
Co ja będę robił jak ciebie 123 zabraknie ?
Chwycę za kij i po sztachetach - na pewno się zjawisz. ;-)