Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Religia w szkołach?

Ilość postów: 855 | Odsłon: 48855 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          ............

                          :-)

                          ..............

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 600

                          Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          123 nie zauważa że ludzie nie są tak naiwni jak kiedyś,już nieda im się wmówić że białe to białe a czarne ....,ludzie mają oczy i rozum,są wykształceni we wszelkich kierunkach i nie dają sobą poniewierać jak ciemny i niewykształcony motłoch z dawnych czasów,będzie bronił się zaciekle i bedzie bronił swojego pkt.widzenia na temat wiary

                          Gość_żydekmały
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          żyddzie mały jeszcze raz sie pytam co sie uwziąłeś na kościół lepiej zajmij się żdyami w rządzie i w korporacjach tam nas Polaków dopiero łoją.

                          Gość_123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          taki z ciebie polak jak ze mnie saksofon basowy

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          123 już cie nerwy biorą bo literki mylisz,albo cie jaki duch nawiedził,już nie wiesz pod którym wątkim pisać,sam wpadłeś we własne sidła

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          nie nerwy mi puszczają tylko pisze pod tym wątkiem co potrzeba a wyskakuje mi na samym dole to nie zależy ode mnie.

                          Gość_123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 605

                          Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          A ja bym się piwa napił,kto mi postawi?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Poczytałam co wyście tu wczoraj wypisywali .Dobrze że tak ostro dyskutujecie to znaczy że ten świat nie stoi jeszcze na głowie.Mnie oczywiście bliższe są poglądy 123.A unhollysetch,to po prostu szuka i mam nadzieje że znajdzie swojego boga.Bo Jego twierdzenie że jest ateistą to próba oszukania samego siebie.

                          Gość_JA
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Rozwiń myśl o tym, że oszukuje samego siebie.

                          unhollyseth
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Ano oszukujesz tym swoimi ciągłymi atakami na kościół ,zagłuszasz swoją tęsknotę .Jesteś inteligentny i oczytany twoje wypowiedzi są dość konkretne i chyba oparte na wiedzy o temacie o którym piszesz.Ale ta twoja ciekawość spraw religijnych nie wzięła sie chyba znikąd .Coś musiało się wydarzyć co spowodowało u ciebie taką wrogość do Boga i ludzi którzy w niego wierzą. Jeśli kiedyś wierzyłeś to o tym nie da się zapomnieć to po prostu siedzi gdzieś głęboko w tobie. a jeśli nawet jest tak jak mówisz że nie masz żadnego boga nad sobą ,to w coś pewnie wierzysz .W miłośc czy nienawiśc w dobra materialne itp nie ma ludzi nie wierzących.Ateizm to fantazja człowiek już tak ma w swej naturze że jest istotą wierzącą w co wierzy to już zalezy od wielu czynników.Pozdrawiam!

                          Gość_JA
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Ha:) Poprostu to jest ciekawy temat, ale dla mnie ciekawy z punktu widzenia zachowań ludzkich: dlaczego ludzie wierzą, jak wierzą i w kogo wierzą. Mnie interesuje sam fakt wiary, a nie wiara w konkretną istotę.

                          Ateizm nie jest fantazją, dlatego, że odrzuca wiarę w bóstwa, jako istoty sprawcze. Ja nie wierzę w to, że "ktoś nami kieruje", patrzy na nas, osądza itd. Wierze w miłość, dobro, ale to nie są dla mnie bóstwa.

                          unhollyseth
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Ja nie mam wrogości do ludzi, którzy wierzą, tylko chcę, żeby zrozumieli inny punkt widzenia, żeby nie wierzyli ślepo w to co ktoś im powie, żeby do ich skłonić ich do refleksji co do tego w co wierzą. Kiedyś ksiądz jak byłem nastolatkiem powiedział mi, że dobrze, że mam wątpliwości, zadaje pytania, bo to normalna część natury człowieka. Nie interesuje mnie walka z wiarą. Już pisałem wiara sama w sobie jest dobra dla pewnych jednostek i pozwala im funkcjonować w złym świecie, w sensie, że daje im ona oparcie i nadzieje. Natomiast boli mnie instytucjonalizowanie wiary w postaci religii, gdzie "prorocy i wielcy uczeni wiary" czasami na siłę wpajają ludziom pewne rzeczy, oczekując przy tym ślepej wiary i zaufania. Nie rzadko również idą za tym pieniądze. Bo obecnie można zarabiać na wszystkim, a szczególnie na naiwności.

                          unhollyseth
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 619

                          Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Nigdzie nie jest napisane, że Bóg nami kieruje, a sąd ostateczny będzie dopiero na koniec świata. Bóg dał nam wolną wolę, dlatego każdy z nas żyje po swojemu i sam odpowiada za siebie. Oczywiście kiedyś będziemy z tego rozliczeni. Ja tak to widzę i w to wierzę. Dla mnie życie bez wiary jest bez sensu i uwierz mi, gdybym miał iść przez całe życie ze świadomością nieuchronnego końca (tu na ziemi to oczywista oczywistość ;) ) byłoby bardzo źle.. W ogóle to temat rzeka i nie sądzę aby dało się dojść do jakiegoś kompromisu. Jedyne co mi się nasuwa to to, że jeśli już ktoś uznaje się za ateistę to nie powinien wyśmiewać się z tych wierzących i na odwrót. Wszak tu, na ziemi wszystkich nas czeka ten sam los..

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Ja myślę, że bardzo wielu jeszcze uwierzy i wtedy ich wiara będzie tym silniejsza, im goręcej jej się wcześniej sprzeciwiali. Wiara to coś, czego nie da się określić. W tym wątku nie lubię zajadłości i braku logiki kolegi 123. Ale.

                          Ja tez uważam kreacjonizm za bezsensowny, kompletnie go potępiam i nie zgadzam się z nim, też wierzę w siłę i potęgę nauki, do której klucz dał nam Bóg. I nie wyobrażam sobie życia beż tego mgnienia na niebie, tej myśli, tego uczucia nie określonego.

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Kocjusz,

                          "Ja tez uważam kreacjonizm za bezsensowny, kompletnie go potępiam i nie zgadzam się z nim, też wierzę w siłę i potęgę nauki"

                          dokładnie takie samo mam zdanie na temat ewolucjonizmu, to jest dogmat nauki, tylko czy w nauce są miejsca na dogmaty.

                          Gość_123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          nie wiem, w moim sercu jest miejsce na miłość a w mojej głowie na rozsadek

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          rozmowy nocą???

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 627

                          Odp.: Dla Ciebie unhollyseth

                          Koc

                          Ja myślę, że bardzo wielu jeszcze uwierzy i wtedy ich wiara będzie tym silniejsza, im goręcej jej się wcześniej sprzeciwiali.

                          co masz na mysli?

                          Gość_123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 3334363839 ... 45464748
Przejdź do strony nr
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -