Wystarczy popatrzeć ile dzieci z rodzicami chodzi od początku przygotowan (niedzielę msze dla dzieci plus spotkania na tygodniu) do komunii plus biały tydzień. A zerknąć po białym tygodniu ile jest nadal w kościele. Na oko widzę że chodzi nadal 1/4 a gdzie 3/4?
Coraz mniej chodzi do świątyń - kler sobie to załatwił - życie ponad stan, pedofilia i inne dewiacje, to mają teraz problem. Zresztą tzw. powołań jest niewiele, seminaria pustką wioną, ale to i dobrze - dzieci będą bezpieczniejsze.
Młodzież kończy przygodę z kościołem po bierzmowaniu
Dla czego wszyscy, którzy warczą na kościół prowadzą swoje dzieci do komunii? Dla czego ci sami mają "załatwiane" pogrzeby w kościele? Szczyt hipokryzji+.
Prowadzisz jakieś statystyki z okna, czy tak tylko sobie pitolisz?
Gosciu z 19:58 widze ze jestes czlowiekiem mocno stąpajacym po ziemi. Wydajesz sie być empirykiem. Tylko co wtedy, gdy nauka nie potrafi wyjasnic chociazby tego, jakim sposobem zdjecie zrobione Całunowi Turyńskiemu jest pozytywem, a nie negatywem? Widzialem w swoim zyciu tyle cudów przed ktorymi nauka kapituluje. Daj Boże abyś i Ty w swoim życiu odkrył te cuda, życze ci tego z calego serca,a przede wszystkim zycze Ci cudu nawrocenia i cudu nowego życia. Ps. Raz na jakis czas dobrze wziąć do reki Pismo Swiete i poczytać.
Uczestniczyłem w pogrzebach osób psioczących na kościół. A na pogrzebie dla ludzkiego oka zaproszono księdza z narodowego. Taki substytut.
Ja uczestniczyłem w pogrzebach osób, które odeszły od kościoła i na pogrzebie żadnego księdza nie było.
21:33, zabolała próba zdemaskowania tej formy kamuflażu?
To nie kamuflaż tylko małomiasteczkowość jednych i drugich. Tak robiących i to komentujących.
Ilość apostazji przytłacza. To są fakty.
Udawanie katolika to nie kamuflaż? Szczególnie wredny, gdy dotyczy osób publicznych.
Nauka nie zastąpi miłości ( na przykład)
W Polsce najbardziej popularna jest religia żydowska, czyli katolicyzm.
Zmazy nocne https://www.youtube.com/watch?v=S1ILSaTCbGI