Czy ktoś słyszał o remoncie dachu na basenie? Ponoć ma kosztować milion złotych...i to z pieniędzy podatników. Jak go nie zrobią to runie ludziom na głowy. Gwarancja na niego była, ale skonczyła się latem...
A z czyich pieniędzy mieliby niby remontować?
W kasie państwa i gmin są pieniądze podatników.Proste jak drut.A jeśli dach wymaga remontu to do dzieła. Zima ma być śnieżna i lepiej dmuchać na zimne dla bezpieczeństwa na basenie przebywających.
do zimy z tym nie zdążą, zrobia fuszerke w pospiechu i cala ta buda sie zawali