Ile ten remont kosztuje? Zdaje się ok. 20 mln. zł. Kwota powala z nóg. Natomiast patrząc na ścianę frontową zwala z nóg trywialność doboru okien.
Biały kolor, grube pospolite ramy i posiekane kilkoma taflami okno sprawia wrażenie jakby to był stary dom na prowincji. Jeśli te okna są zwiastunem całej reszty to szkoda takiej kasy.
Ha ha kgb jak zawsze z właściwym sobie humorem i finezją. Przy szkockiej whisky smakuje podwójnie.
Wygląda to nieciekawie. Okna we frontowej części to szczególnie ważny element architektury tej budowli. Tymczasem ...
Jeśli nikt nie wpisał go na listę zabytków to nim nie jest. Budynek nie staje się zabytkiem wyłącznie ze względu na jego wiek, ale też ze względu na znaczenie np. dla historii i nauki, przez co powinien być zachowany. Tylko,o ile wiem budynki mające ponad 100 lat z automatu sa zabytkami.
W ten sposób postąpiono z domem Hejnego przy ul. Iłżeckiej. Lokalni decydenci umknęli na kilka miesięcy przed osiągnięciem przed nią wieku 100 lat. Poza tym wcześniej nikt władz lokalnych nie kwapił się do wpisania jej na listę zabytków, choć jak najbardziej na to zasługiwała. Taka gmina.
Nie ma takiego przepisu, że 100 letnie budynki, automatycznie stają się zabytkami.
No jeśli chodzi o budynek to on znaczenie dla historii ma. Dla historii PZPR wszak tam mieścił się komitet czy cuś takiego.
20 milionów za remont kina?
Klamki ze złota, czy jawna kpina?
Okna fakt - rzucają sie w oczy, bo niestety są dość ordynarne jak na budynek instytucji kultury, czy jakiejkolwiek innej, na dodatek usytuowanej przy reprezentacyjnej ulicy miasta. A w tej akurat bryle budynku to chyba one stanowią o ostatecznym wyglądzie.
Czy ktoś weźmie kiedyś pod lupę te milionowe inwestycje w mieście?
A może faktycznie na jakieś w lepszym guście droższe okna juz piniędzy nie starczyło?
Czy to jest najważniejsza inwestycja w naszym mieście? Chyba inne są ważniejsze