Czyli wszystko było uczciwie, żadnych instruktorów narciarskich, powiązań z firmą brata, miliony wzięły się nie wiadomo skąd? Tak to należy rozumieć?
Poczytaj sobie kiedy firma brata brała dotacje,ile i za czyich rządów.Jeśli uważasz że winien podaj do prokuratury.Ale taki plakat to już przesada.
Wielki Szu!